- Dołączył: 2011-02-21
- Miasto: Grubaskowo Dolne
- Liczba postów: 110
22 marca 2011, 15:49
Hej wszystkim, znalazłam ciekawą dietę, na której można schudnąć ok 1kg tygodniowo, czyli całkiem rozsądnie. Nie trzeba liczyć kalorii, tylko punkty. Ciekawym mogę wysłać na maila tabelki z punktami produktów. Przykładowo 1 kromka chleba to 1 punkt, plasterek drobiowej wędliny to 0,5punkta, ziemniaki do obiadu 2 punkty. Na prawdę jest co pojeść, a warzywa i większość owoców mają po 0 punktów! Ja dziennie mogę zjeść 21 punktów. A poniżej opis dietki:
Program żywieniowy tzw. Plan Punktów ma na celu
zmniejszenie masy ciała drogą zmiany sposobu żywienia (bez stosowania
jakichkolwiek tabletek, głodowania, bez forsownych ćwiczeń). Podstawę programu
stanowi niskotłuszczowa dieta, która pozwala bezpiecznie schudnąć około 1
kilograma tygodniowo. Każda osoba, bez względu na to ile chce zrzucić
kilogramów, powinna jeść pięć posiłków dziennie i wypijać około 2 litrów płynu
(najlepiej wody mineralnej). Ażeby odzyskać szczupłą sylwetkę, nie wystarczy
zredukować ilości pożywienia. Do tego potrzebna jest także zmiana nawyków
żywieniowych. Jak przekonuje Weight Watchers problem polega nie na ilości
spożywanego jedzenia, lecz na jego składzie. W programie Weight Watchers
wszystko co jest zjadane przeliczane jest na punkty. Każdy posiłek to ściśle
określona liczba punktów, np. osoba ważąca do 70 kg. może zjeść do 18 punktów.
Ta liczba zależy od zawartości tłuszczu i kalorii w artykułach żywnościowych.
Większość warzyw i owoców ma 0 punktów, porcja ziemniaków - 2 punkty, sznycel
wieprzowy (niepanierowany) - 3 punkty. Można z łatwością komponować sobie
posiłki przeliczając je na punkty.Ktoś stosował? Ja zaczynam od dzisiaj. Zapraszam do dietkowania ze mną!
![]()
![]()
- Dołączył: 2011-02-21
- Miasto: Grubaskowo Dolne
- Liczba postów: 110
22 marca 2011, 18:43
No podobno w Stanach czy gdzieś tam indziej mają spotkania takich osób na tej diecie i to musi być bardzo fajne. Co do Polski, pewnie jest kilka takich grup, ale na bank tylko w wielkich miastach, więc nie mam o czym marzyć. A miło by było pogadać, podzielić się uwagami z innymi odchudzającymi się i w ogóle.
Właśnie jestem po kolejnym posiłku który zawierał 0 punktów (marchewka starta z jabłkiem). Pychota
![]()
A w radach do tej diety jest, żeby raz dziennie zjeść zdrowy tłuszcz. Ja osobiście nie znoszę jakichś sałatek z olejem czy coś. Łykam tran, który zawiera właśnie tłuszcze omega 3 i nie wiem czy dodawać za to 1 punkt dziennie czy nie. W końcu to tłuszcz
- Dołączył: 2011-02-21
- Miasto: Grubaskowo Dolne
- Liczba postów: 110
22 marca 2011, 18:49
Zjadłam dzisiaj dopiero 10 punktów, zostało mi 11 i już się zastanawiam co zjeść, bo przecież trzeba zjeść wszystkie punkty. Ewentualnie można zostawić max 4 punkty do wykorzystania na potem, ale jakby nie patrzeć 7 punktów trzeba zjeść :P. Będę musiała pokombinować.
Glorioza1977 a Ty ile czasu byłaś na diecie? I jak tam kilogramki?
22 marca 2011, 18:57
Nie byłam długo ,jeśli dobrze pamiętam to około 1 miesiąca i 2 kg zleciały,potem nie chciało mi się liczyć i skończyłam z tą dietą.Fakt jest jeden człowiek chodzi najedzony
- Dołączył: 2011-02-21
- Miasto: Grubaskowo Dolne
- Liczba postów: 110
22 marca 2011, 19:04
Mnie w tej diecie najbardziej podoba się to, że nie ma zakazanych produktów jak w większości diet. Zobaczymy ile mi się uda wytrzymać, ale jestem dobrej myśli ;). Przynajmniej jak wypadnie jakaś impreza, to wcześniej będę mogła sobie odkładać punkty, żeby się nie zadręczać potem i tylko łykać swoją ślinę ;)
22 marca 2011, 19:04
W UK maja duzo spotkan WW.
Grupy sa platne ale niezbyt duzo,chyba 5 £ jedno spotkanie.
I zarcia produkuja mase (nawet wino Weight Watchers jest;))
Wiec jest duzo latwiej tym bardziej,ze na kazdym posilku sa napisane punkty..nie probowalam diety ale niektore produkty tak
- Dołączył: 2011-02-21
- Miasto: Grubaskowo Dolne
- Liczba postów: 110
22 marca 2011, 19:08
Wielka szkoda, że nie ma czegoś takiego u mnie w mieście :( to musi być bardzo pomocne do tego biorąc pod uwagę, że możesz od razu kupić od nich produkty
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2721
22 marca 2011, 19:27
To nie jest prawdziwe WW, prawdziwe WW opiera sie na zarciu WW, odpowiednio kalorycznym, opunktowanym, bla bla bla... I sa jakies spotkania grp i oni sobie podliczaja te punkty i wogole.
Tego jedzenia nie da sie kupic w Polsce, a punktacja tutaj zaprezentowana jest tylko przelozeniem na Polskie realia. Mysle, jednak, ze to nie to samo, poniewaz sama korzystam z produtow WW i wiem, ze kalorycznosc tych wymienionych tutaj, i tych "orginalnych" w niektorych przypadkach znacznie sie rozni.
http://www.weightwatchers.co.uk/shop/foo/index.aspx
- Dołączył: 2011-02-21
- Miasto: Grubaskowo Dolne
- Liczba postów: 110
22 marca 2011, 19:38
Wiesz, jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma
![]()
ale coś musi być w tej diecie skoro takowa istnieje ;)
Czasami podróbki są lepsze od oryginału
![]()
chociaż jestem pewna, że ta prawdziwa dieta ww jest dużo łatwiejsza do zrobienia, skoro ma się gotowe produkty