- Dołączył: 2010-05-28
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 3250
10 lutego 2011, 15:25
CZESC DZIEWCZYNY JEST KTOS CHETNY DO ZRZUCENIA 10 KG!!! DO KONCA MARCA LUB DO SWIAT WIELKANOCNYCH CHODZI MI O WYTRWAŁE OSOBY KTORE PO KILKU DNIACH NIE UCIEKNA Z FORUM TYLKO BEDA SIE MOTYWOWAŁY WZAJEMNIE
RAZEM ŁATWIEJ :)
MOZEMY ZAPISYWAC TEZ CO JADŁYSMY PRZEZ CAŁY DZIEN TO TEZ MOTYWUJE
ZAPRASZAM !!!!!
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
11 lutego 2011, 17:49
lavoon ja przez przechodzenie z diety na dietę mam ogólnie problem z gubieniem kg..... opornie idzie i to bardzo
Edytowany przez hanejowa 11 lutego 2011, 17:50
- Dołączył: 2009-09-06
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 195
11 lutego 2011, 17:54
Lavoon - móże trochę sobie odpuść, przejdż na stabilizację, trochę odczekaj i znów spróbuj. Nie wiem czy mam rację, ale tak ja bym postąpiła.
- Dołączył: 2010-12-31
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 80
11 lutego 2011, 19:18
Ehh sama nie wiem =.= Szkoda mi zmarnować już tą motywację i w ogóle. Ciężko mi było zacząć a teraz się wkręciłam. No w każdym razie podaję dane do ewentualnie powstającej tabelki: 56 kg (4 już zrzucone) więc waga docelowa to 50.
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
11 lutego 2011, 20:56
do mojego dzisiejszego menu dopisuję:
1/2 kulki mozarelli, 4 plasterki szynki drobiowej i pomidorki koktajlowe....
oraz białko po 30 min na stepperku.....
- Dołączył: 2009-06-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 343
11 lutego 2011, 22:31
Ja też jestem za ważeniem piątkowym :-)
Dzis za mna kolejny dobry dzień, jakoś z 1100 kcal na oko pochlonęłam i do tego jak się nachodziłam po sklepach ;)
zaczyna się weekend czyli najgorsze dni z punktu widzenia dietki, ale damy radę !
do boju zatem zobaczymy kto pierwszy zrzuci 10 kg
- Dołączył: 2009-08-02
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 428
11 lutego 2011, 22:49
mi obojetne to wazenie czy poniedzialek czy piatek....
ja dzis nic nie jadłam cały dzien- stres po nieudanym egzaminie, dostalam @@@@@@@
odreagowałam w McDonaldzie - cheessburger + male frytki + mc flurry
tak to juz nic nie jadlam....
- Dołączył: 2011-02-10
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 34
11 lutego 2011, 23:02
nie martw się Zegzubub... exam poprawisz a kalorii mimo że w MaCu tak wiele nie było:)
- Dołączył: 2011-01-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 307
11 lutego 2011, 23:13
hej dziewczyny :)
chętnie dołączę, jestem aktualnie na dukanie, kończę właśnie fazę uderzeniową, zaczynałam z 59kg, dziś waga pokazała 56,5kg, dążę do 50.
od poniedziałku do akcji włączam orbitrek na siłowni.
@zegzubub: nie daj się! mcdonald ma mega dużo kalorii i tak naprawdę to nie jest smaczne jedzenie, tylko napakowane glutaminianem, który myli nasze zmysły, dlatego nam smakuje! mi też ciężko, szczególnie, że mam zjazdy poza domem, egzaminy, stres ale wożę ze sobą jedzenie i póki co trzymam się ostro, Ty też dasz radę!
trzeba się zawziąć i nie dać opanować swojemu organizmowi,
to my tu rządzimy - Dołączył: 2011-02-10
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 34
11 lutego 2011, 23:24
http://www.youtube.com/watch?v=eAfyFTzZDMM
damy radę:) podlinkowałam fajną piosenkę piosenkę :))
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
12 lutego 2011, 00:03
zegzubub oj tam raz na ruski rok mcdonald's nikomu nie zaszkodzi..... luuuzik ale więcej nie wolno