Temat: 01.03 - START South Beach

 Witajcie plażowiczki!

01.03 startuję na plażę południa, może ktoś chętny się dołączyć do mnie, będzie mi raźniej:)

 

GrAcJa81 napisał(a):

dzieki Sherry to dzis za kare koniec jedzenia o 18 ;)


Haha  to chyba bylo do Alex ja nie jadlam wczoraj kolacji
Myślę Alex, ze powinnas jesc tyle by zaspokoić swój głód, tu nie liczy się kalorii. Musisz jest tyle by nie ciągnęło Cie do jakichś niezdrowych przekąsek Zazwyczaj jest tak, ze łamiemy się bo jesteśmy głodne

Mój Bartek kończy 10 lat w lipcu i jest rakiem. I jedynakiem  A ja jestem zodiakalna panienka
;) Jak Wam dziewczyny idzie? U mnie niedziela byla naprawde ciezka, ale dzis nowy, piekny, sloneczny dzien i dzialam ;)
niktotymniewie, u mnie jak krew z nosa
Moja pierwsza faza na pewno się przeciągnie min tydzień. Parę grzechów niestety wpadło-najgorsze to wino. Nie jestem w stanie tego wyeliminować. Najwyżej dłużej się będę z tym pałować. W końcu kilosy polecą
Pasek wagi
Aha, przez tydzień moje udzisko zmalało o 0,5 cm:)
Pasek wagi
Alex, nic sie nie martw pewnie zostanę z Tobą ...

U mnie jest ok. Nawet w  pracy przy urodzinach i pysznych tortach wytrzymałam....

Dzisiaj wybieram się na zakupy spożywcze wg diety SB i pewnie na obiadzik zrobię barszcz szczawiowy.

Jakoś się przyzwyczaiłam i nie jestem osłabiona. To już czwarty dzień.....jeszcze 10:)

Trzymajcie się!!!

Hej u mnie tez 4 dzień i mam nadzieje ze schudne...

Ja jeszcze nie zgubiłam kilogramów . Wczoraj nawet miałam wrażenie, że jest ichwięcej. To jedzenie bardzo mnie puszy... Miałam brzuch jak balon, nie mogłam się załatwić. Dzisiaj jest lepiej. Ale zdaję sobie sprawę, że efektów można się spodziewać później.

Mam też problem z wagą, nie wiem czy jest dobra. Wczoraj dwa razy wchodziłam na wagę,,,raz 65, po paru sekundach 66,9 kg... Nie wiem co o tym sądzić. nie przejmuję się jednak, jak schudnę wszystko będzie widać po ubraniach:))))))))))))))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.