- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 lutego 2010, 20:54
17 maja 2011, 19:52
17 maja 2011, 22:36
18 maja 2011, 00:00
Cześć dziewczyny,
Sapere, ja tu nowa jestem, więc na razie stoję w miejscu z wagą, dopiero tydzień minął jak stosuję MM. Na razie przez jeszcze kolejny tydzień nie będę nawet miała jak się zważyć, bo tutaj nie mam wagi, więc jak na weekend do domu zjadę...
Lusilka, staram się jeść tyle, żeby czuć się syto, ale nie żebym była przepełniona. No ale i tak wydaje mi się, że jem dużo... Nie wiem czy dobrze potrafię sobie wyobrazić co tam u Ciebie na talerzu ile waży, ale myślę, że mniej więcej wiem, no to zazwyczaj jem podobnie, tylko chyba obiad mam większy. Musiałabym zważyć. No i nie martw się, nie jesteś żadnym świrem!
Ja dziewczyny mam dziś okropny dzień, po prostu same nieszczęścia... dlatego mój humor dziś kiepski. Nie umiem się określić z menu na jutro, więc napiszę jutro... dobranoc wszystkim! :*
18 maja 2011, 07:51
Cześć!
Moje menu na dziś:
Śn-godz. 8.00- miseczka płatków zalanych zimnym mlekiem posłodzonych fruktozą ( myślę, że to śniadanie na słodko, więc nie równoważę warzywami - dobrze myślę?)
Obiad- koło godz. 13.00 - ryba + gotowany brokuł
Kolacja - godz. 17.00 - sałatka: tuńczyk, sałata, fasola czerwona,pomidor
18 maja 2011, 19:58
18 maja 2011, 20:10
18 maja 2011, 20:33
18 maja 2011, 20:41
Na swoje usprawiedliwienie mogę tylko powiedzieć, że jutro późno jem śniadanie ;). Oto moje menu na jutro:
Śniadanie: skibka chleba z dżemem, jogurt z otrębami - 9.00
Obiad: zapewne ryba z brokułem ciąg dalszy ;) koło godz. 14.00
Kolacja : reszta dziesiejszej sałatki i może dogryzę jakieś warzywko, np. paprykę żółtą - godz. 18.00
w międzyczasie zwyczajowo pewnie jedna kawa i dużo wody niegazowanej
18 maja 2011, 22:06
hej dziewczynki:)
Sapere napewno się poukładasz, a robota ogródkowa wpływa na wszystko:)
Lusi, cieszę się, że humorek Ci wrócił, a nasza Angie uczy się szybciutko:) ciekwa jestem Twojego spadku wagi:) A czujesz sie lżejsza?
Lusi zrobiłam dzisiaj serniczek, ale bez spodu.Pogratulujcie mi, że nie zeżarłam pół od razu, tylko miskę wylizałam...bardzo mnie kusił, ale się oparłam. Jak ma być na sniadanie, to tego się trzeba trzymać:)) ale co dodać, żeby to był weglowy posiłek? miałam zamiar dodać smietanę 36 ale nie powinno się tłuszczy z fruktozą, więc zrobiłam jak w przepisie. ja już 2 dzień bez kawy i brzuch mniejszy:)) a na wadze tyle, co wczoraj. Zrobiłam sobie dzisija super sałatkę na obiad. pekinka, papryka zółta, czerwona szczypiorek i rzodkiewka i do tego łyzka kieleckiego. i do tego pierś z kuraka smazona z cebulką na oliwie. mniam:)
Już sie nie mogę doczekać sniadania;)
Edytowany przez beteczka 18 maja 2011, 22:07
18 maja 2011, 23:20