Temat: Intermitten fasting - wymiana doswiadczen

Witam, od 6 tygodni jem zgodnie z protokolem 16/8 - czyli pomijajac sniadanie jem w oknie zywieniowym od 12:00 do 20:00. Od godziny 20:00 do 12:00 w poludnie zachowuje post. Jem czyste nieprzetworzone jedzenie, mniejsze porcje i zero slodyczy (czasem 86% czeholade). Kalorycznie wychodzi roznie, straram sie poprostu jesc zdrowo i nie byc glodna. Przez 5 tygodni schudlam 6kg bez praktycznie zadnego wysilku i cwiczen (waga startowa 71kg / 164cm). Chcialabym zrzucic kolejne 6-7kg. Zastanawiam sie czy sa tu osoby stosujace ten rodzaj zywienia chetne za wymiane doswiadczen ;) Interesuje mnie jaka stosujecie taktyke, co jecie, czy liczycie kalorie i jaki sport uprawiacie. Wiec jesli jest ktos chetne do rozmow to zapraszam ;)

Ja stosuję 11 mc. Okno mam 13-21. Jadłam najpierw 2100 potem 2 tys. Schudłam 8 kilo, może i wagowo nie dużo ale różnica w obwodach jest znaczna.

Dla mnie to jest komfortowy system. Nawet jak się zrobię o tej 11-12 to się przemmecze. Jakbym miała to rozbić na cały dzień to bym chodzila glodna cały czas. System dla kogoś kto woli jeść większe porcje, nie dziubac

Pasek wagi

Ja dopiero zaczęłam. Najpierw wprowadziłam 10/14 a później doszłam do 8/16. Jem 10-18, bo wieczorami nie czuje głodu, a rano już tak. Jak nie liczyłam kalorii to waga stała, a po podliczeniu okazało się, że jadłam naprawdę dużo. Teraz liczę, pilnuje, żeby jeść około 1600, chociaż robię odstępstwa. Tak naprawdę dopiero zaczęłam, od 5 dni pilnuje kalorii i waga zaczęła spadać i to dość mocno - ale zakładam, że to woda. W każdym razie to sposób dla mnie - dzięki temu wyeliminowałam podjadanie wieczorami.

Pasek wagi

Ja robie od 11.00 do 19.00 - nie lubie jesc za pozno, przewaznie obiadokolacja to moj ostatni posilek wiec nawet jak ide na silownie i wracam kolo 18.00 to sie wyrobie zeby przed 19.00 zjesc i potem juz glodna nie jestem bo obiadokolacja jest zazwyczaj spora. W weekendy nie zawsze mi sie uda utrzymac post, ale u mnie IF to w sumie dodatek to keto, wiec nawet jak ten 1 czy 2 dni nie zrobie to tez swiat mi sie nie wali :) 

Zaczynalam na 2000kcal teraz zeszlam do 1800 ale jak mi czasem wpadnie 1900-2000 a czasem 1700 to tez nie panikuje. Zaczelam IF w sumie w lutym, ale pilnuje sie bardziej od poczatku marca. Na keto od stycznia i poki co 10kg na minusie kolejna dyszka do zrzucenia... 

Pasek wagi

Maharettt - swietny wynik! Ja widze duzy spadek na brzuch u siebie, a to zazwyczaj to miejsce ktore jest super oporne na wszelkie diety ;) 

SzczesliwaByc, to prawda, ze bez deficytu kalorycznego ciezko schudnac nawet w tym systemie, jesli chodzi o podjadanie to mam to samo, genialnie na mnie zadzial taki rozklad posilkow, przy 5 malych porcjach ciagle szukalam jedzenia, a teraz bez wysilku trzymam to w ryzach. Pewnie czesciowo dlatego ze staram sie jesc malo weglowoadanow.

Maratha, probowalam keto pare miesiecy temu, czytalam ze w polaczeniu z if dziala cuda. Nie wiedzialam tylko skad brac odpowiednie ilosci tluszczu, bo zawsze wychodzilo mi za duzo bialaka, a tluszczu na za malo. Plus to ze musialam jesc naprawde inaczej od reszty rodziny okazalo sie zbyt klopotliwe. 10 kg od stycznie to genialny wynik - gratuluje !

Pomijając śniadanie znaczy, że jesz je po prostu o 12:00 tak?

Ja jestem na IF od kilku miesięcy (nie wiem ile dokładnie) chociaż dopiero teraz liczę ile średnio trwają moje okna żywieniowe i w zeszłym tygodniu było to 7 godzin. Oczywiście do tego liczę kalorie i jem 1500-1700 kcal. Czuje się dobrze, nie chodzę głodna, mam dużo energii. Natomiast u mnie dodatkowo jest i siłownia i LCHF, więc wszystkie efekty trzeba dzielić między te cztery istotne elementy. Generalnie od lipca do stycznia straciłam prawie 40 cm w obwodach, teraz miałam stabilizację, na redukcję wróciłam tydzień temu ;)

Pasek wagi

maluii - ja właśnie nie wiem czy u mnie przez deficyt czy przez małą ilość węgli waga zaczęła lecieć... wcześniej jadłam 1600 bez okien i nie spadała tak jak teraz. A że kalorie liczę sobie w programie, to widzę, że węgli jem za mało i może stąd taki spadek...

Pasek wagi

maluii napisał(a):

Maharettt - swietny wynik! Ja widze duzy spadek na brzuch u siebie, a to zazwyczaj to miejsce ktore jest super oporne na wszelkie diety ;) SzczesliwaByc, to prawda, ze bez deficytu kalorycznego ciezko schudnac nawet w tym systemie, jesli chodzi o podjadanie to mam to samo, genialnie na mnie zadzial taki rozklad posilkow, przy 5 malych porcjach ciagle szukalam jedzenia, a teraz bez wysilku trzymam to w ryzach. Pewnie czesciowo dlatego ze staram sie jesc malo weglowoadanow. Maratha, probowalam keto pare miesiecy temu, czytalam ze w polaczeniu z if dziala cuda. Nie wiedzialam tylko skad brac odpowiednie ilosci tluszczu, bo zawsze wychodzilo mi za duzo bialaka, a tluszczu na za malo. Plus to ze musialam jesc naprawde inaczej od reszty rodziny okazalo sie zbyt klopotliwe. 10 kg od stycznie to genialny wynik - gratuluje !

Niestety akurat na brzuchu opornie idzie.

Pasek wagi

Tluszcze z olei, smalcu, masla, orzechow, awokado, ja robie fat bombs i to jem w ramach 'sniadania' o 11.00 z kawa kuloodporna. 

Ale fakt ciezko nie przekroczyc bialka jak sie lubi miesko... 

Pasek wagi

Czesc dziewczyny, jak minely wam swieta ? u mnie post bez zmian, ale byla i babka i sernik ;) i zurek oczywiscie, od jutra znow cukier idzie w odstawke, bo od tego wszystkiego w srodku nocy obudzil mnie bol zoladka. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.