Temat: Dieta Light !?

Podczas reklam moją uwagę zwróciła seria produktów o nazwie "Dieta Light".
Któraś z was stosowała już tą dietę?

NickMaloIstotny- ja tez zamieniem czasami koktajle na pomidory ogórki chudą wędline lub truskawki ale tak aby zmieścić się mniej więcej w kaloryczności i ostatnio czuję się coraz cięższa i dzisiaj na wadze było ciut więcej taka byłam zdołowana ze nawet wagi swojej w pomiarach nie zaktualizowałam, u mnie coraz słabsza mobilizacja a ślina mi ciekła do kolan jak dzieciakom robiłam pachnący chlebek z masełkim i szyneczką :) mam nadzieje ze się nie poddam i dotrwam do końca
Pasek wagi
Ja ze względu na osłabienie i brak motywacji w pisaniu pracy licencjackiej zaczęłam powoli wychodzić z diety i dodałam batony. Trzymam się małych ilości jedzenia. Jak skończę pisać licencjat to wracam na basen i zaczynam biegać. Do tego też się przyda troszkę większa zawartość kaloryczna, bo jak od łażenia po Warszawie zaczęłam mdleć to wolę nie myśleć co będzie jak zacznę sport uprawiać...
A ja w końcu stanęłam na wadze (nie wytrzymałam ) i co ? :( też nic w dół przez ten weekend- myślę że to przez tą sobotę wycieczkową i przez miesiączkę :( :( choć po ubraniach czuję większy luz, nawet w pracy 1 zaufana osoba mi powiedziała, że już widać efekty. NickMałoistotny, ja myślę, że można podjadać czasami pomidorka, ogórka, czy rzodkiewkę, ale nie kefir, myślę, że to może popsuć efekt działania. I wiecie co, też mam wrażenie, że mniej chudnę po tych Allevo- bo ja mieszam, nie dlatego , że chcę, ale kurczę koło mnie DL skończyły się promocje i np. mocca (która najbardziej lubię ) jest po 40 zł. !!!! O zgrozo! a inne po min 35. dlatego mam też blisko Rossmanna i kupuje te Allevo, po 30, mam troche tego i trochę tego co było po promocjach to wszystko wykupiłam i tak mieszam, sama nie wem czy to dobrze, jak byłam przez pierwsze 5 dni na DL, to miałam wrażenie, że chudnę, ale może to woda była... ? A z Allevo tak naprawdę to dobra jest tylko zupa porowa i ten jagodowo-truskawkowy, a czekolada i zupa bazyliowa -obleśne!!!!! Fuj!! Te wszystkie koktaile są obleśne!!! Ratunku pomózcie mam kryzys!!!!! zaraz otworzę lodówkę!! Ratunku!!!
Zjadłam plasterek szynki :( wcale mi nie ulżyło, zjadłabym cały kg!! :(
Jejku, dziewczyny, żebysmy tak właśnie nie poodpadały...... :( 
To mój 8 dzień, zobaczę jak będzie jutro, idę spać, żeby to przespać. Dobranoc 

Witam.

Dziś mój 10 dzień, waga nic nie ruszyła I kryzys dopada mnie  na maxa.Właśnie wróciłam z zumby, chodze w gdyni , a szkoła nazywa się Dance Fussion i ma siedzibę w gdańsku, ale w gdyni tez mają zajęcia niedaleko UM. A teraz czas na wyznanie dzis skusiłam się na kawałek ciastka owsianego i kilka paluszków słonych, a przed chwilą jabłko. I o zgrozo mam dość smaku tych proszkowych zup i koktajli. Zjem do końca (starczy mi na 3-4 dni) i powoli dodaję niskokalorczne posiłki wg mojej diety.(1000kcal) Fakt ceny poszły w górę DL,albo promo się skonczyły. Też idę spać, bo na jabłku się nie skończy. Miłego wieczorku.

Nie poodpadamy! Waga bedzie spadac, ale wolniej. Choć i tak szybko. Dobrze,że nie mam wagi, bo bym w depresje wpadła. Poza tym czytałam kiedyś ,że po dużym spadku wagi w krótkim czasie , organizm zaczyna sie bronić. I to jest chyba ta obrona, że waga stoi. Ale ruszy!!! 
Lopejanka 40 i 35zł to naprawdę tam u ciebie dużo. a w promocji za ile miałaś? u mnie też ceny duże, więc zestaw na dwa tygodnie zamówiłam na allegro po 21zł mocca, a reszta smaków po 20zł z czego przesyłka 12zł - razem zestaw na 2 tyg 295zł może warto pomyśleć i zamówić przez neta

dziewczyny glowa do gory waga czasami stoi bo np. jestesmy przed miesiaczka albo jakies warzywko sie podjadlo ktore zatrzymuje wode... nie od razu Krakow zbudowano. gdyby tak wszystko szlo prosto i kazdego dnia waga pokazywala spadek to tez zle by sie odbilo na naszych organizmach. Tak samo jak my walczymy o kazdy zrzucony gram tak organizm sie broni i sie buntuje, a waga wczesniej czy pozniej ruszy z miejsca:)

ja mam wogole dzis przewalone bo pracuje na nocna zmiane i jutro tez, ale pije na niej tylko wode, herbate lub kawe a shake'i jem w ciagu dnia...jakos musze przetrwac

Pasek wagi
Dziewczyny wczoraj w związku z potrzebą energii jadłam też te batony (cholera, ten toffee jest tak dobry, że nie można się od niego oderwać, zupełnie jak inne słodycze, których wcale mi nie brakuje), a na obiadek mały kawałek gotowanego indyka i pomidora, niby mało, ale dziś na wadze zobaczyłam +0,2kg, niby nic, ale wkurzyło, jak skończę pisać licencjat (powinnam go jutro oddać, ale raczej się nie wyrobię) to przechodzę jeszcze na parę dni na restrykcyjną. Jak to możliwe, że waga najpierw stoi, a potem idzie w górę, kiedy jem tak mało? :(

hej

wczoraj znow 3 koktajle tylko bo po kurczaku do ktorego dodałam cukinie bylam tak najedzona ze myslalam ze pekne, juz dawno tak sie nie czułam bo ja z tych co ciagle sa głodne hiihiiiii

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.