Temat: Dieta Light !?

Ludzie na cambridge sa calymi miesiacami chudna duzo wiecej i utrzymuja wage.
Mozna wytrzymac 5 tygodni,ja jestem mega uparta,a badania moje sa ok,wiec chyba nie bylo szkodliwe to dla organizmu.

Nie to Ty źle zrozumiałaś :) :):) Ale już tłumaczę:

Podczas trzytygodniowej fazy restrykcyjnej jesz +/- 600 kcal dziennie, 5 torebek, a każda ma około 120 kcal, ( 5 x 120 = 600).

W czwartym i piątym tygodniu jeden posiłek torebkowy zastępujesz zwykłym i powinnaś wtedy jeść o 200 kcal więcej niż podczas fazy restrykcyjnej czyli 800 kcal (600+200=800).

Po odjęciu jednej torebki, zostaje ci trochę mniej niż 500 kcal.,a 800 - 500 = 300. 

Mam nadzieję, że byłam pomocna. Dodam, że to wszystko jest na stronie DL

Ja też jestem mega uparta i z wytrzymywaniem na diecie nie mam problemu, ale tu nie chodzi o to, co będzie za miesiąc, tylko o to, co będzie za pół roku albo rok.

Kiedy byłam młodsza odchudzłam się takimi głodowymi dietami - cambridge też. Owszem chudłam, ale mój metabolizm robił się coraz wolniejszy i wolniejszy. Żeby nie tyć już prawie nic nie mogłam jeść. Oczywiście, czasem nie wytrzymywałam i zdarzało mi się przytyć. A schudnąć bylo coraz trudniej. 

W końcu wybrałam się do dietetyka, a on mi wytłumaczył na czym to polega. Ustawił mi dietę, schudłam wtedy coś około 12 kilogramów, a mój metabolizm wrócił do normy. I wszystko bylo ok do czasu tych leków, które musiałm brać, bo to po nich utyłam i stąd moja obecność tutaj. 

Co do szkodliwości dla organizmu. Myślę, że jest mnóstwo osób, którym taki sposób odchudzania, jaki Ty zastosowałaś nie zaszkodzi. I drugie mnóstwo takich, które mogą sobie w ten sposób zrobić krzywdę. Problem w tym, że dopóki nie spróbujesz - nie wiesz do których należysz. 

ja dodawalam posilek o wrtosci 200,chyba zle przeczytalam ale nie tyje i ok.
Co do metabolizmu to na bank leci,bo takie diety to mega wyzwanie dla organizmu.
Znam kobiete,ktora na cambridge schudla 48kg,juz od 5 lat utrzymuje wage.Jednak cos za cos z pizza od tamtej pory jej nie widzialam.
J

na stronie jest napisane aby zwiększać energetyczność diety o 200 kcal właśnie co dwa tygodnie. Ale jeśli zjem posiłek 200 kacl i zabiorę za to koktaj 100 to nie zwiększę kaloryczności diety o 200 lecz o 100. Tak czy inaczej raczej nie będę się bawiła w takie dokładne liczenie kalorii, mam zamiar po prostu się zdrowo odżywiać, no i oczywiście stopniowo zamieniać koktajle na to zdrowe jedzonko  ;-)

 

dodane: widzę tipisiiru, że już mnie uprzedziłaś z wyliczeniami ;-)

Ta dieta to straszne uwiazanie do tych koktajli.
Je sie je trzy tygodnie,potem sa potrzebne przez jakies kolejne osiem.
Wiec jesli by napisali,ze trzeba ja stosowac np.6 tyg.a nie 3
malo kto by w nia wszedl ze wzgledow finansowych.
trzeba tak pisac zeby sie sprzedalo,nie ujmuje w ten sposob diecie bo jest super allevo i jej"super zupy"oraz fakt,ze nie zaspakaja glodu tak jak dl to chlam.

Skąd ten pomysł, że nikt by nie wszedł? Jest sporo ludzi dla których wydatek 600-700 zł na jedzenie miesięcznie to wręcz oszczędność. Oczywiście, że nie wszyscy sa w takiej sytuacji, ale to nie jest wcale taka mała grupa. No i są na rynku niemal dwukrotnie  droższe diety tego typu (enlite me, zagozda)  i też się dobrze sprzedają.  Przy takich produktach cena jest tak skonstruowana, żeby dla pewnej grupy ludzi kupowanie tego przez jakiś czas nie było problemem.  

A tak poza tym to, każda torebkowa dieta na tym polega, że przez jakiś czas koktajle zastępują posiłki, których dzięki temu nie trzeba przygotowywać samemu, bo wszystko jest wyliczone. Potem stopniowo się z tego "torebkowania" wychodzi. Po co kombinować, jesli to sposób klinicznie sprawdzony? Jest mnóstwo badań na temat VLCD. A to jak o tym piszą, to już bardziej wynika z tego, że jakby napisali, że można przez kilka tygodni i potem jakaś anorektyczka (albo ktoś inny) by na tym zeszła, mieliby proces :):):)

lili100 a powiedz mi, choć pewnie z tym problemu nie miałaś.

Jak schudłaś tak szybko, to nie miałaś jakiejś wiszącej skóry czy coś w tym rodzaju?

Pytam, bo czasem tak jest że jak się szybko chudnie, to skóra nie nadąża z naciąganiem...

No coś Ty , też tak będziesz miała i osiągniesz ten wynik to znaczy mniej w kg ha ha bo ja jeszcze muszę powalczyć aby osiągnąć taką wagę jak Ty:). Moja waga dzisiaj bez zmian , stabilizuje się , kurcze kiedy ta 7 z przodu buuu ale męczarnia:)

Odnośnie tego co pisałyście na temat skóry ja schudłam prawie 8 kg w 5 tygodni , choć od 2 tygodni mieszam produkty i piję również koktajle i czasami zjem batona jeśli mam ochote na cos słodkiego. Powiem wam tak biorę również wspomagajaco tabletki na bazie octu jabłkowego i moja skóra wygląda bardzo dobrze , ramiona mam normalne mimo to że mam 41 lat , brzuch mi nie wisi a pupa jest zgrabniejsza:).Zjadam też troszkę owoców z ogródka i gotuje sobie fasolkę szparagową z lekko osoloną wodą , biorę troszeczke na miseczkę i zjadam do tego często objadam się bobem , ma ponoś sporo witamin i nawidoczniej organim moj domaga się tego. Chleba wcale nie jem ale za to na przykład na śniadanie zjadam 3-4 plasterki sera białego z rzodkiewka , potem na obiad bob i troszke fasolki szparagowej , podjadam troszkę owoców i zjadam koktajl albo zupkę w proszku i pod wieczór również jeden z tych skladnikow , pije sporo wody mineralnej , czasami kawkę z odtłuszczonym mleczkiem i słodzikiem i powiem wam że waga leci w dół , 1 kg tygodniowo .Uważam że to dobry wynik i wcale nie muszę więcej .Nie czuję sie głodna i jestem z siebie zadowolona:)