- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 marca 2014, 11:01
Witam, zaczynam diete 8 godzinna, zapraszam wszystkich chetnych do stosowania jej wspolnie. :)
Całe dzienne spożycie kalorii następuje w ciągu 8 godzinnego “okienka”. Jeżeli zatem zaczynasz jeść o godzinie 9 rano, nie wolno Ci tego robić po godzinie 17tej.
Okienko można dopasować dowolnie,w zależności od Twojego planu dnia i stylu życia. Możesz dowolnie je rozplanować na różne dni tygodnia- zasada jest jedna: nie może ono być dłuższe niż 8 godzin.
Zapraszam!!!!!
30 kwietnia 2014, 09:01
Ja sobie radze coraz lepiej waga waha się tylko o kilogram, więc wszystko w normie :)
1 maja 2014, 00:30
U mnie też ok ale zwiększyłam czas o 2h, przeszłam na zalecane dla kobiet 10h, choć nie zawsze je wyrabiam, zdarza się, że jem nawet mniej niż 8h. Waga spadła niewiele ale po zwiększeniu kaloryczności ruszyła, zobaczymy jak będzie dalej
8 maja 2014, 07:31
Jestem, nie ważę się więc nie wiem, ale efektów nie widzę mimo tego, że jeżdżę rowerkiem i stosuję ten sposób odżywiania... jeszcze daję sobie miesiąc... czy to jest tak że trzeba spożyć podczas okienka jakąś minimalną (np 1000kkal) liczbę kkal i wtedy się chudnie czy im mniej zjesz tym bardziej schudniesz?
8 maja 2014, 08:12
zaczynam od dzisiaj z ta dieta :-):-) zobaczymy co da.. :-):-)
8 maja 2014, 22:40
Jestem, nie ważę się więc nie wiem, ale efektów nie widzę mimo tego, że jeżdżę rowerkiem i stosuję ten sposób odżywiania... jeszcze daję sobie miesiąc... czy to jest tak że trzeba spożyć podczas okienka jakąś minimalną (np 1000kkal) liczbę kkal i wtedy się chudnie czy im mniej zjesz tym bardziej schudniesz?
nikt nie wie jak to jest?
8 maja 2014, 22:43
Jestem, nie ważę się więc nie wiem, ale efektów nie widzę mimo tego, że jeżdżę rowerkiem i stosuję ten sposób odżywiania... jeszcze daję sobie miesiąc... czy to jest tak że trzeba spożyć podczas okienka jakąś minimalną (np 1000kkal) liczbę kkal i wtedy się chudnie czy im mniej zjesz tym bardziej schudniesz?
Dlatego własnie IF nie jest dla vitalijek. Pisałem o tym wielokrotnie.
9 maja 2014, 06:22
Ja bardziej wizażystka niż vitalijka... a pytam bo mam z tym problem ze nie mogę wyjeść w tym oknie zapotrzebowania które powinnam i nie wiem czy przez to może mi się zatrzymac waga czy będzie leciala
9 maja 2014, 06:58
Ja bardziej wizażystka niż vitalijka... a pytam bo mam z tym problem ze nie mogę wyjeść w tym oknie zapotrzebowania które powinnam i nie wiem czy przez to może mi się zatrzymac waga czy będzie leciala
Nie wiem jakie masz zapotrzebowanie, nie wiem ile i co jesz w tym oknie więc trudno mi powiedzieć.
Ta dieta nie jest prosta i łatwa w utrzymaniu. Do tego dochodzą treningi na czczo, co jest nie do przejścia dla większości. Mam na myśli TRENINGI, a nie 20 min machanie nóżką z zośką, czy baśką.
Ułóż normalną dietę zbilansowaną obliczając zapotrzebowanie. Lepiej na tym wyjdziesz.
To, coście tutaj zrobiły to karykatura a nie IF.
9 maja 2014, 07:51
ja nie stosuje zadnego IF od tego zacznijmy... tylko 8h jedzenia 16 niejedzenia - to jedynie jedyna zasada przez którą tak to nazwałeś.. gdyż zupełnie nie znam zasad diety IF... ale to nieważne
9 maja 2014, 08:12
ja nie stosuje zadnego IF od tego zacznijmy... tylko 8h jedzenia 16 niejedzenia - to jedynie jedyna zasada przez którą tak to nazwałeś.. gdyż zupełnie nie znam zasad diety IF... ale to nieważne
To wlasnie jest IF o ktorym pisalem i zapewniam cie, ze rzadzi sie podobnymi zasadami co zbilansowana. Z tym, ze micha wypada w oknach.