- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 maja 2011, 15:04
14 maja 2011, 19:08
kurcze dziewczyny konczy mi sie dzis 1 faza.. ale schudlam tylko 1.5 kilo i teraz waga stoi.. czy ja cos robie zle? jem tylko to co trzeba pije duzo wody...
wprawdzie duzo cwicze, ale zawsze cwiczylam.. nie mysle, ze to moze byc przyczyna tego ,ze tak slabo chudne..
jak czytam rozne forum to dziewczyny pisza, ze traca po 3 lub 5 kilo po 7 dniach a ja stoje z 1.5 kilo tylko w dol.. a chce jeszcze z 7 kilo zrzucic ;(
powiedzcie co ja jest...
jutro powinnam zaczac 2 faze juz
14 maja 2011, 19:23
14 maja 2011, 19:27
kurde no to ja nie wiem w takim razie czemu tak jest.. ;/
teraz to sie podlamalalm... waga stoi i stoi ;/ dobra przedluze ta 1 raze jeszcze zalicze jutro i pojutrze.. bedzie wtedy 7 dni.. moze to cos da
14 maja 2011, 21:44
bamboocha - ten błonnik to średnio można przy diecie dukana - ma bardzo dużo węglowodanów! wiem - bo sama go jem :D ale w tych "normalnych" dniach
agoniaaa - ja schudłam na uderzeniówce prawie 5 kg ... ale obecnie waga stoi - i boję się, że przy poniedziałkowym wejsciu na wagę będzie więcej niż było przy ostatnim ważeniu :( a Ty masz już 5 z przodu! zazdroszcze!!
martyna821 z ciekawości... a ile masz wzrostu? :) ja 166 i za młodu, jeszcze przed ciążą nigdy nie ważyłam więcej niż 50 ... ale później mi się wszystko zaburzyło...
14 maja 2011, 23:31
· ser biały 0% 500 g
· otręby owsiane 15 łyżek
· otręby pszenne 9 łyżek
· proszek do pieczenia 1/2 łyżeczki
Pisać nie będę co jak z czym bo to mało ważne chcę tylko zapytać czy można je w tej fazie jeść.
Dzisiejszy Jadłospis prezentować się mniej więcej tak (nie chciało mi się dziś strasznie myśleć i kombinować z przepisami, bo muszę przygotowywać się na kolokwium...które zajmuje mi trochę czasu i pochłania prawie całą mnie).:
Śniadanie tak jak wspomniałam : pasta jajeczna z tuńczykiem + kawa
II śniadanie: serek wiejski + jogurt + otręby pszenne + pół łyżeczki kakao + odrobina słodziku płynnego (to mój dzisiejszy zakup..mam nadzieję że nadaje się)
Obiad: Fileciki z kurczaka (bez żadnej rewelacji)
Podwieczorek: 3plasterki szynki drobiowej (plus błonnik jako przekąska :( )
Kolacja: reszta pasty jajecznej z śniadania + serek homogenizowany naturalny (MenuB z Mlekovity 0% tłuszczu,5,8 g białka i 3g węgli - może być taki?)
Wody wypiłam tyle ile powinnam, w dodatku jeszcze chyba z 4 herbatki(mięta z jabłkiem...piszcie proszę jak będę robić coś źle)
Wszystko jest w miarę ok...oprócz tego że mam zgagę...w sumie wczoraj też, najbardziej dokucza wieczorem i nie wiem jak mogę sobie z nią poradzić. Dzięki dziewczyny że pomagacie przebrnąć mi przez to.
Thx elka1980 za cenne wskazówki.
Dobrej nocy ;) Buziaki
15 maja 2011, 12:56
Dziewczęta bez przesady. Dukan wprowadza organizm w stan ketozy. Poczytajcie :) gdzieś nawet na forum vitalii jest opisane w jakich proporcjach (białko-tłuszcz-węgle) spożywać żeby organizm wprowadzić w ten stan.
Ja swój proteinowy atak opierałam głownie na kurczaku w róznych postaciach - gotowany z rosołu, kawałki z piekarnika a la grill albo pieczony w rękawie. W pracy jadłam twarożek light no i dużo piłam.
Boję się jutrzejszego wejścia na wagę :( ... nie chce żeby było więcej. Specjalnie z jedzeniem nie grzesze - miałam wczoraj milion pokus w markecie. Alejka ze słodyczami... kinder bueno, ciasteczka maślane, batoniki z karmelem... kolejna alejka z czipsami... i ta z makaronami... eh - nie zapominając o mojej ulubionej - z piwkiem. Z bólem serca przebrnęłam przez wszystkie. Robię sobie dobrze sokami. W wariancie 2/0 można... ale cały czas się boję jutrzejszego ważenia. Tak bardzo tęsknie za 5 z przodu! :( To nie moje pierwsze odchudzanie i znam organizm, on się zatrzymuje na pewnej wadze i pomimo pilnowania się i ćwiczenia waga ani drgnie... Byle nie było więcej. I podtrzymuje - jak będzie w koncu 5 z przodu nie będę mardzić, że wolno mnie ubywa
15 maja 2011, 13:41
15 maja 2011, 17:38
15 maja 2011, 21:01
lola04 ja nie grzeszyłam... chociaż miałam ochotę... i jak jutro będzie więcej niż ostatnio to zgrzesze :/ kupie sobie browca... ale tylko w przypadku jak będzie więcej...
JussstynkaxD trzymaj mocno :) dzięki!
15 maja 2011, 21:45