- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 lutego 2018, 19:26
Dziewczyny co myślicie o tym żeby dolać sobie 3 krople mleka kokosowego do cykorii?? tak mi brakuje kawy...
20 lutego 2018, 20:22
Czarnej też nie wolno. Jedynie czysta cykoria, bez dodatku zbóż. Zero mleka, kokosowego też nie bo zawiera sporo tłuszczu.
Dlaczego nie wolno kawy?
20 lutego 2018, 20:39
Bo pobudza.
20 lutego 2018, 20:57
Tylko to?
kawa mysle zakwasza organizm, wiem ze powinnam ograniczyc, ale to ostatnie co mi chyba zostalo czego nie jestem w stanie sobie odmowic, wiec najwyzej bede gruba, hahaha, jesli mialaby kawa decydowac.
20 lutego 2018, 21:01
kawa mysle zakwasza organizm, wiem ze powinnam ograniczyc, ale to ostatnie co mi chyba zostalo czego nie jestem w stanie sobie odmowic, wiec najwyzej bede gruba, hahaha, jesli mialaby kawa decydowac.Tylko to?
Bez kawy mogłabym wytrzymać pół dnia. Z kawą zobaczymy.
20 lutego 2018, 21:21
Skoro nie umiecie żyć bez kawy to WO nie jest dla Was. Proste. Kofeina nie pozwoli wejść organizmowi w stan odżywiania endogennego więc fundujecie sobie wyniszczający deficyt kaloryczny a nie post leczniczy.
20 lutego 2018, 22:04
Skoro nie umiecie żyć bez kawy to WO nie jest dla Was. Proste. Kofeina nie pozwoli wejść organizmowi w stan odżywiania endogennego więc fundujecie sobie wyniszczający deficyt kaloryczny a nie post leczniczy.
Podasz źródła dostępne na google scholar? Czym dokładnie objawia się wejście w stan odżywiania endogennego?
Edytowany przez AgnieszkaHiacynta 20 lutego 2018, 22:07
20 lutego 2018, 22:31
Podasz źródła dostępne na google scholar? Czym dokładnie objawia się wejście w stan odżywiania endogennego?Skoro nie umiecie żyć bez kawy to WO nie jest dla Was. Proste. Kofeina nie pozwoli wejść organizmowi w stan odżywiania endogennego więc fundujecie sobie wyniszczający deficyt kaloryczny a nie post leczniczy.
Aga, z całą sympatią, ale nie będę się wspierać danymi z badań naukowych bo dieta WO nie jest w głębokich kręgach moich zainteresowań. Autorka pytała o zasady więc przytoczyłam opinię dr Dąbrowskiej. Ona mówiła o tym na wykładzie bodajże w Kłodawie. Pewnie podstawę do takiego twierdzenia miała. Nie weryfikowałam tego u źródła, że tak się wyrażę, bo nigdy nie miałam pokusy WO stosować na sobie. I nie sądzę, abym kiedykolwiek miała. Między innymi dlatego, że bardzo lubię kawę
20 lutego 2018, 22:39
Aga, z całą sympatią, ale nie będę się wspierać danymi z badań naukowych bo dieta WO nie jest w głębokich kręgach moich zainteresowań. Autorka pytała o zasady więc przytoczyłam opinię dr Dąbrowskiej. Ona mówiła o tym na wykładzie bodajże w Kłodawie. Pewnie podstawę do takiego twierdzenia miała. Nie weryfikowałam tego u źródła, że tak się wyrażę, bo nigdy nie miałam pokusy WO stosować na sobie. I nie sądzę, abym kiedykolwiek miała. Między innymi dlatego, że bardzo lubię kawęPodasz źródła dostępne na google scholar? Czym dokładnie objawia się wejście w stan odżywiania endogennego?Skoro nie umiecie żyć bez kawy to WO nie jest dla Was. Proste. Kofeina nie pozwoli wejść organizmowi w stan odżywiania endogennego więc fundujecie sobie wyniszczający deficyt kaloryczny a nie post leczniczy.
No właśnie ja się zastanawiam. Ja przeszłam na tę, nazwijmy to dietę, tylko dlatego, że chcę przestawić organizm na zdrowsze żywienie. Po około dwóch tygodniach czegoś takiego moje kubki smakowe wyczuwają chemię we wszystkim i zaczynają tolerować gotowane buraki, marchew, kaszę gryczaną i tym podobne wstrętne wcześniej smaki. Piję kawę, czasem z mlekiem kokosowym. Jem cytrusy. Poza tym gotowane warzywa i słynne jabłko z cynamonem. Z uwagi na to, że mogę jeść dwa razy dziennie, 100% nie spożywam zbyt wiele kalorii. W ogóle nie czuję głodu. Mam energię w normie. Na razie nie zdecyduję się na 6 tygodni.
20 lutego 2018, 23:03
Dokładnie. Robiłam wielokrotnie post Dąbrowskiej. Raz spróbowałam z kawą - nie wytrzymałam tygodnia. Nie włączyło się odżywianie wewnętrzne. Myślałam, że zejdę. Albo się robi post zgodnie z zasadami, albo się go nie robi.