- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 6
27 lutego 2013, 22:05
Witajcie plażowiczki!
01.03 startuję na plażę południa, może ktoś chętny się dołączyć do mnie, będzie mi raźniej:)
Edytowany przez pininfarinka 27 lutego 2013, 22:05
- Dołączył: 2012-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 770
11 marca 2013, 09:13
Witajcie
Rzeczywiście w weekend nie zaglądałam na forum, ale już jestem. Przez chorobę mojego MM zupełnie nie zrobiłam w sobotę zakupów dietkowych i efekt jest taki, że dziś zjadłam tylko rano surówkę z kapusty kiszonej i cebulki. Postanowiłam, że nie ma co planu zmieniać i znów zjadać jakieś kanapki rano i brak dozwolonych rzeczy nie sprawi, że znów zacznę "od jutra". Dziś oficjalnie mój pierwszy dzień - tylko nie zważyłam się dalej, bo boję się na wagę spojrzeć nawet.
- Dołączył: 2013-02-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 584
11 marca 2013, 09:38
Sherry,dzięki kochana nie zważyłam się, bo nie chcę się wkurzać:) dzisiaj na śniadanie jajo i dwa plasterki wędliny i prawie godz ćwiczeń. Potech chyba jeszcze poćwiczę za karę
Filippa, ja też 1 dzień again:)
- Dołączył: 2012-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 770
11 marca 2013, 10:43
alex - a co Cię zgubiło, że wracasz na 1 fazę?
ja to jakoś ogarnąć te produkty co można a co nie, bo na razie to wszystko szukam w necie, a tak ciężko przygotować jakieś posiłki.
Ja to mam trochę problem z nabiałem, bo mam stwierdzoną nietolerancję na mleko, czyli tak na prawdę nie powinnam żadnych jagurtów, serów itp, tylko jak tu na tej diecie zrezygnować z nabiału? prawie nic już nie zostania :) Postaram się nie zjadać tego dużo, ale całkowicie pewnie nie uda mi się omijać.
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5223
11 marca 2013, 10:56
Witam się i ja po weekendzie.
Tym razem lekko nie było, bo miałam najazd gości i masę pokus. Do tego małż w ramach dnia kobiet sprezentował mi Białe Michałki i winko. Cukierków nie ruszyłam, ale 2 lampki wina mam na sumieniu
mambamamba6 ja przez pierwsze dni też byłam bardzo najedzona, teraz już się przyzwyczaiłam
Gracja super spadek
Witaj
oowca Edytowany przez maaaj 11 marca 2013, 11:12
- Dołączył: 2013-02-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 584
11 marca 2013, 11:04
Filippa, przede wszystkim wino niestety:( za dużo orzechów, i pieczywo się zdarzyło. Teraz zero wina i przykładna 1 faza przez 2 tyg
- Dołączył: 2012-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 770
11 marca 2013, 11:09
alex - to aż tak dużo tych grzeszków nie było :) na pasku widać zresztą spadek :)
jeju, u mnie w pokoju w pracy zajadają się właśnie kanapkami :( a mi w brzuchu burczy
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5223
11 marca 2013, 11:17
alex ja jeszcze minimum tydzień robię I fazy, a kto wiem.. może i dwa
Flippa t owspółczuję, najgorzej jak ktoś tak smaku narobi... mnie o dziwo te piątkowe michałki nie ruszały - może ten spadek wagi mnie tak nastawił do słodyczy ?! wczoraj kupiłam słodzik sypki i już obróciłam kawałek ciasta fasolowego w ramach przekąski
Edytowany przez maaaj 11 marca 2013, 11:19
- Dołączył: 2013-02-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 584
11 marca 2013, 11:32
maaj, to super że nas więcej pierwszofazowych. Spadek wagi może i jest ale mizerny. To zasługa ćwiczeń głównie nie diety:( Ciasto z fasoli też mam, na podwieczorek wsunę:) Muszę uważać na nabiał, bo też za dużo jem. Ja wogóle za bardzo lubię jeść niestety
- Dołączył: 2012-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 770
11 marca 2013, 12:03
a jaki nabiał kupujecie? w diecie napisane, że taki 1% tłuszczu, czyli serek wiejski lekki już się nie łapie - rozumiem, że zakazany.
jogurty tylko 0%?
mleko 0,5%?
ser biały też widziałam 0%
a żółty?
widziałam, że fete kupujecie, ale ona też przecież powyżej 1% ma hmmmm
- Dołączył: 2013-02-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 584
11 marca 2013, 13:36
Ja w rozpisce mam nabiał do 3% ale czasem dodaję do kawy odrobinę mleczka light 4% czyli z tego wynika, że wiejskie są ok:) sery do 16%