Temat: Dieta na przytycie

ile kalori powinnam zjesc i czy dzisiejszy jadlospis jest dobry ?? Sama juz nie wiem 
śniadanie: 2 kromki chleba z ziarnami z szynka z piersi kurczaka (30g) + kilka plasterków ogorka zielonego i kilka kiszonego + herbata zielona bez cukru
2 śniadanie: kaszka manna z bananami z biedronki
Obiad: chińszczyzna, moja porcja to max 40g ryżu, 100g piersi z kuczaka gotowanej na kotce rosolowej, 200g mieszanki chinskiej i to jest z fixem do potraw chinskich robione jednak bez oliwy
Podwieczorek: Planuje jakies ciacho z cukierni, moze jakis ptys albo cos 
Kolacja: 5 pierogów z truskawkami, tu bedzie jakies ok 300 kcal bo 9 to 422kcal + herbata 
i chce zjesc jeszcze w miedzy czasie jakiegos owoca typu pomaranczko albo cos
dodam ze nie wypije dzisiaj zadnego soku tylko woda i te herbaty zielone 
a i na codzieniem nie jem slodyczy ale dzisiaj taka ochote mam na ciacho... chce zdrowo przytyc :))

Moze cos zmienic ?? macie jakies propozycje?? cos zamienic cos dodac? Co na kolejne dni? 

natka daj trochexD hahaha.

Olik- a dla ciebie!- oddaj rodzicom wagę i zważ się dopiero za 3 miesiące! nie za 3 dni albo z 3 godziny.

Olik - wyrzuć wagę , jedz i będzie okej ;).
Ronja - wiem, że miała szansę, ale skoro twierdzi, że zmieniła nastawienie, to danie Jej ostatniej szansy nie zaszkodzi.


ode mnie :)
Malin jeszcze w tym roku nie widziałam w żadnym sklepie.
Ale za to nektarynki, brzoskwinie i śliwki już są hehe
Rzeczywiście z malinami jest problem, a tak mam na nie smaka.. ;)
Pasek wagi
@middle oddawaj to i mi smacznie było, co? ;)

A masz jakiś ogródek czy to kupne? ;) Ja czekam na swoje cuda :)

@czupa - nie wierzę żadnej anorektyczce ani bulimiczce (czyli i samej sobie) ale róbcie co chcecie.

Mam załamanie psychiczne i nawet teraz ryczę.
nie mam wagi aktualnie jestem nad morzem i bede tu 2 tyg;)
Jesteś nad morzem ale piszesz mimo to na forum o odchudzaniu,

Gratuluję
> Malin jeszcze w tym roku nie widziałam w żadnym
> sklepie.Ale za to nektarynki, brzoskwinie i śliwki
> już są hehe

Ja już widziałam maliny w sklepie, ale takie nieciekawe jeszcze były. Brzoskwinie, nektarynki i śliwki jem od zeszłego tygodnia- pyszne, słodkie mniam :)
musicie sie mnie czepiac na kazdym kroku nie?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.