Temat: Dieta Konrada Gacy

Nie ma sensu także oszukiwać, że dieta jest jakoś mega urozmaicona. Bazuje na tygodniowych jadłospisach, gdzie przy tygodniu tłuszczówki (czyli praktycznie co 2-gi tydzień wypada) przy niektórych opcjach - np. karkówka - je się jąa 4-ry razy dziennie przez cały tydzień. Podobnie jest z kurczakiem (choć już teraz na smalcu raczej przepisywane nie jest) - dlatego wolałam brać łososia - bo tylko 2 razy dziennie, a na śniadanie jajecznica i wieczorem serek.

Generalnie patrząc na efekty - da się przeżyć , a do tego fajnie schudnąć :).

Również uważam, że nie które osoby nie potrzebnie rozpowszechniają informacje o starej z przed lat diety gacy na karczku, ich jadłospisy zmieniają sie co jakiś czas, a jak ciągle czytam , że dziewczyny rozpisują sie o karczku to już nie wytrzymuje. Również jestem na diecie Gacy, 3 dzień 2 kg mniej, działam dalej. !

Jest tutaj ktoś kto odchudza się na diecie Gacy ? ale takiej wykupionej u niego czy online, ktoś kto ma swojego konsulatnta itd, jeśli tak to proszę o wiadomość na priv.

Zgadzam sie, jak widac efekty to chce sie wiecej. Ale wazne jest zeby ktos motywowal. Super pomyslem jest ta wspolna silownia, w ktorej kazdy nakreca sie nawzajem. Jeden schudnie wiecej to drugi go "goni". Swietna sprawa. A chyba jeszcze lepszym rozwiazaniem sa turnusy w Spa Gaca, slyszeliscie?

Z jednej strony racja, rywalizacja jest przydatna ale trzeba pamiętać, że każdy organizm jest inny więc nie można się sugerować sukcesami innych. To że ktoś schudł 2kg w kilka dni, nie znaczy że u nas będzie tak samo. Do wszystkiego trzeba podejść rozsądnie. A o SPA nie słyszałam. To chyba jakaś nowość?

Cześć dziewczyny,

Jestem dziewiąty dzień a diecie Gacy i mam cztery kilo za sobą. Dieta spoko,  nie mam ochoty na podjadanie, nie jest mi zimno, chudnę i nie jestem głodna. Do tego biegam na siłownię i bez problemu jeżdżę na rowerku.

Siłownia jest dostępna jedynie dla osób odchudzających się, nie ma więc wypasionych samców pracujących nad swoją muskulaturą, a my-tłuścioszki, mamy tu azyl i dobrze się czujemy.

Jestem prze szczęśliwa, i mam nadzieję, że zgubię te moje wstrętne 12 kg!

Piękne wyniki.

Witam się i zapisuję od razu do Gacowego wątku:)

Również postanowiłam rozpocząć dietę wg zaleceń Gacy po lekturze jego książki o odchudzaniu oraz dziesiątków wpisów w necie.

Dziś pierwszy dzień, wersja z kurczakiem i brokułami.

Suplementuję witaminami Olimpu Multi Sport, do tego błonnik w pastylkach.

Dla mnie sporą rewolucją jest picie takiej ilości płynów (i pamiętanie o tym!) bo z tym zawsze na bakier...:/

Planowany trening na pierwszy tydzień: 3x rowerek lub aeroby (jestem dość sprawna i rozruszana).

Trzymajcie kciuki!

Wszelkie podpowiedzi mile widziane!

Hop, hop!

Czy ktoś odchudza/odchudzał/zamierza się odchudzać z Gacą?

Ja zaczełam 6dni i 4.8kg mniej :D