- Dołączył: 2012-09-26
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 167
3 stycznia 2013, 21:29
Hej :)
Od jutra chciałabym zacząć dietkę SB, ale doszłam do wniosku, że w grupie zawsze raźniej. Nie szukam osób na 3-7dni, ale przynajmniej na miesiąc - osób, które są zdecydowane i nie wyłamią się tak szybko :)
- Dołączył: 2013-01-18
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 306
14 marca 2013, 13:27
Czesc plazowiczki :))
U mnie waga dzisiaj pokazala 61 kilo :D:D:D:D wiec sie ciesze , i to bardzo ale - bedac u mamy dzisiaj podjadlam paluszki ;(( a wczoraj zjadlam cale opakowanie ciastek maslanych !!! i piwo do tego malo tego to zajscie mialo miejsce po 20 ;(( ale postawilam sie do pionu juz :D:D takze juz bede sie pilnowac :)
ja na sniadanko ( prawda taka ze puzne sniadanie ale jednak bylo ) 1 pomidor i troche lososia wedzonego ;) i mala kromka suchego chleba . Zobaczymy jak zleci caly dzien ...
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 431
14 marca 2013, 13:40
Hej :)
Ja też żałuję, że się nie pomierzyłam, bo zaczęłam właśnie trening skalpel i przydałoby się widzieć mierzalne efekty. Póki co, waga stoi w miejscu, ale i szaleństw trochę ostatnio było. Jednak czuję po ubraniach, że jest większy luzik :) I znajomi podkreślają, że chudnę w oczach.
No i mam problem z ubraniami. Bo te, które nosiłam w ciąży do teraz zaczynają być już za luźne i brzydko wiszą, z kolei te "moje" sprzed ciąży jeszcze za ciasne. I co tu zrobić, nie chce mi się inwestować w nową garderobę...
Dziewczynki mam też ważne pytanie, które zadałam na innym wątku :)
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 431
15 marca 2013, 07:40
Pytam o jedzenie obiadów w pracy, bo mam problem, co zrobić z tematem
- Dołączył: 2013-01-16
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 292
15 marca 2013, 09:57
hej,
u mnie dziś na śniadanie twarożek light ze szczypiorkiem, 1/2 pomidorem i białą rzodkiewą,
Pipi, ja właściwie nie mam problemu z obiadami, bo mam w pracy możliwość podgrzania w mikrofali, więc przeważnie jest to jakieś mięsko zrobione dnia poprzedniego (np. w sosie, pieczone lub usmażone na patelni grillowej) + duża porcja surówki + mały sok pomidorowy; dzisiaj wyjątkowo mam na obiad 2 jajka i 1/2 pomidora ze śniadania, ale zaliczyłam rano sklep rybny, więc jak zgłodnieje to mam jeszcze łososia wędzonego, mniaaam
Ryjek, jak u ciebie z pieczywem? u mnie bywa baaardzo rzadko, głównie jak zrobię jakąś pastę (jajeczną, z makreli itp), bo jakoś z sałatą średnio mi podchodzą,
zamiast chleba wolę sobie węgle zapodać w postaci razowych klusek (jak wczoraj do spaghetti) lub kaszy gryczanej,
próbowałam też słodkiego ziemniaka (batata), nie polecam, drogi i mało smaczny, wg. mnie oczywiście
- Dołączył: 2013-01-16
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 292
15 marca 2013, 10:23
Pipi, dopiero teraz doczytałam dokładnie na innym wątku, o co ci chodziło z tymi obiadami, ja u siebie zrezygnowałam z cateringu, moje koleżanki nadal zamawiają, ale to są głownie pierogi, placki, naleśniki, kopytka z sosem, nic dla mnie, a np. samych surówek nie chcą przywozić, żadnych sałatek nie ma do wyboru
no ale mam mikrofalę
rozumiem, ze nie masz do wyboru żadnego mięsa grilowanego?
ja bym chyba z rezygnowała, ewentualnie sporadycznie coś wybrała, jeśli nie musisz płacić za cały miesiąc
- Dołączył: 2013-01-18
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 306
15 marca 2013, 14:49
Ja bym chyba nie ryzykowała... ale mówię każdy jest inny . Ja bym nie mogła skorzystać z takich kompromisów ;)
- Dołączył: 2009-07-27
- Miasto: Bogatynia
- Liczba postów: 1486
15 marca 2013, 19:08
Wybaczcie moje milczenie, ale w tym tygodniu mam urwanie glowy i non stop w biegu i ciagle poza domem.
Ankajk ja na chleb a raczej buleczke fitnes z Lidla pozwalam sobie raz w tygodniu, kiedy nie mam czasu na przyrzadzenie sobie cos innego. Wtedy robie mega wypasiona kanapke z wedlina, serem, warzywami i jajeczkiem :) Ale to raz w tygodniu. Oczywiscie bulka posmarowana serkiem light nie maslem :) A tak to salatka pieknosci, biskwit, jajecznica, nieraz tortlilla. KOmbinuje zeby sniadanie bylo z weglami :)
Pipi co do stolowki to ja bym sobie odpuscila. Przyrzadzenie obiadu w domu nie pochlania iles tam czasu, a pozwoli zachowac reguly sb. Jak pozwolisz sobie na stolowke to nie oszukujmy sie, ale tam zawsze wszystko bedzie poza sb. Ale twoj wybor. A czy stosuja zasade, ze sniadanie + kolacja zgodna z sb, a obniad stolowkowy da jakies efekty tego nieweim. Ale moim zdaniem moze zrobic sobie krzywde, albo Twoj metabolizm zeswiruje na maksa. Bo co chwile bedzie mial dostarczane jedzenie o innych wartosciach odzywczych.
- Dołączył: 2009-11-24
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 1469
15 marca 2013, 20:45
Ryjek jak robisz tortille? i co to jest biskwit??
- Dołączył: 2009-07-27
- Miasto: Bogatynia
- Liczba postów: 1486
16 marca 2013, 09:39
sylass tortille kupuje pelnoziarniste w sklepie, ale jem je naprawde rzadko i max 1 szt. na tydzien. Nie mam ochoty ich piec :)
A biskwit to jest ciastko na slodko, ale bardzo pozywne :) http://forum.dietaproteinowa.tv/viewtopic.php?f=15&t=5679