Temat: Nieokreślone tycie

Cześć dziewczyny! Mam problem. Otóż byłam na diecie VITALII przez dwa tygodnie, trzymałam sie jej zasad. Po tych dwóch tygodniach przyszedł czas na zasłużony cheat meal ;( Zjadłam na obiad lasagne, a na podwieczorek tabliczke czekolady. Po dwóch dniach przyszła pora ważenia (oczywiście po pofolgowaniu sobie, trzymałam diete dalej) i patrze a na wadze +2 kg. Myślałam że to woda i resztki w jelitach. Tydzień póżniej od tego przykrego incydentu patrze i +4 kg ;( Dzisiaj już +5 ! Co kryje się pod tym nieuzasadnionym tyciem ? Dodam, że nie jestem przed okresem

A próbowałaś to z dietetyczką ustalić, masz maile, czat trzeba z tego korzystać.

Pasek wagi

Dzisiaj napisałam. Odpowiedź pewnie otrzymam jutro, chociaż wątpie, że chodzi tu o diete

19-21 jest czat może to jednak jakiś produkt może coś czego wcześniej raczej nie jadłaś. A jeśli nie związane z dietą to nic tylko lekarz i badania. 

Pasek wagi

Oliwkaaa31 napisał(a):

Cześć dziewczyny! Mam problem. Otóż byłam na diecie VITALII przez dwa tygodnie, trzymałam sie jej zasad. Po tych dwóch tygodniach przyszedł czas na zasłużony cheat meal ;( Zjadłam na obiad lasagne, a na podwieczorek tabliczke czekolady. Po dwóch dniach przyszła pora ważenia (oczywiście po pofolgowaniu sobie, trzymałam diete dalej) i patrze a na wadze +2 kg. Myślałam że to woda i resztki w jelitach. Tydzień póżniej od tego przykrego incydentu patrze i +4 kg ;( Dzisiaj już +5 ! Co kryje się pod tym nieuzasadnionym tyciem ? Dodam, że nie jestem przed okresem
po 2tyg robisz sobie juz cheat meal? zartujesz? na początku conajmniej 2msc powinnas być na scislej diecie sama dopiero po 5 msc zrobiłam sobie cheat meal. Na diecie nawet jedno  odstępstwo 1 ciastko to wzrost na wadze wiem z doświadczenia

MamaMuminka1990 napisał(a):

Oliwkaaa31 napisał(a):

Cześć dziewczyny! Mam problem. Otóż byłam na diecie VITALII przez dwa tygodnie, trzymałam sie jej zasad. Po tych dwóch tygodniach przyszedł czas na zasłużony cheat meal ;( Zjadłam na obiad lasagne, a na podwieczorek tabliczke czekolady. Po dwóch dniach przyszła pora ważenia (oczywiście po pofolgowaniu sobie, trzymałam diete dalej) i patrze a na wadze +2 kg. Myślałam że to woda i resztki w jelitach. Tydzień póżniej od tego przykrego incydentu patrze i +4 kg ;( Dzisiaj już +5 ! Co kryje się pod tym nieuzasadnionym tyciem ? Dodam, że nie jestem przed okresem
po 2tyg robisz sobie juz cheat meal? zartujesz? na początku conajmniej 2msc powinnas być na scislej diecie sama dopiero po 5 msc zrobiłam sobie cheat meal. Na diecie nawet jedno  odstępstwo 1 ciastko to wzrost na wadze wiem z doświadczenia

Może i rzeczywiście nie powinna, ale jeden cheat meal nie powinien skutkować aż takim przyrostem wagi.

MamaMuminka1990 napisał(a):

po 2tyg robisz sobie juz cheat meal? zartujesz? na początku conajmniej 2msc powinnas być na scislej diecie sama dopiero po 5 msc zrobiłam sobie cheat meal. Na diecie nawet jedno  odstępstwo 1 ciastko to wzrost na wadze wiem z doświadczenia

Bez przesady z tymi dwoma miesiącami. Skoro sama zrobiłaś czita po pięciu miesiącach, to skąd doświadczenie o wzroście wagi po jednym ciastku? Ewidentnie nie talerz makaronu i marna tabliczka czekolady są tu problemem, cheatowanie na redukcji nie spowoduje jakiejś rewolucji, po prostu ją spowolni, bo jak nagle zjemy nadwyżkę kaloryczną, to wiadomo, że ona się odłoży w postaci wody, tłuszczu w przypadku zjedzenia odpowiednio dużej ilości kalorii, po ćwiczeniach po cheacie pompa będzie większa, bla bla bla. No i pozbycie się tego przedłuży nam odchudzanie o parę dni i to tyle. Jeśli jesteśmy zdrowi, takie marne +/-1000 kcal nie powinno wpłynąć na wzrost wagi o 5 kg. JEŚLI JESTEŚMY ZDROWI. Oto klucz. 

zrob sobie badania 

Olkaa888 Myślisz ze zrobić badania na tarczyce czy na coś jeszcze? 

Na diecie na pewno trzeba "oglądać" każdą kalorię i lepiej zjeść pożywny posiłek niż jakieś tam słodkości, ale bez przesady do jednego ciast tyle nie wzrośnie, nawet jak cały dzień się zawali. Ja jestem na tej samej diecie, właśnie skończyłam redukcję. Zdarzały mi się na niej zwłaszcza podczas weekendów wpadki i to po prostu zwalniało tempo chudnięcia, zamiast zaplanowanych około 0,7 było max 0,3 lub 0.

W diecie jest sporo nabiału, nie wiem może jak dotychczas tyle nie jadłaś to źle na to zareagowałaś. A badania nie zaszkodzą, można dostać od rodzinnego skierowanie.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.