Temat: 10 KG MNIEJ!!!

hej, ten tydzień był kiepski - a środa i czwartek to już mega obżarstwo bo była pewna ważna uroczystość rodzinna :-) zdziwiłam się dziś mocno, że waga taka łaskawa i pokazała mały spadek - jest 68,2 kg !! w przyszłym tygodniu wracam do dawno niewidzianych 67 kg  Muszę !!

Widzę, że u niektórych z was dość kiepsko, ale ja myślę, ze to te mrozy tak na nas działają i ogranizm broni się przed utratą tłuszczyku ;-) Musimy przetrwać jeszcze pare dni a od marca kg będą spadać jak oszalałe.

oj Aga obyś miała rację.....

Ja jutro jadę na samych maślankach

Jak widać na pasku coś się ruszyło a wręcz jestem mile zaskoczona bo po tygodniu spadło 1,5 kg jupiii mimo wpadek kulinarnych dało rade ale zrezygnowałam z pieczywa w zasadzie całkowicie teraz lecę na chrupkim w rozsądnych ilościach i dobrze mi z tym zresztą już to kiedyś przećwiczyłam i dawało rezultaty. Muszę pomyśleć o kupnie wagi elektronicznej, która daje bardziej szczegółowe wyniki a nie jak taka zwykła więc przy najbliższej okazji jak będę w sklepie to ogarnę temat. Strasznie się ciesze że dieta daje rezultat bo zapewne bym znów się zniechęciła w dupa ale jest oki ;)

Gratuluję spadku :) A ja już jestem po śniadanku i niedługo pędzę na zajęcia. Dzisiaj nie będę miała czasu do Was zajrzeć :( Życzę udanego dietkowania! :*

Hej,

mam nadzieję, że nie będziecie miały mi za złe, że nie zważę się i nie podam mojej wagi w tym tygodniu, ani w następnych kilku tygodniach, ale niestety wczoraj złamałam nogę! Na 6 tygodni gips i nie wiadomo czy nie potrzebna będzie operacja, bo podobno złamanie w bardzo kiepskim miejscu i takie leczy się operacyjnie :( Także leżę uziemiona z nogami do góry i zastanawiam się, jak to będzie z uczelnią, zajęciami i co najważniejsze, z poprawką, którą mam, którą miałam w poniedziałek zdawać :( Masakra...

Byłam przed chwilką w bierdonce i kupiłam sobie maślanki w sumie kupiłam 4 na pierwszy dzień to chyba będzie odpowiednia ilość. Były różne smaki ale niestety musiałam wziąć tą naturalną bo ma najmniej tłuszczu i węglowodanów.
Sprawa kaloryczna przedstawia się tak:
200 ml = 94 kcal
1 l = 200ml *5
1l = 94 kcal *5= 470 kcal
4l = 470kcal * 4 = 1880 kcal
No więc do dzieła dzisiaj pierwszy dzień :)

Do Beltaine: To okropne! Będę trzymała kciuki za szybkie ozdrowienie twojej nogi ; )
Do Electry: Nie wiem czy coś przegapiłam ale co z tymi maślankami? Czemu akurat taka forma diety? I ile czasu ma to potrwać?

Lavoon, dzięki :) Mam nadzieję, że wszystko ładnie się zrośnie.

beltaine przykro mi z powodu Twojej nogi..... wracaj szybciutko do zdrowia.... ale dietki nie odpuszczaj zbytnio.....

electra ostra ta Twoja dietka...... sama maślanka no no.....

ja właśnie skonsumowałam obiadek..... miałam naleśniki z mąki orkiszowej pp z jabłuszkami..... pycha
na razie pochłonęłam 722kcal...