Temat: Dieta niełączenia, kto jest chętny? :)

Cześć, czy ktoś miałby ochotę przyłączyć się do wspólnego odchudzania stosując dietę niełączenia? Więcej o diecie:  http://odwazsie.gazeta.pl/odwagi/1,97219,6206442,Dieta_nielaczenia.html 
Pasek wagi
ś. serek wiejski z papryką i czosnkiem
p1. pomarańcza
o. kurczak pieczony ze szpinakiem
k. sałatka z zielonej sałaty i szczypiorku, jogurt naturalny
ś: banan, baton musli
p1: witaminowy napój jabłkowy
p2: serek wiejski
p3: pomarańcza
o: pieczony dorsz, sałata z pomidorem, oliwkami, roszponką i fetą
Pasek wagi
ś. 2 kiwi, 8 migdałów
p1. tost z pomidorem i bazylią
o. zupa pomidorowa zabielana jogurtem, sałatka z zielonej sałaty i szczypiorku
k. serek wiejski z ogórkiem zielonym
lekkajaklen - gratuluję spadku wagi! u mnie wzrosła, niewiele co prawda, ale jednak. Grrrr...
ano spadła :)) ale wiesz jak to jest, jutro może być już inna liczba, te pierwsze cyferki czasami są niestabilne..
Pasek wagi
Trzymam kciuki, żeby inna liczba była niższa od sobotniej :) Ja mam nadzieję, że u mnie ten zastój minie jak najszybciej. Masz jakieś sposoby na rozruszanie zastoju, czy po prostu czekasz, aż organizm sam dalej ruszy ze spalaniem?

moje menu na dziś:
ś. jajko na twardo, 2 liście sałaty, 1 pomidor
p1. jabłko, kilka pestek dyni
o. mintaj duszony z warzywami (cebulka, marchew, kabaczek, pomidor) w ziołach
k. schrupię paprykę, albo kilka marchewek
można się przyłączyć ? mam pytanie ile schudłyście na tej dietce dziewczęta?
Pasek wagi
Można się przyłączyć oczywiście, szczególnie że od jakiegoś czasu jesteśmy tu tylko we dwie :)
Ja na razie jakieś 4 kg, Idzie spokojnie, bez szału, ale idzie!
ja chce wrocic do wagi 65-64 kg, byłabym w siodmym niebie jakby bylo ponad tylko 60 ale powolutku. Cwiczycie coś ? I liczycie kalorie podczas tej dietki?
Pasek wagi
Ja nie liczę jakoś specjalnie, raczej uważam na to co jem, nie smażę, jem dużo warzyw, ryb (min. 2 razy w tygodniu), z mięs w zasadzie tylko kurczaka i indyka, poranki zwykle zaczynam od owoców, soków wyciskanych i 5-6 migdałów, choć ostatnio ograniczyłam, bo chyba za dużo ich jadłam, a owoce to jednak cukry.
Pilnujemy żeby jeść regularnie i żeby zjeść minimum 4 do 5 posiłków w ciągu dnia - 3 główne i 1-2 przekązek.
Zasada też jest taka, że jeśli węglowodany, to rano, na śniadanie, obiad i kolacja białkowo-warzywne.
Co do ruchu, ja od 3 tygodni biegam pół godziny, czasem codziennie, czasem co drugi dzień, rano.
Efektów biegania na wadze jeszcze bardzo nie widać, choć czuję, że w schodzi mi w obwodzie tu i ówdzie. Co 2 dzień staram się też zrobić serię na brzuch, ale do tego to sie gorzej mobilizuję.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.