Temat: Dieta 3D Chili

No dobrze, to na razie obejdzie się bez bicia. Tylko pojutrze raport z marca :P

Tak będzie! :*

Samitonna, chyba ktoś tu ma zaległe lanie :P

Hej! Tak wiem, przepraszam. Kurcze obiecałam i następnie w ogóle zapomniałam o wątku tutaj. Za dużo wydarzeń miałam wokół :). Ostatecznie marzec zakończyłam z wynikiem 2.2kg. Gdyby nie wigilia, to by było więcej. Na dziś dzień jest --3,1kg efekt osiągnięty w niecałe 3 tygodnie na 3D chili. Jak dla mnie? Super! :D

Gratulacje, lanie masz chwilowo odroczone :P, ale musisz utrzymasz tendencje spadkową :P 

To Ci mogę obiecać, wciąż jestem na diecie 3D i wciąż mi spada ta waga. Będę regularnie wypisywać moje małe sukcesy. Motywacja jest, robi się coraz cieplej i będzie się zakładało coraz mniej na siebie, a wyglądać by się chciało. Mam wrażenie, że ta dietka to takie moje panaceum ;D

Hej dziewczyny, ja w marcu wprowadziłam do dietki zbyt wiele wariacji i to już przestało mieć cokolwiek wspólnego z 3d chili, no i też przestało działać. Wracam na słuszną drogę jak córka marnotrawna ;) 

Jestem w punkcie wyjścia. Na wadze 69kg, do wakacji chciałabym 55... Czy to możliwe?? Od jutra oczywiście 3d chili no excuses !

Ja jestem pierwszy raz na 3d chili, więc nie kombinuje i na razie trzymam się jadłospisu. No ja startowałam od 73kg ale już mam ok 67. Ja nawet nie myślałam tak ambitnie, żeby do 55 zlecieć, ale w sumie dlaczego by nie? do końca czerwca 2,5 miesiąca, może warto zawalczyć?

Też trzymam się jadłospisu już. Planuje jeszcze dołożyć spalacze, żeby to poszło mi szybciej do przodu wszystko :) 

Pierwszy tydzień bez grzeszenia <jupi>

Hej! Mi teraz spadło tylko 1,1kg, ale zbliża mi się @, więc troszkę pewnie przez to zwolniło. Tak podsumowując, to od kiedy jestem na 3d chili zleciałam już 6,90kg. To jest dla mnie duże WOW! To trochę więcej niż miesiąc, a efekt widzę na własne oczy nawet nie stając na wadze, ale patrząc na siebie w lustrze. Wydaje mi się, że nawet na twarzy trochę zleciałam... Zaczynam naprawdę wierzyć, że mogę schudnąć do wagi 55kg...