Temat: Dieta 5:2 dr. Mosleya

Właśnie na rynku ukazało się polskie wydanie książki "Dieta 5:2 dr. Mosleya".

Założenie diety 5:2 dr. Mosleya jest bardzo proste - przez pięć dni jemy normalnie, aby na dwa dni porzucić kulinarne przyzwyczajenia i zacząć pościć. Na szczęście ten sporadyczny post trwa tylko przez dwa dni w tygodniu i nie do końca można to nazwać głodówką, gdyż zakłada spożycie posiłków o łącznej kaloryczności 500 kalorii dla kobiet i 600 kalorii dla mężczyzn.


Co myślicie o tej diecie?

Zalatana, ale ja dalej nie rozumiem celu tej diety? po co mam się 2 dni w tygodniu głodzić (przyjmując, ze 500kcal dla kobiety to wg mnie głodówka) jeśli mogę przez cały tydzień odzywiac sie tak, jak jest wskazane na tej "diecie" przez 5 dni.
czemu to ma służyć? ja znając siebie, swój organizm wiem że po tych dwóch dniach głodówy mialabym chęć rzucić się na pierwsze lepsze jedzenie jakie bym ujrzała, bo silna wola silną wolą ale powtarzanie tego co tydzień doprowadziłoby mnie do szału.wu


już to widzę kiedy po 2 dniach głodówki rzucam się na słodycze itp., w ciągu tych 5 dni zjadłabym 10 000-15 000 kcal, bez sensu
Pasek wagi
Dopiero bylo w dzień dobry tvn;)
By sie wypowiedziec musialabym przetestowac,dietetyczka w ddtvn zle sie nie wypowiadala...2 dni na 500 kcl da sie przezyc .
Pasek wagi
jeszcze nie taka fatalna, byle zachować rozsądek przez te 5 dni...
moja znajoma od lat pości w niedziele dla zdrowia i figury

Pasek wagi

lola7777 napisał(a):

By sie wypowiedziec musialabym przetestowac,dietetyczka w ddtvn zle sie nie wypowiadala...2 dni na 500 kcl da sie przezyc .


Czy to była Pani Anna Pietrych?
Pasek wagi

blueberry20 napisał(a):

Zalatana, ale ja dalej nie rozumiem celu tej diety? po co mam się 2 dni w tygodniu głodzić (przyjmując, ze 500kcal dla kobiety to wg mnie głodówka) jeśli mogę przez cały tydzień odzywiac sie tak, jak jest wskazane na tej "diecie" przez 5 dni.czemu to ma służyć? ja znając siebie, swój organizm wiem że po tych dwóch dniach głodówy mialabym chęć rzucić się na pierwsze lepsze jedzenie jakie bym ujrzała, bo silna wola silną wolą ale powtarzanie tego co tydzień doprowadziłoby mnie do szału.wu


Blueberry - ja wcale nie jestem za tylko zaznaczam, że "normalnie" to zdaniem autorów nie znaczy bylejak. Sęk w tym, że nie wiadomo jak W razie zainteresowania odsyłam do recenzji książki (ja wcale nie jestem po ciemnej stronie mocy ;))  KLIK 
Pasek wagi

Zalatana napisał(a):

lola7777 napisał(a):

By sie wypowiedziec musialabym przetestowac,dietetyczka w ddtvn zle sie nie wypowiadala...2 dni na 500 kcl da sie przezyc .
Czy to była Pani Anna Pietrych?
niestety nie wiem jak nazywala sie ta pani:(
Pasek wagi
Zalatana nie chce żebyś myślała, że się Ciebie uczepiłam, tylko Ty jako jedyna odpowiedzialas mi na mój post więc podjęłam rozmowę z Tobą ;)

blueberry20 napisał(a):

Zalatana nie chce żebyś myślała, że się Ciebie uczepiłam, tylko Ty jako jedyna odpowiedzialas mi na mój post więc podjęłam rozmowę z Tobą ;)


Spoko
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.