- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 535
19 lutego 2010, 20:54
Czy któraś z Vitalijek stosuje sposób żywienia Montignac?
mam nadzieję, że nie jestem tu sama...
opiszmy przygodę z Montignac, efekty, zalety i wady...
Czekam na wasze wpisy:)))
14 maja 2011, 20:32
Truska jakos sobie trzeba radzis coby czas pozniej zaoszczedzic.
W piecu siedzi wlasnie ciasto pomaranczowe. Sama sobie wymyslilam, wiec nie wiem co z tego wyjdzie, pachnie cudnie i mam nadzieje, ze tak samo bedzie smakowac. Jesli sie uda wrzuce wam przepisa.
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 535
14 maja 2011, 21:44
Lusi zaraz pędzę coś z tym slimakiem zrobić, wyniosę go w trawkę:))) Hihi - nie wpadłam na to!
A tak w ogóle to powiedz mi, jaką makrelę kochana Ty do tej pory jadłas?? bo ja znam tylka taka do "plucia" - sory za wyrażenie:))
14 maja 2011, 22:32
Beteczka ja kupowalam w Tesco taka hermetycznie pakowana , takie male paseczki bez osci calkowicie. tyle, ze w smaku to ta cala z Lidla byla lepsza, cos za cos niestety. Zostane jednak przy tej z Tesco bo przynajmniej bezstresowo jadlam .
Motylek na lace o wiele lepiej sie prezentuje , tylko pogadaj z nim coby szybko skrzydelkami machal i tylko w jednym kierunku :)))
Jak wam juz pisalam zrobilam wlasny majonez. Jutro na obiad salatka z majonezem. ugotowane na trawdo kalafior, czerwona papryka, jajko, pomidorki i czerwona cebula. Mniam....uwielbiam ta salatke . Latwa i prosta .
15 maja 2011, 12:16
Dobry:)
ciasto pomaranczowe mniamusne. Przepis wkleje wam pozniej jesli chcecie. A tu fotka
- Dołączył: 2011-05-11
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 535
15 maja 2011, 17:53
Witam dziewczyny. Stwierdziłam, że Montignac jednak nie dla mnie
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/disappointed.gif)
Postanowiłam spróbować jeszcze raz z Dukanem. Jednak te ustalone godziny posiłków to nie dla mnie. Bardzo fajnie tu u Was było
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smile.gif)
Życzę każdej z Was spektakularnych spadków wagi. Mam nadzieję, że mi też uda się schudnąć
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smile.gif)
Buźka kochane
- Dołączył: 2010-11-29
- Miasto: Gostyń
- Liczba postów: 144
15 maja 2011, 19:54
Alex, w takim razie nie ma co na siłę się przymuszać, ja Tobie też życzę utarty wagi na dukanie, no i pamiętaj - nie samą dietą żyje człowiek, to nie najważniejsze :).
U mnie dziś dziewczyny było tak:
Śniadanie godz. 10.00 - chlebek z dżemem ( czy mamy ograniczenie jakieś co do ilości dżemu???) , surowe warzywa:ogórek,papryka żółta, marchewka,kilka suszonych moreli i do tego szklanka ciepłego mleka
Obiad: mięso + surówki
Kolacja: tuńczyk wsw z pomidorem i ogórkiem i mała filiżanka jogurtu
W międzyczasie wkradły się niestety 2 kawy, poza tym woda i herbata
Lusilka, mówiłaś o strączkach, czy fasola czerwona z puszki może być? I mrożona zielona fasolka? Ciasto wygląda super, proszę o przepis :))
Edytowany przez Angie1989 15 maja 2011, 19:54
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 535
15 maja 2011, 20:46
Cześc dziewczynki moje:) ja juz po imprezie jestem, niestety jadłam rosół, kotleta w panierce z surówką (młodym ziemniackom z koperkiem sie oparłam) , torta i ciasto. i tyle mam do powiedzenia. aha i jeszcze szampan był.
aleee okazało sie, ze kuzynka ma obritrka, który słuzy za wieszak i chętnie pozbyła się go na trochę, no i tym sposobem pohasałam juz 20 minutek. a na wadze rano było 76,7. Lusi ciasto wygląda pysznie, ale po dzisiejszym dniu na razie mam dość...
16 maja 2011, 07:54
Czesc dziewczynki:)
Alex szkoda, ze nas opuszczasz. wpadnij czasem pochwalic sie jak ci idzie na dukanie.
Angie mozesz fasole w puszki, tylko pamietaj , zeby cukru nie bylo. Ta z puszki ma wyzszy IG niz taka sucha ugotowana samemu.
Przepis wrzuce pozniej.
Beteczka od dzis mam nadzieje, ze bedzie juz grzecznie.
U mnie spadek 900gr., w sumie po dwoch tygodniach 4.1kg.,
![]()
.
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 535
16 maja 2011, 08:35
tak tak od dzisiaj pełna energii i zapału. Grzecznie bedę dietkowała dalej. na wadze niestety 77,1 ale wiadomo dlaczego. Jutro będzie lepiej:)))
Fajnie, że waga poszła w dół Lusi, to całkiem niezły wynik. na żadnej ROZSĄDNEJ diecie tyle nie spadnie. Moje jedzonko na dzisiaj:
ś: 3 plasterki chudej szynki, ogórek zielony i jogurt naturalny bc. - to taki chudy tłuszczowy posiłek aha i kawa ricore z mlekiem.
o: makaron z pieczarkami z cebulką.
kolacja jeszcze niewiem.
Miłego dnia:)