Temat: Dieta 3D Chili

Hej! Slyszal ktos o niej?Stosuje ja? znalazlam artykul,ale chyba jest dostepna tylko przez kupno w formie ksiazki:/?Cos nowego, bardzo mnie zaciekawila, klucz tkwi w przyprawach! Mam ochote wyprobowac, tylko musze sie wiecej o niej dowiedziec:) Nie zniszczy mi nerek, nie dostane hopla od niejedzenia skrobi itp, nie bede chodzila glodna. Przyprawy ostre lubie, wiec chyba czas na eksperyment;p Nie wierze tylko w jedno, o czym napisali, w jednym z artykulow,ze dieta mi wymodeluje cialo;p Niby jak? Papryczki chili zrobia mi wciecia w talii i zarysuja miesnie? haha.

Eya dziewczęta, też biorę 3d kapsułki, generalnie zgadzam się, że skład super ale też myślę, że chodzi tutaj o kompozycje tego razem no i dopasowanie do odpowiednich fragmentów naszego dnia. To jest główny atut tych suplementów - harmoniczne współgranie z naszym organizmem. Ja chromu nie biorę, oprócz kapsułek tylko magnes i kompleks witaminowy. Brałam też omega-3 ale teraz sobie kupiłam te saszetki z olejem lnianym

Dziewczyny dobrze zrozumiałam? Ta dietka jest oparta na jakiś spalaczach tłuszczu w kapsułkach?

Mia89 napisał(a):

Dziewczyny dobrze zrozumiałam? Ta dietka jest oparta na jakiś spalaczach tłuszczu w kapsułkach?

Po pierwsze to nie spalacz :P Fakt, że kapsułki 3d chili podkręcają metabolizm ale no nie porównywałabym tego do spalacza tłuszczu. To raczej taki naturalny kompleks na cały dzień. A dietka nie jest na tym oparta, to są tematy z pod tej samej marki i można je stosować razem jak i osobno. Spróbuj sobie najpierw samej diety i zobaczysz czy Ci się spodoba

Aaa rozumiem, tak się zainteresowałam bo dziś czytałam art o jakiejś celebrytce, która to stosuje :) Więc się lekko zaciekawiłam :P

I dziękuję za odpowiedź oczywiście :)

Nie ma za co, a o natalii siwiec pisali już dawno :P żadna nowość

A nie, mi chodzi o Sare Mannei -> http://afterparty.pl/newsy_artykul,18152.html to art z dzisiaj, lubię sobie czasem poszperać w ploteczkach i właśnie piszą o niej i o 3d chili

Hej,

robiłam tą dietę około miesiąca temu - przez 2 miesiące. Teraz mam przerwę, bo tak właśnie doradzali w jadłospisie. Lada dzień zacznę znowu. Jestem ogromnie zadowolona z efektu, przy czym nie stosowałam się w 100% do jadłospisu. Jako, że w pracy mamy przerwę śniadaniową i większość babeczek dziwnie patrzyła jak piłam na niej tylko kawę, zamieniłam kolejnością obiad z drugim śniadaniem (mimo, że w diecie odradzano takie zamienianie). Oprócz tego nie stroniłam od alkoholu (tak jak się powinno w każdej diecie) - ale też nie przesadzałam z nim - standardowo lampka wina przed snem. W związku z tym, iż w moim miejscu pracy na imieniny pracownicy przynoszą ciasto lub lody, zdarzało mi się również 'wsunąć' kawałek ciasta. No i po drodze miałam Wielkanoc, komunię siostrzenicy i jedno wesele. Do tego wszystkiego po około 1/2 miesiąca od rozpoczęcia zaczęłam regularnie chodzić na fitness (2x w tygodniu) + od czasu do czasu kijki i rower. W rezultacie spadłam 5 kg i zaczęły mi się uwidaczniać mięśnie brzucha. Zdecydowanie zacznę ją kolejny raz =)

Pasek wagi

W środku Twojego postu już myślałam, że zaraz napiszesz, żeby po każdym posiłku strzelić sobie 3 luffki dla lepszego działania :P Gratulacje efektu tak w ogóle!!! :)

kacha22920 napisał(a):

Hej,robiłam tą dietę około miesiąca temu - przez 2 miesiące. Teraz mam przerwę, bo tak właśnie doradzali w jadłospisie. Lada dzień zacznę znowu. Jestem ogromnie zadowolona z efektu, przy czym nie stosowałam się w 100% do jadłospisu. Jako, że w pracy mamy przerwę śniadaniową i większość babeczek dziwnie patrzyła jak piłam na niej tylko kawę, zamieniłam kolejnością obiad z drugim śniadaniem (mimo, że w diecie odradzano takie zamienianie). Oprócz tego nie stroniłam od alkoholu (tak jak się powinno w każdej diecie) - ale też nie przesadzałam z nim - standardowo lampka wina przed snem. W związku z tym, iż w moim miejscu pracy na imieniny pracownicy przynoszą ciasto lub lody, zdarzało mi się również 'wsunąć' kawałek ciasta. No i po drodze miałam Wielkanoc, komunię siostrzenicy i jedno wesele. Do tego wszystkiego po około 1/2 miesiąca od rozpoczęcia zaczęłam regularnie chodzić na fitness (2x w tygodniu) + od czasu do czasu kijki i rower. W rezultacie spadłam 5 kg i zaczęły mi się uwidaczniać mięśnie brzucha. Zdecydowanie zacznę ją kolejny raz =)

No to tylko pogratulować!! :) Ja od początku lipca (mniej więcej) jestem na 3D chili, na wagę na razie nie patrzę no bo wiadomo jak to bywa za to w tym tygodniu odnotowałam już małą różnice na takiej mojej ukochanej małej czarnej :D Nie powiem, motywuje to do działania. Co do dietki to pasuje mi wszystko, kupiłam sobie do niej także olej lniany 3d. Jestem ciekawa jaki będzie efekt po pierwszym miesiącu :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.