- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto:
- Liczba postów: 4
15 lipca 2011, 23:50
siemanko.
Chcialabym sie Was poradzic odnosnie 2 fazy dukana? jestem na niej juz prawie 2 mce (diete zaczelam ok 20 maja-1 faza 6 dni i moze 2 kg) w dol) i do dzis schudlam max 4 kg:(( jestem na 2 fazie juz prawie 2 miesiac i waga ciagle stoi w miejscu- czasami spada o kilogram a pozniej wraca do normy;/;/ nie wiem co robic? stosuje sie do zasad, pije wode, jem otreby itp mam juz troche doscy tego stanu, tym bardziej ze kazdy mnie straszy skutkami ubocznymi- sporo moich znajomych wyladowalo w szpitalu przez skutki tejj diety;/ Co myslicie????POZDRO:)
- Dołączył: 2008-03-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 974
16 lipca 2011, 18:33
Ciezko zebys wiecej chudla przy takim trybie zycia
16 lipca 2011, 21:09
Hej wstydzesie Ty na dukanie tak ładnie spadasz na wadze ? I jak mogę zapytać to od kiedy się odchudzasz?To ważne dla mnie bo mamy podobną wage początkową i jak patrze na Twoje 68 to ,,,,,,,,, nie mogę się doczekać kiedy ja zobaczę 7 z przodu.
- Dołączył: 2008-03-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 974
17 lipca 2011, 11:14
hej, na dukanie:) od polowy pazdziernika do polowy marca mi zeszlo 20 kg, teraz sie mecze tyle czasu z reszta:(
18 lipca 2011, 21:57
To nie samowite wyniki gratuluje wytrwałości
Stosowałaś jakieś wspomagacze ? A i czy ćwiczyłaś? Ja staram się ruszać tyłek ale przy 2 dzieci ciężko wygospodarować trochę czasu dla siebie i mieć wtedy siłę na ćwiczenia ![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smilie2.gif)
- Dołączył: 2008-03-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 974
19 lipca 2011, 00:53
Dzieki :)))))))
Wspomagaczy zadnych i niestety jestem leń śmierdzący, nie ćwiczę :(
19 lipca 2011, 09:54
Ja też należe do leniwców
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/laughing.gif)
i troche się bałam że bez ćwiczeń nie będzie efektów ale są chociaż ostatnio nie wielkie .Miałaś zastoje w wadze u mnie już drugi tydzień nic się nie rusza?
- Dołączył: 2008-03-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 974
19 lipca 2011, 16:05
Oczywiscie, ze mialam :D Rekordowy trwal 2 miesiace:)
19 lipca 2011, 20:06
Ja wiem czemu waga stoi bo w niedziele był gril i piwko masakra a w poniedziałek lody i ........ Nie wiem co teraz chyba wszystko od początku? Mam ochote dać sobie kopa w dupe za to wszystko aż mi się płakać chce.Jedyny plus to to że dziś skakałam na skakance aż pot leciał .Co robiłaś w chwilach słabości?? Ja jem z nudów .Jestem leń smierdzący bo roboty jest pełno na około .Jednym słowem RATUNKU
19 lipca 2011, 20:07
Ja wiem czemu waga stoi bo w niedziele był gril i piwko masakra a w poniedziałek lody i ........ Nie wiem co teraz chyba wszystko od początku? Mam ochote dać sobie kopa w dupe za to wszystko aż mi się płakać chce.Jedyny plus to to że dziś skakałam na skakance aż pot leciał .Co robiłaś w chwilach słabości?? Ja jem z nudów .Jestem leń smierdzący bo roboty jest pełno na około .Jednym słowem RATUNKU
- Dołączył: 2008-03-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 974
19 lipca 2011, 22:32
Tez mi sie grzeszki zdarzaly i powodowaly wzrosty albo zastoje, ale zastoje sa nieuniknione, nawet jak nie grzeszylam a szlam w 100% z zasadami diety to zdarzaly sie zastoje. I nic od poczatku, po prostu dalej II faza, aż do osiągnięcia wymarzonej wagi :))) A chwil slabosci mialam duuzo, kazdemu sie zdarza, po prostu trzeba sobie jasno powiedziec co wolno czego nie :)