- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 czerwca 2015, 17:19
Czeeeść :) Znacie jakieś fajne ćwiczenia na talię osy? Bo chciałabym bardziej wyrzeźbić boki mojego brzucha, żeby trochę hmmm wklęsły :))
Wiem, że trzeba biegać,cardio itd i robię to.."plank'i" również..Znacie jakieś inne ćwiczenia, skuteczne i sprawdzone?
Tylko nie piszcie tego co mogę przeczytać w Internecie tj dieta,cardio, brzuszki :/
Jestem na diecie, więc o to się nie martwię, a jak ćwiczę to chudnę z przodu brzucha,nóg, rąk...
Chcę wyrzeźbić talię! Błagam pomóżcie!
Wszystko wygląda w miarę ok, ale wolę mieć większe wgłębienie w talii...
Edytowany przez Saliczka 22 czerwca 2015, 17:20
22 czerwca 2015, 18:50
są dwa wyjścia
1) wyciąć sobie żebra
2) uświadomić sobie jaką się ma budowę, układ kości i realnie patrzeć na efekty do których można dążyć.
p.s mam podobny problem
22 czerwca 2015, 19:38
Bzdura. Duże wcięcie w talii albo się ma, albo się go nie ma. Jeśli nie masz naturalnie dużego wcięcia, to żadnymi ćwiczeniami go nie zrobisz, podobnie jak ćwiczeniami na biust nie powiększy się cycków. Trzeba się takim urodzić albo kilka żeber sobie wyciąć, ewentualnie kolejne 20 lat nosić gorset 24/7 :pEhh niestety spodziewałam się, że to może być kwestia budowy :///Ale gdyby ktokolwiek znał dobre ćwiczenia na talię to piszcie...proszę...będę próbować, bo słyszałam, że talię zwykle trzeba wyrobić, a jak nie będzie efektów to najwyżej przestanęJa bym wolała mieć dłuższe nogi. Życzenie podobnie nierealne. Talia, to przede wszystkim kwestia układu kości klatki piersiowej i miednicy, wątpię, żeby efekt, który możesz uzyskać przy tak szczupłej sylwetce był wart wkładanego w to wysiłku.
Znaczy to jest tak, że ja czuję, że jeszcze mogłabym coś z tym zrobić bo moje żebra nie są takie szerokie, ale nie wiem jakie ćwiczenia wykonywac
22 czerwca 2015, 20:00
Mnie ciekawi na jakiej zasadzie wyobrażasz sobie zrobienie talii ćwiczeniami. Przecież mięśnie, również mięśnie brzucha, od ćwiczeń rosną, a nie się kurczą. Jednym z problemów trenujących kobiet jest właśnie rozepchanie talii przez mięśnie. Zaraz ktoś napisze, że ćwiczył to i tamto i schudł w talii - ok. Tracisz tłuszcz, obwód maleje, ale stricte ćwiczeń, które tę partię odchudzą bez utraty fatu nie ma. Możesz co najwyżej wyrobić nawyk spinania brzucha i pracować nad vacuum http://www.bodybuilding.com/exercises/detail/view/...
Ale to też nie daje stricte wcięcia po bokach.
Edytowany przez 22 czerwca 2015, 20:00
22 czerwca 2015, 21:30
Znaczy to jest tak, że ja czuję, że jeszcze mogłabym coś z tym zrobić bo moje żebra nie są takie szerokie, ale nie wiem jakie ćwiczenia wykonywacBzdura. Duże wcięcie w talii albo się ma, albo się go nie ma. Jeśli nie masz naturalnie dużego wcięcia, to żadnymi ćwiczeniami go nie zrobisz, podobnie jak ćwiczeniami na biust nie powiększy się cycków. Trzeba się takim urodzić albo kilka żeber sobie wyciąć, ewentualnie kolejne 20 lat nosić gorset 24/7 :pEhh niestety spodziewałam się, że to może być kwestia budowy :///Ale gdyby ktokolwiek znał dobre ćwiczenia na talię to piszcie...proszę...będę próbować, bo słyszałam, że talię zwykle trzeba wyrobić, a jak nie będzie efektów to najwyżej przestanęJa bym wolała mieć dłuższe nogi. Życzenie podobnie nierealne. Talia, to przede wszystkim kwestia układu kości klatki piersiowej i miednicy, wątpię, żeby efekt, który możesz uzyskać przy tak szczupłej sylwetce był wart wkładanego w to wysiłku.
Nie da się. Po prostu się nie da. Jedni mają mocne wcięcie, inni go wcale nie mają, podobnie jak jedni mają długi tułów a inni krótki. Ja tam uważam, że bardzo dobrze wyglądasz, twoja talia w żaden sposób nie odstaje od wcięć większości kobiet i trochę na siłę szukasz problemu :)
23 czerwca 2015, 01:20
Żeby wyrobić sobie talię prawdopodobnie musiałabyś przytyć i ćwiczyć. Ja przy niskiej wadze talii nie mam i jestem kolumną ale jak mam więcej kilogramów i ćwiczę to jestem typową klepsydrą. Kiedyś dawno temu ważyłam tyle co teraz, nie ćwiczyłam i byłam cegłą. Coś za coś.
Edytowany przez Cubana. 23 czerwca 2015, 01:21
23 czerwca 2015, 01:26
1. Wyciąć sobie żebra.
2. Nosić gorset.
3. Wyciąć sobie żebra i nosić gorset.
4. Ewentualnie próbować tyć tak jak Cubana pisała, być może najpierw Ci się zwiększą obwody w biuście i biodrach - ale to oczywiście trudne do przewidzenia.
Generalnie wątek w stylu "a ja bym chciała poziom inteligencji Einsteina, słuch muzyczny Chopina i nogi gazeli" - jak ktoś się z tym nie urodził to ciężko będzie zmieniać układ kości w tym wypadku.
23 czerwca 2015, 12:31
niestety talia zależy od budowy, za dużo nie da się z tym zrobić. Masz ładne nogi i płaski brzuszek
23 czerwca 2015, 15:45
Podobno tak http://gorsety-pl.pl/pl/i/Co-to-jest-Tight-Lacing-...
Aż mnie kusi żeby spróbować! :D
23 czerwca 2015, 20:05
problem ino taki, że gdzieś te wnętrzności muszą wylądować. Gdzie? niżej. W sumie ciekawe, jak to się układa z pełnymi jelitami. Jakbym się nie bała o zdrowie i osłabienie mięśni korpusu, to bym nawet spróbowała.