Temat: czy ktoś schudł na 1500 kcal?

jak w temacie, jeśli stosowaliście to jak długo jakie efekty, czy był do tego ruch a jeśli tak to jaki i ile razy w tygodniu?
ja jem mniej wiecej tak: 2 dni ok 1100 kcal,2-3 dni ok 1500-1600 kcal i znow dwa dni 1100 kcal.
Pasek wagi
Stosowałam dietę 1200, w bólu i cierpieniu dotrwałam do 4 dnia.  Potem przeszłam na 1500/1600, starałam się ćwiczyć 2-3 razy w tygodniu. Niestety waga nawet nie drgnęła. Martwiło mnie to, ale uznałam, że nie poddam się - przynajmniej pocieszał mnie fakt dodania warzyw i owoców, wyeliminowaniu słodyczy. I po 1,5 miesiącu waga zaczęła spadać. Kilogram na tydzień - ogólnie udało mi się schudnąć 8 kilo. Teraz nie wykonuję żadnych ćwiczeń fizycznych, ale waga stoi w miejscu. Nie warto się poddawać! Czasem na rezultaty trzeba poczekać, ale w końcu zaczniemy gubić tłuszczyk i sama dieta moim zdaniem wystarczy i lekki ruch. 
1500 kcalori ale w starannie dobranym i wyselekcjonowanym żarle co to ma odpowiednie proporcje na białko,węgły ,tłuszcze wode  ( i to zdrowe tłuszcze) błonnik vitaminki makr i mikroelementy w pieciu posiłkach ,dużo wody  no i cwiczenia 2 x w tygodniu po 4 godziny z rana interwałowo (HIIT) na świeżym powietrzu no i codziennie gimnastyka  0,5 h siłka i rowerek stacjonarny 0,5 h także 
Pasek wagi

artosis napisał(a):

ButterflyGirl napisał(a):

Ja jadam do 1200 kcal i chudnę, ruch hmmm cosik jest .
jestes na swietnej drodze aby sobie doszczetnie rozwalic metabolizm ! gratuluje


Widzę tutaj mnóstwo dietetyczek. Szkoda tylko, że każdego oceniacie pod siebie. Dla kogoś kto nie ćwiczy, nie pracuje i mało robi 1200 kcal jest odpowiednią ilością kalorii i mi tu nie snujcie farmazonów jak się mało znacie. Oczywiście dla kogoś kto uczęszcza na siłownię do tego pracuje w fabryce itp, itd to byłoby jednak ciut za mało, to logiczne, więc proszę tu nie polemizować nad moimi kaloriami bo nie o mnie tu temat a o diecie 1500 kcal. Czego oczywiście Trolle tu nie widzicie bo szukacie jak zwykle sensacji.
Co do mojej diety 1200 kcal - to kochane dziewczęta (jestem po terapii hormonalnej) każdą inną diete mój organizm przechytrza a na 1200 kcal, uwaga schudłam już ponad 40 kilo!!! Na Vitalia mam drugi raz pamiętnik (jeden cel już osiągnęłam). Więc co Wy się tu mądrujecie? Nie wolno porównywać ludzi i oceniać jak się nic o nich nie wie, jakbym jadła po 2000 tyś kcal to bym w drzwi nie wlazła. Upsss zapomniałam dodać, że nie moge ćwiczyć (nie z lenistwa) a z braku zdrowia ! Szok jak nieraz wejdę na forum i poczytam, te Wasze żałosne mądrości to , aż człowieka krew zalewa. Każda ma super radę , ale większość nie osiąga swojego celu ;)
A na koniec dodam, że moja dieta jest z zalecenia lekarza i mam coraz lepsze wyniki badań ... Więc nie wasze rady nie interesują a efekty i badania, które popychają mnie dalej.
A kolejna rzecz moje drogie , jedna z Was tu napisała : " jak zacznie się jeść więcej kalorii" nie zacznie, dieta nie jest po to by chudnąć i zacząć żreć a po to by zmienić nawyki na zawsze z tym złych na te dobre !!!  Więc błagam zawrzyjcie te dzioby nieraz ;/

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.