- Dołączył: 2011-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16
14 marca 2011, 18:10
Witam Wszystkich optymistycznym akcentem i przepełnieniem motywacji do dietkowania! Mówcie mi babycake. Mam 18 lat i od jutra chciałabym zacząć dietę TURBO. Kiedyś już ją stosowałam i efekty były zdumiewające, jednak wszystko zaprzepaściłam poprzez obsesyjne objadanie się wszystkim, co oblane słodką czekoladą i nie tylko...
Chcę wrócić do wagi 55-57 kg, bo wtedy czułam się świetnie. Teraz ważę... 68 kg, czyli dużo dużo więcej niż poprzednio... Nie mogę uwierzyć, że do tego dopuściłam! Jednak człowiek uczy się na swoich błędach i teraz trzeba zawalczyć od nowa.
Mam wiele motywacji, a mianowicie chciałabym znaleźć chłopaka, przed którym nie będę wstydziła się mojego sadełka. W lipcu wyjeżdżam na miesiąc do UK, Niemiec i Austrii i chciałabym móc sobie kupić na ten wyjazd jakieś fajne ciuszki, w których będę dobrze wyglądać. Wyjazdy wiążą się z cykaniem fotek, a chociaż raz chciałabym dobrze na nich wyjść! Źle mi jest z własnym ciałem i z nadwagą... Chcę się jej pozbyć.
Jestem tutaj i zakładam ten wątek po to, żeby znaleźć chętnych do przejścia na dietę turbo od juta.
Dietę możecie pobrać tutaj:
http://www12.speedyshare.com/files/16538375/download/dieta%20turbo%20ws.pdf
Mam nadzieję, że znajdę chętnych! W tym wątku dzielimy się swoimi sukcesami/porażkami (oby ich nie było!), doświadczeniami... Ktoś z Was stosował już tę dietkę? Jak wrażenia?
Piszcie swój wzrost, wagę, cele i motywacje!
Czekam na pierwsze odpowiedzi ;)
- Dołączył: 2011-03-26
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 83
27 kwietnia 2011, 22:19
Pobrałam tą diete i się przyłączam ;} Uważam że warto spróbować a wody pije ok.5/6 litrów dziennie więc z tym nie bd problemu ;D
28 kwietnia 2011, 08:55
co myślicie o takiej
diecie:
przez 5 dni protein ki jak na dukanie….
ale później już nie chcę stosować samych białek bo to może zaszkodzić
nerkom… zatem myślałam o jedzeniu białek i warzyw, owocy… bez produktów
zbożowych…
czy to byleby dobra dieta? co o tym myślicie? ile mogłabym
na niej schudnąć?
28 kwietnia 2011, 16:19
Tusia calkiem pozytywnie.....poniewaz wykluczasz puste weglowqodany...mysle ze ok 1kg powinnas chudnac....pamietaj jednak ze owoce lepiej jesc do poludnia a pod wieczor jak juz masz zamiar zjesc to niech to bedzie warzywko i bialko:)
Ja dzis rozpoczelam dunkana....mam zamiar byc 5 dni na pierwszej fazie a pozniej przejsc na system 1/1 tak zeby wprowadzic wiecej warzyw...owoce poki co nie wprowadzam dopoki nie osiagne swojego celu,chyba,ze cos mi odbije i zaczne diete onz bdz turbo:)
Pozdrawiam:)
- Dołączył: 2011-04-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 274
30 kwietnia 2011, 22:54
Mam takie pytanie. Czy do sałatki zamiast dietetycznego majonezu mogę dać jogurt naturalny?
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: Dresden
- Liczba postów: 30
1 maja 2011, 18:29
Wydaje mi się, że tak- szczególnie jeśli to jogurt dietetyczny. Ale nie mam ku temu pewności.
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Gniezno
- Liczba postów: 4537
3 maja 2011, 09:28
Chciałam zapytać drogie panie jakie są efekty tej diety, ponieważ również chciałabym ją rozpocząć ale mam pewne wątpliwości jeszcze...
- Dołączył: 2011-05-11
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 4
11 maja 2011, 10:41
hej hej.. i ja się przymierzam do dietki...
![]()
Jak Wam idzie.. ?
- Dołączył: 2011-04-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 274
11 maja 2011, 22:31
Hmm.. dzisiaj jestem w 9 dniu i straciłam jak dotąd 3kg, ale to są tylko wody z organizmu, a tłuszczu nic mi nie ubyło ;/ No nic rozpocznę jeszcze jedną turę.
- Dołączył: 2010-03-03
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 419
24 maja 2011, 09:59
Hej dziewczyny czy watek jeszcze aktualny???
Postanowilam, ze sprobuje od jutra. Oczekuje wsparcia:)
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: Dresden
- Liczba postów: 30
25 maja 2011, 06:29
To życzę powodzenia Olu i będę trzymać kciuki. Ja darowałam sobie z tą dietą bo nie ma mnie wiecznie w domu. Wędruje na ogniska, treningi, spacery i jeżdżę nad malownicze jeziora z moim lubym. Nie odchudzam się, jem co chcę i chudnę. Już w maju straciłam bez diet 4,5 kg. Dzisiaj na wadze pojawiło mi się magiczne równe 70 kg. A ważyłam już na początku maja 74,5 kg.