- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 marca 2019, 12:24
Hej, zaczynam diete South Beach, czy ktos dolączy?
Nie widzę aktualnych wątkow o tej dietce. Czyzby nie byla zbyt popularna dzis?
Obecnie 3 dzien fazy I... ale samotnie mi na tej plaży. Fajnie gdyby znalazły się osoby, ktore tez sa na Diecie Plaż Poludniowych.
Start: 15.03.2019 waga 83,3
Edytowany przez niaghra 17 marca 2019, 12:46
25 marca 2019, 18:08
Dzięki:-) Ty też:-) Tylko pewnie jutro rano nie będzie juz tak dobrze, bo oprócz dozwolonych produktów, zjadlam dzisiaj 2 placki cukiniowe.Robilam dla dziecka. Miały trochę mąki i były na oleju...
https://www.kuchnia-domowa.pl/przepisy/dania-glowne/186-placki-z-cukinii
25 marca 2019, 19:09
Rock, a Ty przedluzalas kiedys faze 1? Bo ja bym chciala, ale sie trochę boję... zanim zaczelam SB bylam jeszcze 4 dni na Dukanie...potem 2-dni objadania i potem SB... nic się nie stanie jak przedłuże o tydzien?
25 marca 2019, 20:48
Myślę, że jeśli dobrze się czujesz,to spokojnie możesz przedłużyć. O ile Ci się jadłospis nie znudzi. Ja tez tak zrobię, bo ciągle mam małe potknięcia: tu trochę mleka 2%, tu ciut mąki itd. więc myślę, że 3 tygodnie dobrze mi zrobi
25 marca 2019, 23:16
Dziewczyny jestem tylko weekend u babci spedzony z dzieciakami wiec nie mialam kiedy w telefon dobrze popatrzec :-)
Ech ja tez 3 tygodnie pociagne 1 faze bo wiecznie jakas wpadka, nie moge sie porzadnie przestawic na dobre tory wiec ten 1 tydzien bedzie na rozkrecenie sie.
Gdzies wyczytalam ze doktorek dopuszcza 3 tygodnie 1 fazy jesli cos bylo nie tak z jadlospisem ogolnie to ile dni wpadki tyle dni przedluza sie pierwsza faze :-)
Jutro nadrobie, lece spac bo rano trzeba wstac
Edytowany przez dorotuniaa 25 marca 2019, 23:17
26 marca 2019, 13:32
Dziewczynki dajcie znac jesli chcecie ile po 7 dniach schudlyscie. Ja tylko 1,9kg więc jak na wyniki, o których czytalam w necie malo... ale ogolnie bardzo zadowolona jestem... lece dalej w dół
26 marca 2019, 18:43
U mnie nie będzie spektakularnych rezultatów, bo nie trzymam diety w 100 % ( chociaż staram się w 90%) , ale nie panikuję z tego powodu. Znam siebie i wiem, że muszę zachować zdrowy rozsądek. Jak się w coś angażuję na całego, bez najmniejszych odstepstw,to się za bardzo wkrecam i wpadam w zaburzenia odżywiania. Potem jojo i tak w kółko. Dlatego, tym razem powolutku do przodu, bez pośpiechu.