Temat: Dieta South Beach - tylko pierwsza faza

Vitalijki prosze na mnie nie krzyczec ze pelno jest watkow o tej diecie..wiem :)  ale nosze sie z zamiarem zrobienia tej diety po raz pierwszy w zyciu i nie mam o niej zbyt duzego pojecia..a w kazdym z watkow jest "tyyyyyyyyyle"  stron na rozne tematy zwiazane z ta dieta ze naprawde ciezko jest mi znalezc wiecej informacji na temat ktory mnie interesuje... zreszta same wiecie ze czytanie 450  stron  jest dosyc ciezkie :D 


a wiec  chcialam sie zapytac  co tak w praktyce jecie dziewczynki albo jaadlyscie w pierwszej fazie??  no bo co z tych produktow dozwolonych tak w praktyce mozna zjesc na sniadanie czy kolacje bez jakis specjalnych udziwnien?? 
Ja mam.
U mnie dziś rybka. Waham się tylko między OKONIEM a MIRUNĄ. Jedna słodkowodna a druga morska.

Miruna?
pierwsze słyszę

Ja już zjadłam zupę "cudo" (wg mojego własnego pomysłu - połączenie zupy kapuścianej, pomidorowej, kalafioriowej + brokuły jako gratis hehe ) -pychaaaa

A potem może sobie zjem cycka z kurczaka bo dawno miesa nie jadłam!
Pasek wagi
Ja mam póki co przesyt cycków
Dziś rybka !!!
Myślę tylko na jej formą przyrządzenia.
ja dopeiro mysle nad obiadkiem,,, pozno dzis wstalismy i jakos nie chce mi sie narazie jesc, najprawdopodobniej jakas salatke grecka zrobie, narzeczony ma de volaja, a ja moze jakas pies z kurczaka, ale wsumie wcozraj jadlam :) pomysle jeszcze ;) moze jakies pieczarki z brokulami i papryka zapiekane :)
Nie ma za wiele info o tej rybce, ale pani bardzo mi ja polecała. Podobno jest bardzo smaczna i chudziutka.
Dziś sama doznam tego i się pochwalę.

Oto co znalazłam o mirunie:

MIRUNA (Macruronus Magellanicus) -
ryba z rodziny buławikowatych. Występuje na szelfach Argentyny, Patagonii i w południowym Chile. Osiąga przeciętną długość od 40 do 90 cm. Posiada białe, aromatyczne, chude i smaczne mięso.

Brzmi zachęcająco jak dla mnie.
 
Jak ją gdzieś znajdę we wrocku to chętnie spróbuję - uwielbiam wszelkie rybiaki
Pasek wagi
Kupiłam mrożoną, lecz widzę że mięsko jest białe i co najważniejsze dla mnie - BEZ OŚCI
a ja wstawilam do piekarnika bbrokuły, pieczarki,papryke, cebulke, fete, bazylie swizutka i inne przyprawy :) i czekam na obiadzio :)
Brzmi smakowicie
Pasek wagi
moja rybka się już piecze a sałatka się chłodzi
burczy w brzuszku na samą myśl

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.