Temat: Dieta 3D Chili

Hej! Slyszal ktos o niej?Stosuje ja? znalazlam artykul,ale chyba jest dostepna tylko przez kupno w formie ksiazki:/?Cos nowego, bardzo mnie zaciekawila, klucz tkwi w przyprawach! Mam ochote wyprobowac, tylko musze sie wiecej o niej dowiedziec:) Nie zniszczy mi nerek, nie dostane hopla od niejedzenia skrobi itp, nie bede chodzila glodna. Przyprawy ostre lubie, wiec chyba czas na eksperyment;p Nie wierze tylko w jedno, o czym napisali, w jednym z artykulow,ze dieta mi wymodeluje cialo;p Niby jak? Papryczki chili zrobia mi wciecia w talii i zarysuja miesnie? haha.

A mi od kilku dni waga stoi.. Tak ładnie spadało, że aż się zastanawiałam kiedy przyjdzie zastój, bo wiedziałam, że musi przyjść. Troszkę to demotywujące i jeszcze @ mi idzie (może to też przez to ta waga tak... ). 

Bierzecie kapsułki z 3d chili? Kilka osób już mi je doradzało, że niby podkręcają metabolizm i razem z dietą tworzę skuteczny duet w walce z tłuszczykiem. Ciekawam Waszej opinii, do końca czerwca muszę jak najwięcej z dupki zlecieć...

Pasek wagi

Jeżeli @ się zbliża, to w ogóle nie wchodź na wagę, bo zgłupiejesz :P. To woda tak Ci nabija

Ashmira napisał(a):

A mi od kilku dni waga stoi.. Tak ładnie spadało, że aż się zastanawiałam kiedy przyjdzie zastój, bo wiedziałam, że musi przyjść. Troszkę to demotywujące i jeszcze @ mi idzie (może to też przez to ta waga tak... ).

Nie warto się ważyć podczas trwania okresu, wtedy waga wariuje i tylko się zdemotywujesz

Ashmira napisał(a):

Bierzecie kapsułki z 3d chili? Kilka osób już mi je doradzało, że niby podkręcają metabolizm i razem z dietą tworzę skuteczny duet w walce z tłuszczykiem. Ciekawam Waszej opinii, do końca czerwca muszę jak najwięcej z dupki zlecieć...

No masz jeszcze troszkę do zrzucenia, kapsułki mogły by to usprawnić, bo faktycznie są skuteczne. Przeczytaj sobie ten artykuł i sama zobacz http://magazyndietetyka.pl/system-3d-chili-pod-lupa-dietetyka/

Sheepcia napisał(a):

Ashmira napisał(a):

A mi od kilku dni waga stoi.. Tak ładnie spadało, że aż się zastanawiałam kiedy przyjdzie zastój, bo wiedziałam, że musi przyjść. Troszkę to demotywujące i jeszcze @ mi idzie (może to też przez to ta waga tak... ).
Nie warto się ważyć podczas trwania okresu, wtedy waga wariuje i tylko się zdemotywujesz

Ashmira napisał(a):

Bierzecie kapsułki z 3d chili? Kilka osób już mi je doradzało, że niby podkręcają metabolizm i razem z dietą tworzę skuteczny duet w walce z tłuszczykiem. Ciekawam Waszej opinii, do końca czerwca muszę jak najwięcej z dupki zlecieć...
No masz jeszcze troszkę do zrzucenia, kapsułki mogły by to usprawnić, bo faktycznie są skuteczne. Przeczytaj sobie ten artykuł i sama zobacz http://magazyndietetyka.pl/system-3d-chili-pod-lup...

No miałaś rację, ale ja i tak zawsze jak mi coś z wagą się nie teges dzieje to panikuje. A teraz jak "wszystko" wróciło do normalności to pół kilo nagle mniej :P I tak powolutku do celu, a cel coraz bliżej jednak

Pasek wagi

Ashmira a Ty jak długo robisz już? Chyba przerwa niedługo?

P.S. Sheepcia - wszystkiego najlepszego ;)!!

Pasek wagi

Czytam że dziewczyny jadą od marca :D Aż dziw że jeszcze działa ta sama dieta. Pozatym napisane jest jasno w zaleceniach i założenich diety iż stosować należy nie dłużej niż 2 miechy bo organizm się wysyci związkami i będzie klops... :)

Jestem nieco lękowa więc po 2 miesiącach stabilizację planuje :) Macie jakieś sprawdzone sposoby na przeprowadzenie jej? 

Aleksandrytea napisał(a):

Czytam że dziewczyny jadą od marca :D Aż dziw że jeszcze działa ta sama dieta. Pozatym napisane jest jasno w zaleceniach i założenich diety iż stosować należy nie dłużej niż 2 miechy bo organizm się wysyci związkami i będzie klops... :) Jestem nieco lękowa więc po 2 miesiącach stabilizację planuje :) Macie jakieś sprawdzone sposoby na przeprowadzenie jej? 

Ja jestem na 3d chili od 21 kwietnia, więc generalnie za dwa tygodnie powinnam spauzować. U mnie jednak przynajmniej raz w tygodniu pojawia się jakiś cheat meal (abstrachując już od tego, że maj odpuściłam w całości :PPP).
3d jest dość niskokaloryczna, więc to nawet na dobre wyjdzie jak się czasem zje trochę więcej. 

Za pierwszym razem jednak robiłam bite dwa miesiące bez odchyleń i wtedy efekt miałam kosmiczny. Stabilizację robiłam taką, że po prostu zdrowo jadłam, nie licząc specjalnie kalorii ale też bez słodyczy i śmieciowego jedzenia.

P.s. a kto jest od marca??

delikatnaa napisał(a):

Aleksandrytea napisał(a):

Czytam że dziewczyny jadą od marca :D Aż dziw że jeszcze działa ta sama dieta. Pozatym napisane jest jasno w zaleceniach i założenich diety iż stosować należy nie dłużej niż 2 miechy bo organizm się wysyci związkami i będzie klops... :) Jestem nieco lękowa więc po 2 miesiącach stabilizację planuje :) Macie jakieś sprawdzone sposoby na przeprowadzenie jej? 
Ja jestem na 3d chili od 21 kwietnia, więc generalnie za dwa tygodnie powinnam spauzować. U mnie jednak przynajmniej raz w tygodniu pojawia się jakiś cheat meal (abstrachując już od tego, że maj odpuściłam w całości :PPP). 3d jest dość niskokaloryczna, więc to nawet na dobre wyjdzie jak się czasem zje trochę więcej. Za pierwszym razem jednak robiłam bite dwa miesiące bez odchyleń i wtedy efekt miałam kosmiczny. Stabilizację robiłam taką, że po prostu zdrowo jadłam, nie licząc specjalnie kalorii ale też bez słodyczy i śmieciowego jedzenia.

To Ty sobie cheatmonth zrobiłaś, a nie cheatmeal :P. Rozpoczęłaś dietkę zaraz po mnie (tylko, że ja nie miałam aż takiej przerwy) ;)

Pasek wagi

delikatnaa napisał(a):

P.s. a kto jest od marca??

Ja jestem od marca, więc to pewnie o mnie chodziło. Tylko, że ja też miałam w trakcie diety tyle przerw, że nie czuję potrzeby, żeby teraz kończyć. Chciałabym jeszcze tydzień może ze dwa pociągnąć, tym bardziej, że to wciąż jakoś idzie. Już mam ponad 10kg na minusie!!! A 3d chili rozpoczęłam jakoś 17 marca, więc w sumie nie ma jeszcze dwóch miesięcy...

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.