- Dołączył: 2007-11-22
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 550
1 marca 2011, 14:12
Witam
zbieram chetnych na wspolne dietkowanie od poniedzialku ;)
mozna to uznac jako prezent (od nas dla naszego ciala i ducha) na
dzien kobiet ,
bedac juz po
tlustym czartku i weekendowym wypadzie z kolezankami.
cos o mnie ;) Stosowalam juz SB okolo 18 miesiecy temu - wynik -12kg utrzymany do Swiat Bozego Narodzenia z niewielkimi sezonowymi wahaniami. Niestety sobie odpuscialam i uzbieralam +5/6 kg .... co za los
planuje dobic do 70 (moj wczesniejszy rezultat),
cel numer2 marzy mi sie 66kg na wadze - nigdy nie bylam chuda, bo dobrze czuje sie z "kraglosciami" ale chce sprobowac
planuje 2 tygodnie pierwszej fazy.
czekam na zgloszenia i zycze wytrwalosci
- Dołączył: 2009-09-21
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 106
10 marca 2011, 18:24
u mnie dziś na wadze - 59,9 kg rano <- 1,8 kg od poniedziałku >, ale tak mi się wydaje że jutro tak dobrze nie będzie bo za dużo dziś zjadłam ;/ czuje się pełna
- Dołączył: 2010-10-03
- Miasto: Leżajsk
- Liczba postów: 843
10 marca 2011, 18:26
-1,8kg? wow ;d
ja z jednej strony nie moge sie doczekac sobotniego wazenia a z drugiej sie troche boje ze sie rozczaruje..
- Dołączył: 2010-08-14
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 598
10 marca 2011, 18:47
ja w 5 dni pierwszego tygodnia fazy ścisłej schudłam 3kg ;d ale potem przez tydzień nic o.O też chcę się zważyć w końcu... ;/
- Dołączył: 2010-10-03
- Miasto: Leżajsk
- Liczba postów: 843
10 marca 2011, 18:51
wow chcialabym tyle.. chociaz 2 kg/tydzien..
- Dołączył: 2010-08-14
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 598
10 marca 2011, 19:44
za pierwszym i drugim razem na diecie chudłam 3kg na tydzień w pierwszej fazie... ;(( teraz jakoś się moje tłuste dupsko zawzięło i nie chce odpuścić ^
- Dołączył: 2010-10-03
- Miasto: Leżajsk
- Liczba postów: 843
10 marca 2011, 19:49
hmm ja jestem pierwszy raz na SB ale ja ogolnie jestem oporna. kiedys bylam przez 6 dni na diecie kapuscianej i schudlam AZ 1 kg! a wszyscy pisali ze chudli po 6-8 ;/
- Dołączył: 2010-08-14
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 598
10 marca 2011, 19:58
weź pod uwagę, że im większa masa, tym szybciej się chudnie (na początku!). Ty szczuplutka jesteś, więc jest Ci ciężej
- Dołączył: 2007-11-22
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 550
11 marca 2011, 09:08
kleska.... upadlam wczoraj
niestety stres na uczelni i problemy z organizowaniem wystawy mnie przerosly
na szczescie objadlam sie pomarancza i platkami owsianymi ..... plus jogurt owowcowy...
na dodatek waga sie utrzymuje... choc czuje sie mniej "napeczniala" i nie mam juz problemow ze wzdeciami
uffff
chyba trzeba bedzie szczerze zaczac jeszcze raz 1faze
czekam az mi otworza basen blisko domu, bo na 30km dojazdy nie mam niestety czasu.
tyle rzeczy do zrobienia a tak malo czasu ....
- Dołączył: 2010-03-03
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 419
11 marca 2011, 09:17
margotkak podnies sie i zacznij od nowa, wszyscy czasem upadamy
Ja w sumie sie trzymam, choc jestem juz troche zmeczona tym brakiem 'porzadnych' weglowodanow. Nie wchodze jednak na wage, bo wczoraj weszlam a tam kilo na plusie, strasznie sie zdenerwowalam, choc sadze ze to przez @, bo diete trzymam. Zwaze sie w niedziele, albo poniedzialek.
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1961
11 marca 2011, 11:37
Waga ruszyła po prawie 2 tygodniach zastoju:) Niewiele bo niewiele ale zawsze to nowa cyferka na drugim miejscu:) tylko 0,3kg ale po takej przerwie dobre i to:)