Temat: Dieta South Beach - smaczne przepisy na każdą z faz :-)

Witam!
W naszym wątku "Dieta South Beach - pytania i odpowiedzi..." padł wniosek, aby stworzyć Forumową Książkę Kucharską :-) czyli wątek, gdzie będziemy wrzucać najlepsze przepisy na kolejne fazy.
Pomysł super więc oto i wątek.
Wrzucajcie swoje pomysły :-)
Aha na początku zawsze zaznaczcie której fazy dotyczy przepis :-)
Podaję przykład:

FAZA I
KURCZAK INDYJSKI - 4 porcje
4 piersi kurczaka (ok 80 dag)
1 główka kalafiora
1 puszka mleka kokosowego light (370g)
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 łyżka curry
1 łyżeczka imbiru
kostka bulionu (KNORR z oliwą i ziołami)
Kurczaka pokroić w kostkę - ugotować (od zagotowania wody wystarczy 5-10 min). Kalafior podzielić na różyczki - obgotować (można na parze).
Pół szklanki wody+mleko kokosowe+curry+imbir+bulion+pokrojona cebula+czosnek - zagotować, dorzucić kalafior i mięso, wymieszać, chwilkę pogotować.

Faza I

SAŁATKA Z SOCZEWICY

soczewica zielona lub czerwona

1 filet z piersi kurczaka

1 pasterek sera żółtego light (np. gouda ligt - dostępny w carrefourze)

2 rzodkiewki

1/2 papryki czerwonej

1 świeźy ogórek

1 cebula

1 łyżka majonezu light + 1 łyżka jogurtu light

2 ząbki czosnku

Soczewicę gotujemy w lekko osolonej wodzie około 15-20 minut. Odcedzamy. Kurczaka kroimy na kwałki, przyprawiamy i podsmażamy, na koniec dodając pokrojony żółty ser aby się stopił razem z mięsem. Dodajemy  pokrojoną rzodkiewkę, cebulę, paprykę, ogórek.

Czosnek przeciskamy przez praskę i mieszamy z odrobiną soli. Dodajemy majonez, jogurt i tak przygotowany sos dodajemy do sałatki. Sól pieprz od smaku i gotowe.

SMACZNEGO

 

 

2 FAZA

SAŁATKA Z KURCZAKIEM/SZYNKĄ I KASZĄ KUSKUS

 

Filet z kurczaka/szynka

1 plasterek sera żółtego light

cebula

kasza kuskus (około 1/2 woreczka)

warzywa wg uznania (papryka, ogórek, rzodkiewka, groszek)

oliwa w oliwek do smażenia mięsa

 

Kaszę kuskus wsypujemy do naczynia i zalewamy wrzątkiem na 5 minut.

Kurczaka kroimy w drobne kawałki, przyprawiamy i smażymy (opcjonalnie można dodać szynkę)

Do miski wrzucamy kurczaka/szynkę razem z oliwą (aby danie nie było suche), ser żółty, cebulę i warzywa (rzodkiewka, ogórek świeży, papryka - wg uznania)

Przyprawiamy solą, pieprzem, mieszamy i gotowe :)

 

http://babiniec-cafe.pl/viewtopic.php?t=5891  :) dużo przepisów.
Pasek wagi

 Faza I i II       Ciecierzyca w pomidorach

ciecierzyca sucha 50g

puszka pomidorów bez cukru (można świeże sparzyć, obrać ze skórki i pokroić)

1/2 korzenia selera

1 mała cebula

sól, pieprz, ulubione zioła ( u mnie garść świeżych liści bazylii)

Ciecierzyce namoczyć (około 6-7 godz.) a następnie ugotować w osolonej wodzie .Cebule pokroić w kostkę i podsmażyć na łyżce oliwy, dodać seler starty na tarce na drobnych oczkach, przykryć i poddusić chwilę- 3min. Wrzucić pomidory z puszki, przyprawić do smaku i dusić kolejne 10minut. Na koniec dołożyć cieciorkę, dosypać zioła, wymieszać. Można jeszcze chwilę potrzymać pod przykryciem aby danie przeszło zapachem ziół. Podawać gorące.

U mnie często na kolacje.

