- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2673
17 kwietnia 2012, 21:54
Podczas reklam moją uwagę zwróciła seria produktów o nazwie "Dieta Light".
Któraś z was stosowała już tą dietę?
- Dołączył: 2012-05-10
- Miasto: Grudziądz
- Liczba postów: 14
10 maja 2012, 13:27
Aha zapomniałam dodać, że rok temu natknęłam się na podobny specyfik w Niemczech. Para znajomych leciała na Majorkę i chcieli ładnie wyglądać więc pili koktajle (ty koszt za puszkę ok. pół kilogramową to 15e). Kobieta schudła 10 kg przez dwa tygodnie, a mężczyzna 12 w tym samym czasie. Po urlopie ona przytyła 12kg a on 13kg. Dlatego nie jestem aż taką optymistką...
10 maja 2012, 13:39
Malinka, nie łam się zastojem, zdarza się w każdej diecie - mój trwał ponad 3 miesiące zanim waga na nowo ruszyła. Ale lepiej przeczekać niż rozwalić sobie metabolizm
- Dołączył: 2012-05-10
- Miasto: Grudziądz
- Liczba postów: 14
10 maja 2012, 13:47
Agataq, to ogólnie strasznie denerwuje. Bo ja nie katowałam się dietami, tabletkami czy innymi specyfikami. Codziennie robię ok 32km na rowerze, w zasadzie od 7 miesięcy nie pozwalam sobie na tuczące pokarmy. Raz na dwa tygodnie jem normalny obiad żeby wszystko było ze mną w porządku i żeby nie było efektu jo - jo. A w TV ciągle diety cud
a u Ciebie jak to było ? Ćwiczysz ? Czy może jesteś na diecie?
- Dołączył: 2009-02-17
- Miasto: Biała Podlaska
- Liczba postów: 381
10 maja 2012, 21:05
a co myślicie żeby pić taki koktajl np raz dziennie zamiast kolacji? bo cały dzien na jakiś zupkach z proszku bym nie dałą rady
- Dołączył: 2012-04-30
- Miasto: Sidzina
- Liczba postów: 24
11 maja 2012, 10:37
margo357 , myślę, że to bardzo dobry pomysł, zwłaszcza, że masz naprawdę nie wiele do zrzucenia. W przypadku osób takich jak ja, trzeba się do tego inaczej zabrać. Przez tydzień byłam na samych koktajlach, nie było to strasznie trudne bo po czasie koktajle zaczęły mi smakować i nie jest się głodnym. Pewnie ,że jest ochota na coś konkretnego ale tragedii nie ma. Potem miałam 3 dni przerwy bo koktajle zamawiam w aptece internetowej( 20- 23 zł)i były opóżńienia przez majowy weekend. Obecnie piję 4 kokt. i jem obiad normalny( tzn. lekki-drób , ryby, ryż dużo warzyw) . Waga powolutku, bez sensacji spada. W tym czasie z 88 zrobiło się 85 kg.
- Dołączył: 2012-04-30
- Miasto: Sidzina
- Liczba postów: 24
11 maja 2012, 10:44
Malinka 15055 ten specyfik z Niemiec to pewno Almased... to białko pijesz tylko to kilka razy dziennie. Jeden smak monotonny. Dieta light jest o niebo lepsza!
- Dołączył: 2010-07-14
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 86
11 maja 2012, 11:07
Malinko, przede wszystkim po restrykcyjnej diecie należy trzymać się jej zaleceń i bardzo powoli wprowadzać do jadłospisu normalne potrawy. Nie dziwne, że u Twoich znajomych wystąpił efekt jojo, bo wątpię, żeby na urlopie się tak pilnowali...
- Dołączył: 2012-04-28
- Miasto: Kębliny
- Liczba postów: 42
11 maja 2012, 11:48
Witajcie
Ja dziś powracam na diete w wersji restrykcyjnej. Mam dobre wieści. Maj to miesiąc rocznic u mnie w rodzinie. Trudno ominąć jakis obiad w restauracji.....Dwa razy naprawde się najadłam.Unikałam tylko deserów i mącznych rzeczy.
I nic.....więcej niż nic....waga nadal wolniutko spada.Trzymam się 5 posiłków i koktajli.zamieniałam tylko śniadanie i obiad na normalne i waże 73.Uważam że to sukces bo obiady nie zawsze były niskokaloryczne. Mnie to zacheciło jeszcze bardziej do dietylight. jak sie je zachowując pewne proporcje to nie ma tragedii z jojo..
Wracam więc do walki.Zobaczymy może w tym jest jakaś metoda.tydzień restrykcji, tydzień mieszania, tydzień restrykcji itd....wiecie -dłużej można stosować i człowiek się tak nie umęczy.
A TERAZ SŁOWO DO SZCZUPLAKÓW
Dziewczyny ja się nie chce czepiać ale wyrażnie jest napisane że to dieta dla otyłych i z nadwagą......
- Dołączył: 2012-05-10
- Miasto: Czersk
- Liczba postów: 8
11 maja 2012, 20:56
witam :) ja zaczynam od jutra. Sama jestem ciekawa czy schudnę i czy dam rade, bo z silną wolą jest u mnie ciężko. dzisiaj waże 70 kg odezwę się po paru dniach i zobaczymy jakie skutki. Niestety łudzę się, że duzo schudnę ale zobaczymy :)
- Dołączył: 2010-07-14
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 86
12 maja 2012, 09:52
Zdecydowałam jeszcze jeden dzień zostać na diecie warzywno-owocowej, zanim przejdę na Light. Zostało mi za dużo warzyw i owoców, a nie będzie tego komu zjeść :/ Od jutra, walka z dietą Light :) Jestem dobrej myśli, bo na tej owocowej już odrobinkę schudłam - wczoraj koleżanka zdziwiona widząc mnie powiedziała, że jest mnie mniej :)
Sprawdziłyście sobie te dietkę z Rossmanna?