30 lipca 2011, 20:54
Zaczynam SB Turbo od 1 kto chcę się do mnie przyłączyć i wspólnie osiągnąć swój cel ?
6 sierpnia 2011, 12:10
hej a gdzie Was wymiotło?
ja niestety musiałam dzis zmienić pasek (i to nie w tę strone którą bym chciała) w czwartek wróciłam z urlopu z nad jezxiora więc wiadomo jak było
ale od wczoraj trwam
- Dołączył: 2009-06-07
- Miasto: Futuna
- Liczba postów: 72
6 sierpnia 2011, 12:18
ja sie dołuje - od 4 dni jestem na SB i nie poleciało mi nawet 0,5 kg :/
- Dołączył: 2010-12-17
- Miasto: Geniusze
- Liczba postów: 272
6 sierpnia 2011, 13:53
po tygodniu sie zwaz:d
4 dni za malo ;p
Kurcze nie mam jak za bardzo jesc w pracy, tylko jogurt naturalny
moglabym sobie wyczarowac cos zdrowego i pozywnego, ale zaraz sie sypia komentarze, ze jak ja moge to jesc..
- Dołączył: 2009-06-07
- Miasto: Futuna
- Liczba postów: 72
6 sierpnia 2011, 14:35
Ale dziewczynom poleciałooooo ;) wcześniej niż po tygodniu ;)
Ciężko jest z jedzeniem w pracy, przeżyłam, potwierdzam. Robiłam sobie sałatki z kurczakiemi i takie tam, ale się nasłuchałam mnostwa komentarzy. I jeszcze te wspólne zamawianie pizzy, wyprawy do burgerkinga, drozdzówki, ciasteczka...masakra.
Edytowany przez neocortex 6 sierpnia 2011, 18:11
6 sierpnia 2011, 16:36
olejcie te docinki, przecież odchudzamy sie dla siebie , niech sobie gadają , aja k schudniecie to zobaczycie jak im kopary opadną
a Oni niech się zajadają fast-foodami
- Dołączył: 2011-04-26
- Miasto: Słubice
- Liczba postów: 23
6 sierpnia 2011, 16:56
Ja też jestem zdania, ze nie ma się co przejmować takim pustym gadaniem. Jest to trudne, ale z czasem satysfakcja będzie coraz większa, aż inni będą tylko zazdrościć efektów :)
7 sierpnia 2011, 08:43
Hej,
Zaglądam niedzielnie. Jak u Was dziewczynki?
niekonsekwentnaolu mam pytanie czy robiłaś już kiedyś coś z ciast dietetycznych? Bo ja się zastanawiam ale nie wiem które dobre. może coś polecisz ?
Neocortex co ty się przejmujesz tym co ludzie w pracy gadają. Rób sobie pyszne różności i jedz zdrowo. Na jogurcie długo nie pociągniesz bo Ci uszami wyjdzie niedługo :)))
7 sierpnia 2011, 08:43
Marcik90 zgadzam się z tobą w100% !!!
- Dołączył: 2009-06-07
- Miasto: Futuna
- Liczba postów: 72
7 sierpnia 2011, 09:17
Hej hej!:)
Ależ ja się nie przejmuje w ogóle - zresztą to styuacja z przeszłości ;) nawet bez gadania było ciężko. przez tą pizze ;)
U mnie waga ani drgnie, co zaczyna mnie wkurzać. Ale na pocieszenie kupiłam sobie bezcukrową czekolade i wędzoną makrelę (tak, walcze z kompulsywnym żarciem
![]()
), oraz wczoraj wsunęłam coś , co od biedy może przypominać kebaba w tortilli :D Całkiem niezłe.
Olu, dawaj przepis!
Robiłam kiedyś srenik SB, ale nie wyszedł mi zupełnie. Zjeść się go nie dało:/
Jest za to fajny przepis na deserek a la ptasie mleczko - z serka homo o% i jogurtu z dodatkami. Ratowałam się tym jak nie mogłam wytrzymać.
7 sierpnia 2011, 09:32
i ja się witam niedzielnie
kami niestety ja nie próbowałam żadnuch deserków jakoś nie zachęcają mnie smakowo
ale wiecie co szok wczoraj na wadze 109,7 a dziś rano.............108,2, wystarczył dzień i jaki spadek![]()
tak wiem że to woda i oczywiście nienażarcie się ale strasznie mnie to zmotywowało dokolejnego dnia na SB
na śniadanie będzie jajecznica z cebulką i drobiową szynką
potem 2 ogóreczki małosolne+galaretka drobiowa
na obiad chyba zrobię taką paciajkę mam mielone ( niestety wieprzowe ale nie dajmy się zwarjować) do tego cukinia+ pomidory w puszce i może czerwona fasola i cebulka czyli takie ala leczo
potem kalarepa
a na kolację chyba twarożek wiejski + pomodorek
tak sobie zaplanowałam ale może coś ulec zmianie
miłej dietkowej niedzieli