FASOLOWE PANCAKE Z RICOTTĄ MIGDAŁOWĄ (I FAZA)

na jednego naleśnika:

-3 łyżki białej fasoli z puszki

-1 jajko

-3 łyżki mleka w proszku odtłuszczonego

-odrobina mleka 0% lub 0.5% (może 100-150 ml)

-kropelka oliwy

-odrobina aromatu śmietankowego

-mniej niż 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

na serek:

-ricotta (np. food & joy 6% tłuszczu)

-aromat migdałowy

-odrobina słodzika w proszku

1.Fasolę przeciskamy przez praskę do ziemniaków (myślę, ze równie dobrze można zmielić blenderem, choć w prasce zostają chyba łupiny i wychodzi gładszy krem) i dokładnie wymieszać na dość gładką masę. Dodać jajko i wymieszać dokładnie rózgą (mikserem nie próbowałam, ale też pewnie by wyszło). Dodać mleko w proszku i dokładnie roztrzepać. Dodać oliwę i aromat (ważny dla stłumienia smaku fasoli). Znowu roztrzepać. Dodać proszek do pieczenia. Następnie rozcieńczyć mlekiem, żeby masa miała lejącą konsystencję (trochę gęstszą niż standardowe ciasto naleśnikowe, ale nie wiele - coś jak ciasto do gofrów) i wymieszać. Wylewamy na rozgrzaną małą (taka mniej więcej wielkości talerzyka śniadaniowego) patelnię, na grubość pi razy oko 0.5 cm. Koniecznie nakładamy przykrywkę i po kilku chwilach zmniejszamy ogień. Pieczemy na tym małym ogniu aż zrobią się pęcherzyki powietrza i urośnie. Kiedy zetnie się więcej niż połowa przerzucamy na moment na drugą stronę.

2.Ricottę mieszamy z olejkiem (z migdałowym wychodzi bajeczne) i odrobiną słodzika. Takim serkiem smarujemy naszego naleśniczka. 

Pancakes wychodzą puszyste, pyszne i sycące. Jeden naleśnik z ricottą spokojnie wystarczy na porządne śniadanie. Niestety mogą mieć lekki (na prawdę lekki) posmak fasoli / być po prostu słonawe, więc warto pamiętać o olejkach aromatycznych i pamiętać o dodatku typu ricotta. Nie próbowałam ich na słono, myślę, że też mogły by być dobre. Smacznego :)

EDIT: Z czerwonej fasoli i kakao są róównie pyszne :>  I można więcej dodać mleka z kartonu.

Pasek wagi

O... jakie fajne forum. Jutro zaczynam SB, a tutaj proszę ile przepisów. Dzięki dziewczyny. Wspaniałe jesteście. 

Ja jeszcze polecę dietetyczny bigos na tej diecie :) Jest śmiesznie prosty. Z góry mówię, że przepis jest zgodny z oryginalną książką, którą posiadam.

Kupujemy świeżą lub kiszoną kapustę (ważne, by była to prawdziwie kiszona, a nie "kwaszona" - to drugie zwykle oznacza zakwaszaną jakimiś kwasami, a nie ukiszoną! Trzeba sprawdzić skład i upewnić się, że nie ma cukru, który jest na diecie zakazany). Możemy też powieszać ze sobą kiszoną kapustę ze świeżą albo użyć tylko świeżej.

Do tego kupujemy:
chude mięsko z piersi kurczaka lub indyka
pieczarki (lub inne grzyby)
koncentrat pomidorowy (bez cukru!)
odrobinka jakiegoś tłuszczu: łyżeczka oliwy lub oleju
przyprawy: sól, pieprz, liście laurowe, ziele angielskie

Kapuchę szatkujemy (kiszoną też), resztę składników kroimy na małe kawałki i doprawiamy wszystkimi przyprawami. Dolewany trochę wody i tłuszczu. Gotujemy do miękkości, aż wszystko "siądzie" i będzie ugotowane. Im dłużej gotujemy, tym lepszy bigos wyjdzie, a najlepiej odstawić go i na następny dzień odgrzać.

Pożywne i nawet mój mąż nie marudzi :P W 100% zgodne z 1 fazą SB.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.