Temat: Dieta Norweska

a zbilansowana dieta nie działa? po co jakies chore wymysły po których mozesz wyladowac w szpitalu, a efekt jojo jest murowany?

 i co/? schudniesz do swiat, a w swieta nadrobisz? fajna filozofia

szkoda zachodu, chudnie się głównie tracąc wodę z organizmu, doliczmy do tego złe samopoczucie i nadchodzące święta - efekt jojo murowany...

Ja miałam też takie głupie myśli w weekend - chciałam zaczynać od dzisiaj. Ale później stwierdziłam, że po co mi to? Tracisz wodę i mięśnie, a tłuszcz zostaje...

Z Twoja waga radzilabym rozpoczac diete bezterminowa, az do uzyskania zdrowej sylwestki, a nie do swiat... I to normalna diete, a nie jakas glodowke. Przepraszam, ale ten post jest skrajnie glupi. Jestes mloda, wazysz prawie 100kg i chcesz isc na latwizne- poglodzic sie przez niecale 2 tygodnie- zmien styl zycia, zmien nawyki zywieniowe- wez sie za siebie, zamiast myslec ze normalna sylwetke mozna osiagnac szybkimi dietami;/

do świąt jest niecałe dwa tygodnie. Na głodówkowych dietach pewnie można w tym czasie i z 4 kg zrzucić (pomijam już, że to nie bedzie tylko tłuszcz), ale chociaż może to troche nieładne co powiem, to przy Twojej wadze - 4 kg nie zrobi wizualnej różnicy, ale mega jojo po świętach i kolejne dodatkowe kg będą już mocno odczuwalne. 

Wiosna to dobry czas żeby wziąć się rozsądnie za siebie i na przyszłe święta wielkanocne byc w mega formie.

Kolejna głupia dieta to kolejny gwóźdz do trumny, coraz trudniej jest "namowic" organizm do współpracy i utraty wagi

W gimnazjum bawiłam się w głodówki, włącznie z norweską, ale już mi przeszło. Chyba 2 dni wytrzymałam, ledwo chodziłam ze zmęczenia.

Darowalam sobie. Wole wolniej ale bez jojo. Dzieki dziewczyny! 

Ja sie nie zgodzę robilam diete norweska okolo 7 lat temu przez 3 tyg, schudlam nie tylko z wody, centymetry lecialy jak szalone. Po diecie nie mozna sie rzucic na jedzenie tylko jesc po pol porcji wszytskiego uprawiac sport i jest.Jako oczyszcenie przed zdrowym odzywianiem polecam te diete, zmniejsza apetyt i daje kopa żeby ladnie wyglądac, planuję zacząc od 4-go maja, jesli ktos chcialby sie przylaczyc zapraszam. Przed dieta czyli teraz staram sie juz jesc zdrowo, odrzucilam chleb i slodycze i jem 3 pelne posilki dziennie potem latwiej jest przejsc na taka restrykcyjna diete, chociaz glodowka bym tego nie nazwala, tylko detoxem. Zapraszam osoby chetne, zbedne komentarzom typu jaki to niezdrowe itd dziekuje i nawet ich czytac nie zamierzam. Pozdrawiam