Temat: Dieta OXY kto ze mną?

Hej, poczytałam ostatnio o diecie oxy i mysle że to byłby dobry początek aby zacząć się raccjonalnie odżywiać. Tak wiem że można to zrobić samemu ale jakoś nie mogę sie od dwóch miesięcy zmotywować. Czy jest ktoś chętny aaby zacząć ze mną aaby było mi raźniej?

A czym dokładnie spieprzyłaś? Zrzuciłaś prawie 6kg w 4 tygodnie, to nie jest powód do narzekania, moje gratulacje!! :) 

I pytanko do wszystkich, czy stosowałyście to https://www.dietaoxy.pl/laktoplant , z tego co czytałam, to znacznie fajniej fatburn przebiega z tym probiotykiem, ktoś coś?

na za duzo sobie pozwalam i mam wyrzuty sumienia, bo wiem, ze mogloby byc lepiej.. ale z drugiej strony i tak jestem z siebie w jakis sposob dumna :)

Pasek wagi

sulca napisał(a):

A czym dokładnie spieprzyłaś? Zrzuciłaś prawie 6kg w 4 tygodnie, to nie jest powód do narzekania, moje gratulacje!! :) I pytanko do wszystkich, czy stosowałyście to https://www.dietaoxy.pl/laktoplant , z tego co czytałam, to znacznie fajniej fatburn przebiega z tym probiotykiem, ktoś coś?

Ja to już mam, ale jeszcze nie otworzyłam :P

nixway napisał(a):

na za duzo sobie pozwalam i mam wyrzuty sumienia, bo wiem, ze mogloby byc lepiej..

Wiesz, zawsze może być lepiej, ale lepiej to wróg dobrego :P

nixway napisał(a):

... ale z drugiej strony i tak jestem z siebie w jakis sposob dumna :)

That's my girl! Ale powiedz w czym problem? Nie trzymasz się sztywno oxy? Grzeszki jakieś? Jeśli waga spada to i tak jesteś lepsze od miliona lasek na różnych dietach, którym waga stoi w miejscu. Uszy do góry!

ostatnio bylo pare wypadow i wiadomo, ze sie podjadlo tych zlych rzeczy. poza tym, jem troche wieksze porcje niz przewiduje oxy. ale jakos i tak ta waga leci, wiec jest dobrze.

jutro ide na komunie, zobaczymy jak bedzie z jedzeniem. bede sie ograniczac, ale wiadomo jak bywa

Pasek wagi

nixway napisał(a):

ostatnio bylo pare wypadow i wiadomo, ze sie podjadlo tych zlych rzeczy. poza tym, jem troche wieksze porcje niz przewiduje oxy. ale jakos i tak ta waga leci, wiec jest dobrze.jutro ide na komunie, zobaczymy jak bedzie z jedzeniem. bede sie ograniczac, ale wiadomo jak bywa

No i jak posżło na komunii? Uniknęłaś chociaż słodyczy ? :P

aaa dobrze. nie dalo sie, hahah. ale na wadze nic sie nie zmienilo :)

Pasek wagi

nixway napisał(a):

aaa dobrze. nie dalo sie, hahah. ale na wadze nic sie nie zmienilo :)

Jak po takiej imprezie Ci waga nie skacze w górę, to znaczy, że masz fajnie podkręcony metabolizm. Czyli jednak oxy Ci zadziałało :D 

Ale jak zbyt często takie komunie będą to znów wszystko w diabła pójdzie :P. Trzymaj dietkę, dobrze Ci idzie!

sulca napisał(a):

nixway napisał(a):

aaa dobrze. nie dalo sie, hahah. ale na wadze nic sie nie zmienilo :)
Jak po takiej imprezie Ci waga nie skacze w górę, to znaczy, że masz fajnie podkręcony metabolizm. Czyli jednak oxy Ci zadziałało :D Ale jak zbyt często takie komunie będą to znów wszystko w diabła pójdzie :P. Trzymaj dietkę, dobrze Ci idzie!

niee, nie ma takiej opcji. jak zjem za duzo lub cos niezdrowego to zle sie potem czuje. ociazale i chce mi sie spac, a do tego boli mnie brzuch. przywyklam do tego, ze czuje sie lekko :)

Pasek wagi

Cześć, ja już lecę drugie okrążenie! :D. Mam wrażenie, czy przerzedziły się nam szeregi? :(

Pasek wagi

Chyba troche tak. Na mnie taa dieta nie dziala. Nie wiem moze to wina niedoczynnosci tarczycy i tego ze od 3 tygodni biorę na to tabletki. Pomimo tego jem nadal wedlug diety ale juz bardziej z przyzwyczajenia. Naa efekty juz nie czekam

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.