- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 6
27 lutego 2013, 22:05
Witajcie plażowiczki!
01.03 startuję na plażę południa, może ktoś chętny się dołączyć do mnie, będzie mi raźniej:)
Edytowany przez pininfarinka 27 lutego 2013, 22:05
14 marca 2013, 10:51
No to dziewuchy widzicie. Piję dużo, nie puchnę ale chodzę siku kilka razy... spróbuję pić więcej może organizm pomyśli, że nie ma sensu tej wody trzymać :P A olej rycynowy jest na przeczyszczenie, ale boję się jego działania
można też nim smarować rzęsy żeby ładniej rosły i były grubsze.
Sherry- Pleśniowy z Lidla ma 13% w granatowym opakowaniu. Zawsze jest dostępny (w przeciwieństwie do sera żółtego z Linessy, którego ostatnio nie mogę spotkać
)
Myślicie, że to ile jem ma wpływ na dietę? Na prawdę nie umiem w siebie wcisnąć więcej
- Dołączył: 2012-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 770
14 marca 2013, 10:54
Weroneska - nie sugeruj się moją wypowiedzią, możliwe, że tylko mi się tak zdawało, że jest niewiele; inne dziewczyny nie pisały tak, więc ja się muszę mylić. Co do sikania - to ja biegam też co pół godziny, a piję właśnie tak około 1,5l wody + herbata zielona i czerwona
14 marca 2013, 10:57
Filippa- Gracja też pisała, że za mało na śniadanie... ale nie umiem wcisnąć więcej.
- Dołączył: 2013-02-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 584
14 marca 2013, 11:27
Ja dzisiaj pogrzeszę, idę z kupelą do CH na duużą kawę capuccino. Kawa będzie na chudym mleku:)
14 marca 2013, 11:43
Alex- zrobią Ci na chudym mleku? Czy tylko powiedzą, że jest na chudym? :P
- Dołączył: 2012-04-20
- Miasto: Navan
- Liczba postów: 154
14 marca 2013, 12:02
witam.
u mnie piekny dzien,slonko swieci..pierwsza faza za mna -3kg,jestem bardzo zadowolna,czuje sie swietnie..malymi kroczkami dalej do celu! Pierwsza faza byla wrecz przyjemnoscia i wsumie dopiero wczoraj sobie przypomnialam ze dzis koniec:) pozdrawiam
- Dołączył: 2013-02-27
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 626
14 marca 2013, 12:48
Ja jestem juz w zasadzie podlamana... jestem naprawde silna skoro wytrzymalam na Dukanie pol roku scislej diety ( I-III faza) i schudlam tyle kilosow, ale tego nie wytrzymam. Nic nie zjadlam w zasadzie, malenka kromeczke mojego chleba pelnoziarnistego, jablko i omlet na obiad i tak z glupoty stanelam na wadze a tam kilogram wiecej
Do tego wszystkiego nie daje rady w WC, mam wzdecia, zaparcia, moj organizm tego nie wytrzymuje nawet po ponad 2 tygodniach ?! No to ja jade po piwo i chipsy !!!
14 marca 2013, 13:18
Ej Sherry! Nie wolno! Nie poddawaj się, bo jak zjesz i wypijesz to świństwo to będziesz dopiero załamana! Moim zdaniem, jak Cię "odetka" to zaraz ten kilogram spadnie. Ja chyba poczytam o jakiejś dobrej herbatce na trawienie. Mnie "odetkało"
ale czuję, że nie do końca. Także może jakiś rumianek dzisiaj zaparzę czy coś.
Tak sobie teraz pomyślałam: "Kupa radości"
ha ha ha
Też macie dzisiaj jakiś dziwny dzień? Nie jestem w ogóle głodna
przekąska czeka, ale nie mam w ogóle na nią ochoty. Dzisiaj na obiad mam znowu chili con carne a na kolację sałatka grecka. A jak tam u Was?
- Dołączył: 2012-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 770
14 marca 2013, 13:34
Sherry - na wagę wchodzić w ciągu dnia?? toż to zbrodnia dla psychiki
- Dołączył: 2008-09-08
- Miasto: Pszów
- Liczba postów: 815
14 marca 2013, 14:26
Dziewczyny
pomocy,nie wiem jak się do tego zabrać.Może mnie jakoś na początek dacie kilka rad i przepisów.
Pół roku byłam na Dukanie