- Dołączył: 2009-08-17
- Miasto: Lubiana
- Liczba postów: 476
2 stycznia 2011, 14:33
Wiadomo najlepiej od poniedziałku
![]()
ja mam zamiar przejść na diete 1000 - 1200 kalori .. zapraszam wszystkie chętne do diety, wspierania się, dzielenia się radami , sukcesami i rzadziej porażkami ...
![]()
moze nie bedziemy robic zadnych tabelek .. poprostu jak cos spadnie to zapisujmy ile :d i cieszmy sie z tego ..
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto: D
- Liczba postów: 22983
5 stycznia 2011, 13:30
stronka naprawdę superr już ja przejżałam dodałam do ulubionych może się przyda
- Dołączył: 2010-05-28
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 3250
5 stycznia 2011, 15:37
jak wam idzie??? ja juz po obiedzie i swoj limit na dzis wyczerpałam :( pozniej moze jeszcze jak mi sie właczy ssanie wypije sok pomidorowy ma mało kcal
- Dołączył: 2009-03-31
- Miasto: Manchester
- Liczba postów: 442
5 stycznia 2011, 16:10
sok pomidorowy blee :( nienawidze go i nigdy sie do niego nie przelamie :( a szkoda bo jest odzywny i dobrze dziala no ale coz zazdroszcze go lubiacym :) ja to w ogole jestem strasznie wybredna w jedzeniu :( dlatego tez ciezko mi dobrac jakakolwiek diete.
a z sosami super pomysl :) bede na zakupach to wszystko kupie co musze :)
5 stycznia 2011, 19:04
Dołączam do was:)
natomiast ja już nie wiem jak z moją dietą:/ nie jem pieczywa, ziemniaków, słodyczy, fast - foodów, nie solę, nie słodzę, zasadniczo? powinnam chudnąć w mgnieniu oka, a jak jest? nic a nic nie spada:/ już nie wiem co mam robić... niby znam zasady odchudzania, a jakoś nie idzie mi to... ;/ spróbuje 1200 kcal, a wy jak myślicie? czemu nie mogę schudnąć? czy powodem tego jest duuuuuża obiadokolacja jedozna o godz. 16?
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto: D
- Liczba postów: 22983
5 stycznia 2011, 20:30
JA UWIELBIAM SOK POMIDOROWY I TO JEST SUPERR WYPEŁNIACZ ŻOŁĄDKA JAK JESTEŚMY GŁODNE JA DZIŚ WCIAGNEŁAM 1035 KALORII OH JAK POSZALAŁAM SOBIE HEHE
5 stycznia 2011, 21:30
Witam i trzymam kciuki. :)
Ja też stosuję dietę 1000 kalorii - od sierpnia schudłam na niej już 35 kilogramów. Teraz tylko domęczyć te ostatnie dwadzieścia i będzie cacy. :D
Jutro na śniadanie mam jajecznicę z dwóch jajek, 2 kromki razowego chleba z margaryną i szczypiorkiem i kawę zbożową z mlekiem bez cukru. Na drugie śniadanie dwa jabłka, a potem to już zupki warzywne do końca dnia. :)
Edytowany przez Meira 5 stycznia 2011, 21:32
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto: D
- Liczba postów: 22983
5 stycznia 2011, 22:12
oj również jutro w planach ma jajecznice z pomidorem
- Dołączył: 2011-01-04
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 242
6 stycznia 2011, 21:35
ja od 3 dni jadę na ok 1200 i na baseniku szaleję :))
- Dołączył: 2010-05-28
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 3250
6 stycznia 2011, 22:32
mi dzis nie poszło zjadłam duzo za duzo, jutro bedzie lepiej :)
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto: D
- Liczba postów: 22983
6 stycznia 2011, 22:37
oj udało mi sie dzis wytrwać dodałam sobie wysiłek stepowy ledwo co wytrzymałam ale dałam rade , jutro następny dzień a ja musze na egzamin się uczyć dziś nakarmiałm resztkami słodyczy dzieci aby nie chwycic czegoś zakupiłam kilo marchwi i jak co będę ją chrupać , bo jak się ucze straznie podjadam a najlepiej słodkie