Temat: Montignac

Zytong glowa do gory. Pamietaj , ze tu sa dziewczyny takie jak ty, ktore zmagaja sie z nagromadzonymi tu czy tam kilogramami.  Masz do zrzucenia okolo 20kg., co to jest? 4 miesiace Montiego i bedziesz sie cieszyc upragniona zgrabna sylwetka. Dasz rade. Najtrudniej zaczac a potem jak zobaczysz pierwsze efekty to motywacja bedzie tylko rosnac, a z reszta. Co ja ci bede mowic, ja ty juz stara Montiniaczka jestes i tyle udalo ci sie zrzucic to te 20 to pikus.Ups. Pan pikus hehehe.....
Laseczki moje wiosna tuz, tuz, wiec trzeba sie brac za siebie .
Ale ironia, ja mam wlasnie zarobione ciasto na paczki , wszak jutro tlusty czwartek, nie? Ale jakos dam rade bo paczki nie naleza do moich ulubionych.

Cześć dziewczęta,

postanowiłam sięgnąć po rozum do głowy i wybrać w końcu rozsądną dietę.. :)
Na MM jestem od CAŁYCH 3 dni - i uczę się ją stosować metodą prób i błędów.. Przyznam,ze mam niezły mętlik w głowie po przeczytaniu książki i kilkudziesięciu forów.. Mam nadzieję, że mogę do was dołączyć i łączyć się z wami w dzielnej walce z kilogramami :)
 

Czesc Romantyczko:)
Pewnie, ze mozesz dolaczyc, zapraszamy. Jak masz jakies pytania i watpliwosci to smialo , pomozemy. Powodzenia w dietce. Dobra droge wybralas. Brawo!!!

Dzień Dobry Wam,


nie wiem jak u was, ale u mnie jest pięęęknie i słonecznie :)
Dziewczęta mam takie pytanie, odnośnie sera fety, czy on jest dozwolony? i jak tak to jaki? I czy mogę go spożywać z wiosenną sałatką warzywną ?

Romantyczko:) ser feta dozwolony do posilku tluszczowego. Ja wybieram zwykle ten z mniejsza iloscia tluszczu. Pamietaj jednak, ze produkty zawierajace serwatke ( mleko, jogurt, maslanka, twarog, ser feta, mozzarella) nalezy ograniczy do spozywania raz dziennie gdyz serwatka w tych produktach powoduje zatrzymanie chudniecia. Wiec, jesli zjadals jeden z tych produktow na sniadanie to juz staraj sie nie jesc ich na dalsze posilki. Oczywiscie mozesz go zjesc z salatka, czy wiosenna? Nie wiem co sie pod tym wiosenna kryje? Ja zjadam taka ala grecka( salata rzymska, pomidorki, papryka czerwona, seler naciowy) i oliwa z oliwe, ziola. To moj ulubiony zestaw obiadowy.

Wczoraj byl grzeczny dzionek MMowy, mam nadzieje, ze tak pozostanie bo inaczej to nigdy nie schudne a wiosne juz slychac za rogiem, hehe...

Hej! Obserwuje wasz watek od jakiegos czasu. Sama zaczelam przygode z MM od jakis 3 tygodni. Bardziej ze wzgledow zdrowotnych, choc schudnac tez bym chciala...ale w moim wypadku to ciezka sprawa. Przeczytalam dwie ksiazki (tlumaczenia angielskie). I szatanawiam sie skad wzielyscie ta zasade:

"Po posilku weglowym przerwa min.3, max 6godz. Po tluszczowym min. 4godz., max.6." ?

W zadnej z ksiazek tego nie znalazlam.

Ja właśnie też się zainteresowałam ta dietą. Wpisałam "montignac" i wyskoczyło http://dietamm.com/zasady-diety  , tam to jest. Ale czy to prawda jest? Nie znam się.

to ze to jest w internecie to wiem, ale w zadnej ksiazce nie znalazlam potwiedzenia. dlatego pytam.

Aaaa. to już wyższa filozofia, ja nie wiem... może "stare montignaczki"?

Cześć kobitki, jak Wam idzie?
Mogę do Was dołaczyć?
hihihi