- Dołączył: 2010-05-28
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 3250
10 lutego 2011, 15:25
CZESC DZIEWCZYNY JEST KTOS CHETNY DO ZRZUCENIA 10 KG!!! DO KONCA MARCA LUB DO SWIAT WIELKANOCNYCH CHODZI MI O WYTRWAŁE OSOBY KTORE PO KILKU DNIACH NIE UCIEKNA Z FORUM TYLKO BEDA SIE MOTYWOWAŁY WZAJEMNIE
RAZEM ŁATWIEJ :)
MOZEMY ZAPISYWAC TEZ CO JADŁYSMY PRZEZ CAŁY DZIEN TO TEZ MOTYWUJE
ZAPRASZAM !!!!!
- Dołączył: 2006-03-16
- Miasto: Sieradz
- Liczba postów: 46
17 lutego 2011, 06:46
No wiec udalo sie i wytrzymalam, jestem z siebie dumna
![]()
kolezanka jadla deser lodowy a ja wypilam kawe i herbatke.. ale kusilo mnie bardzo
![]()
a teraz zmykam szykowac sie do pracy, milego dnia dziewczyny....i wytrwalosci w diecie
Edytowany przez Agnieszkam25 17 lutego 2011, 06:46
17 lutego 2011, 07:21
Kochane dołączam
![]()
dieta 1000 kcal przez 4 tygodnie - zamierzam wytrwać
- Dołączył: 2010-05-28
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 3250
17 lutego 2011, 08:36
Agnieszkam super ze wytrwałas
cytrynka ciesze sie ze jestes
![]()
a za mna juz sniadanie i 250 kcal
ale jestem zmotywowana i chce na pierwszy dzien wiosny juz dobrze wygladać
![]()
spotkałam kolezanke przypadkiem w sklepie długo jej nie widziałam , schudła super wyglada ja tez tak chce !!!!!!!!
- Dołączył: 2011-01-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 813
17 lutego 2011, 09:23
Śniadanie zjedzony, dzisiaj trochę mniejsze bo 283 kcal, tak jakoś nie mogłam już w siebie nic wcisnąć.
17 lutego 2011, 09:23
vitaliaka ;** co masz w planach na obiad?
drugie śniadanie: jabłuszko i kilka czegoś co przypominało mandarynki
![]()
jak gąbka i bez miąższu
- Dołączył: 2010-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5191
17 lutego 2011, 09:36
Dzisiaj egzamin :( 3majcie kciuki :( ciesze sie że Wam dobrze idzie
ja na weekend jade do domu więc już widzę tą moją dietkę... Ale pociągiem będę jechała 10 godzin to nic nie biorę prócz wody :)
- Dołączył: 2010-05-28
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 3250
17 lutego 2011, 10:19
cytrynka ja dzis mam pulpety w sosie pomidorowym ziemniaki i ogorek kiszony licze to jako ok 450 kcal beda 3 ziemniaki 2 pulpety troche sosu i z 2 ogorki kiszone taki normalny obiad tylko porcje zmniejszone
a ty co planujesz?
elektra ja na twoim miejscu wziełabym jakies owoce alebo jogurt do pociagu to jest jednak 10 godzin a jak przez tyle czasu nie bedziesz jadła to faktycznie mozesz sie rzucic na domowe jedzonko
- Dołączył: 2010-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5191
17 lutego 2011, 10:21
Wiecie co jestem wściekła na siebie mam do zrzucenia 10kg a robię wszystko żeby tego nie zrobić a przecież to wcale nie jest dużo i czy to piwo, chipsy, słodycze są warte tego wielkiego dupska ? Czy opłaca się jeść te gówna po to żeby później nie mieścić się w spodnie które rok temu były luźne ? Jestem wściekła !! Nienawidze frytek, nienawidze czekolady, ziemniaków, piwa, napojów gazowanych, masła oleju pieczywa swoich wielkich rozstępów cellulitu i wogóle jestem załamana :(
- Dołączył: 2010-05-28
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 3250
17 lutego 2011, 10:26
elektra ale co sie stało??? miałas jakies wpadki czy co?? pewnie ze nie sa warte ale czasami to jest silniejsze nie wiem co my mamy w tych głowach ze odchudzamy sie a przychodzi dzien ze polegamy na najgłupszych rzeczach
- Dołączył: 2010-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5191
17 lutego 2011, 10:33
Już się pogubiłam w tym wszystkim :( Wszystko przez te porąbane słodycze nie potrafie sobie tego odmówić ;(