- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 września 2016, 09:00
Cześć wszystkim
Zapraszam wszystkie dziewczyny, które planują lub są już na diecie South Beach.
Czas odświeżyć forum South Beach, bo inne tematy poumierały
Celem jest wzajemna motywacja, pomoc i oczywiście pogaduchy
Ja dziś zaczęłam 1 fazę.
Zapraszam do wspólnego dietowania
10 października 2016, 15:07
Mam cos duuzo lepszego niz ten chlebek - bulki.smakuja jak prawdziwe i sc syte. PRZEPIS: 7-8 lyzek maki migdalowej,6 lyzek mielonego lnu, 4 lyzki siemienia lnuanego, 200g twarogu chudego, pol lyzeczki proszku do pieczenia, pol lyzeczki sody, lyzeczka soli, 2 jajka. Wszystkie skladniki zagniesc, odstawic na 20 minut. Do piekarnika nagrzanego do 200 stopni wstawic yuformowane bulki i piec ,20-30 minut.
Edytowany przez dorotuniaa 10 października 2016, 17:48
10 października 2016, 17:41
Balonkaa zapraszam, sama tam teraz zajrzalam i sobie pamiec odswiezylam, pozapominalam o tych przepisach :-).
ETTKAA ,NOVEMBER ktory dzien u Was?11 października 2016, 07:40
u mnie dzisiaj 9 dzien 2 fazy, jest ktos na 2 fazie? wegle wprowadzam bardzo pomalu, owocow jem malo , jem 4 posilki dziennie, glodna nie jestem waga pomalutku w dol.
11 października 2016, 08:40
Ja od dziś 2 faza.
Ech, jakiegoś doła mam... Waga nie spada, przyplątała mi się znowu infekcja pecherza. W tym tygodniu siedzę do 20 w pracy...marzę o urlopie...
13 października 2016, 08:13
November- współczuje. Trochę Ci się skumulowało tych niedogodności Mam nadzieję, że chociaż waga ruszyła w dół.
Dziś się zważyłam i po 3 dniach mam -1 kg. Uff, może tym razem zrzucę trochę więcej na 1 fazie. Tylko w sumie po tym obżarstwie startowałam z większej wagi, ale byłoby super jakby udało mi się dobić do 64 kg :) No nic, zobaczymy. Nie nastawiam sie na konkretny wynik, ważne, żeby spadało :)
13 października 2016, 18:59
U nnie już lepiej :-) i zdrowotnie i na wadze. Ale podjadam słodycze...siedzę w pracy po 11 godzin i sił mi trochę brak. I łudzę się, że będę miała przypływ energii a u mnie jest zupełnie na odwrót. Głupia ja...
17 października 2016, 08:39
Hej, co tu taka cisza?
Poszalałam w weekend trochę...chipsy, orzeszki. Alko (ale tylko 1 drink) i czekolada - w sumie zjadłam jej niewiele. Wygrały ze mną słone przekąski. Niedziela zakończyła się mega wzdętym brzuchem i katastrofą na wadze. A jak Wasz weekend? Byłyście grzeczne?
17 października 2016, 09:09
No właśnie, czyżbyśmy zostały tu same? :)
U mnie weekend grzecznie. Nawet nie skusiłam się na popcorn w kinie i film oglądałam o samej wodzie Nie wiem jak waga, bo dziś zapomniałam się zważyć. Został mi jeszcze tydzień 1 fazy i w koncu przechodzę na 2 :) W piątek idę na bankiet/ przyjęcie z pracy, więc trochę alkoholu wpadnie, nie wiem jak jedzenie bo mamy gotowe menu, wiec na pewno nie do konca zgodne z SB ale postaram się nie obeżreć
chociaż po %% to różne rzeczy przychodzą do głowy