Temat: Montignac

Czy któraś z Vitalijek stosuje sposób żywienia Montignac?
mam nadzieję, że nie jestem tu sama...
opiszmy przygodę z Montignac, efekty, zalety i wady...
Czekam na wasze wpisy:)))



Pasek wagi
Angie warzywka do kazdego posilku 1:1  lub wiecej z wyjatkiem slodkich sniadan. Poczytaj kompendium z tego linka co ci podalam tam jest o sniadaniach.
Ile chudne tygodniowo? Nigdy nie jest tyle samo. Zalezy od tygodnia, od cyklu a nawet od tego jaka jest pogoda. Czasami 1.5kg. czasami 700gr.,a czasami niestety nic.
A kolacje zjedz jakas lekka bo jesli nie zjesz to sie to na Tobie zemsci. Organizm z nastepnego posilku sobie zmagazynuje zamiast spalac.

Śniadania
- zalecamy raczej węglowodanowe (przynajmniej 5 na 7 dni tygodnia), ponieważ śniadanie to jedyny posiłek, w którego skład może wejść pieczywo, czy słodkie dodatki.
Przykładowe śniadanie może składać się np. z:
- otrębów, płatków, czasami pieczywa i potraw z mąki pp (naleśniki, gofry itp.),
- czasami makaronu, ryżu,
- chudego nabiału,
- dżemu bez cukru,
- owoców,
- warzyw.
Polecane śniadania przez Montignaca to owoce jagodowe (w sezonie świeże a poza sezonem mrożone) z jogurtem naturalnym bez cukru i otrębami. Nie ma potrzeby urozmaicania sobie śniadań, bo w/g Montiego można jeść codziennie to samo jak się lubi. Można oczywiście na śniadanie jeść też dozwolony makaron lub dozwolony ryż itp.
Śniadanie należy zjeść do ok. 1h po przebudzeniu. Pamiętajmy jednak o zachowaniu przerwy nocnej w jedzeniu =12h. Więcej o godzinach posiłków: http://montignac.webd.pl/viewtopic.php?t=25.
Do słodkich śniadań nie trzeba jeść warzyw. 1 raz w tygodniu śniadanie może być tłuszczowe i wówczas trzeba w nim zawrzeć warzywa.

Dzien dobry:)))
Pierwszy tydzien za mna. Po piewrszym od tygodnia wazeniu wielki sukces i wielka radosc. na wadze 69.5kg.  Spadlo 3.2kg.
niby przy kazdyn kolejnym podejsciu do diety idzie coraz wolniej w dol, a tu prosze. Taki wynik. Az tyle sie nie spodziewalam.
Ciesze sie jak glupia:)))

Lusilka je tez sie cieszę :))

Brawo:))

 

Pasek wagi
Gratulacje!!!  Ja też dziś mam udany dzień, mimo, że wszędzie biegiem . Rano zaspałam i w  niecałe 15 minut zdążyłam ubrać się, chwycić jabłko, ciemny chlebek i wkrojone do niego na szybko grube plastry ogórka i dojść na przystanek w sam raz na autobus :D. Usiadłam się wygodnie i skonsumowałam śniadanie.... szło się rano pośmiać ze mnie ;), tempo formuły!
Pasek wagi

No i dziękuję Lusilka za odpowiedź. Uwzględnię Twoje rady oczywiście. Dzięki za cierpliwość! A jak to jest z napojami słodzonymi aspartamem?

Pasek wagi

mój jadłospis na dziś ( proszę o ocenę ) :) :

śniadanie : jabłko, po ok. 20 min. skibka chleba pełnoziarnistego z ogórkiem godz. 8.00

Obiad : pierś z kurczaka z brokułem, ser pleśniowy i marchewka surowa godz. 15.00

Kolacja - planuję zjeść makaron (pełnoziarnisty oczywiście ) z tuńczykiem a na dodatek paprykę czerwoną surową i zielonego ogórka tak koło 19.00 myślę

Pasek wagi
Angie:)))
Wszelakie napoje zabronione!!! tylko woda, herbatki i ewentualnie kawa.
Sniadanie, brak bialka, dodaj moze serem bialy chudy albo jogo a moze maslanke....co to za chleb??? jezeli kupny to odpada!!! upiecz sobie sama bedziesz pewna co jesz. a ta jedna skibka to troche malo. Jak bedziesz jesc za malo organizm zacznie magazynowac na" gorsze" czasy zamiast spalac
Obiad oki:)))
Kolacja- makaron musi byc durum, pelnoziarnisty tak jak maczne do 12.00.

Oj, Lusilka, znów słuszne uwagi.... co do makaronu, muszę kupić gdzieś durum. Może ktoś poleci mi jakąś firmę, poszukam? Odnośnie chleba, to niestety kupny i powiem szczerze - nie mam na tyle talentu i czasu, aby piec chleb... :(. To by musiał być przepis dla głupka, żeby mi coś wyszło z tego, naprawdę. A na co w chlebie muszę zwrócić uwagę? Czytam zawsze dokładnie skład, mąka jest pełnoziarnista, żytnia. Mam też orkiszowy pełnoziarnisty ( panie w piekarni zrobiły zdziwione miny, ale wyszukały mi chlebek z pełnego przemiału ). A co do śniadania, to wiem, że nie takie jak mogło by być, bo jak pisałam, spieszyłam się niesamowicie...poprawię się z makaronem odnośnie kolacji. A może ryż brązowy zamiast czasem?

Napoje odpadają z mojego menu od dziś :). Robię błędy ciągle, ale może i tak jakieś tam efekty kiedyś będą.

Pasek wagi

Lusilka tak jadłam:

niedziela:
ś 8.30: ser 0% ze szczypiorkiem i rzodkieką na 2 klepkach wasy, kawa ricore z mlekiem 0.5%
około 12 świezy sok z marchewki (miałam do wyboru jeszcze lody włoskie albo hot doga) 
O: 14.00 udko pieczone i sałatka z czerwonej kapusty
K 18.00: kabanosy i pomidor.

dzisiaj:

ś 7,30 jajecznica ze szczypiorkiem, sałąta, pomidor i cukinia.
o 11.30 pierś z kurczaka pieczona, sałatka pomidor z ogórkiem
k: 16,00 kawałek kurczaka i pół papryki 
2 kolacja:) 18,30 kilka liści sałaty bo mnnie ssało,  pomiędzy posiłkami czerwona herbata ok 2 litrów.

Dzisiaj nie miałam czasu na porządne jedzenie i mam same tłuszczowe posiłki. 
jutro planuję:

ś: chleb orkiszowy( kupiony dzisiaj) ser biały i dżem truskawkowy
 

Pasek wagi
Odnośnie dżemu - czy słodzony "syropem fruktozowym" może być, czy odpada? Nie wiem jak wy dziewczyny te produkty znajdujecie, ja niby jestem w takim wielkim mieście, a ciężko mi coś znaleźć, a jak chwytam kolejną rzecz z półki i stwierdzam, że nie mogę, to grrr :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.