- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2673
17 kwietnia 2012, 21:54
Podczas reklam moją uwagę zwróciła seria produktów o nazwie "Dieta Light".
Któraś z was stosowała już tą dietę?
- Dołączył: 2013-07-25
- Miasto: Ankh
- Liczba postów: 62
2 sierpnia 2013, 11:36
Bardzo dziękuję za namiary, na pewno przejrzę;)
- Dołączył: 2013-02-19
- Miasto: Łańcut
- Liczba postów: 304
2 sierpnia 2013, 12:19
nie ma za co
jesteśmy tu po to żeby się wspierać i sobie pomagać
- Dołączył: 2013-02-19
- Miasto: Łańcut
- Liczba postów: 304
3 sierpnia 2013, 16:30
Hej dziewczyny jak Wam idzie dietka ?? Mi idzie nieźle co prawda zjadłam tylko jeden koktajl, batona musli bez cukru (bo byłam na wyjeździe to tak koło południa), około 150 g malinek prosta z krzaczka i ogromnej ilości wody z błonnikiem. Przy tych upałach w ogóle nie chce się jeść
na wieczór planuje też koktajl ale jest problem
w domu planują grilla !! jak ja to przetrwam ??
kiełbaska, skrzydełka
jestem kompletnie załamana
Wiem ze będzie kiepsko
- Dołączył: 2013-07-25
- Miasto: Ankh
- Liczba postów: 62
3 sierpnia 2013, 17:37
Będzie dobrze, dasz radę;)!
Ja wypróbowałam dziś z tej strony co mi polecałaś kotleciki z kaszy gryczanej i twarogu. Bardzo mi smakowały.
No i oczywiście dodatkowo koktajle, do tego jakieś śliwki dorwałam dziś.
Oczywiście było 1,5h roweru a teraz intensywnie potańczę. Zobaczymy jak będzie.
Działam by chudnąć dalej i nie przytyć!
Trzymam za siebie i za was kciuki;)
Edytowany przez 472kcal 8 sierpnia 2013, 15:27
- Dołączył: 2013-02-19
- Miasto: Łańcut
- Liczba postów: 304
5 sierpnia 2013, 07:58
Hej dziewczyny co tam u Was ?
U mnie tydzień diety minął waga utrzymuje się na 69 kg pomimo sobotniego grillowania i kilku kawałków placka wczoraj u mamy
Bałam sie ze zobaczę znowu 7 z przodu ale nawet nie jest źle choć mogło by być lepiej. Podsumowując jest - 1,8 kg - w tym tygodniu bardziej się postaram
- Dołączył: 2009-04-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 431
5 sierpnia 2013, 13:32
hejo, wróciłam wczoraj z tygodniowego pobytu w Bieszczadach,
przez 9 dni jadłam saszetki w ciągu dnia + obżarstwo grillowe na kolację i piwo w różnych ilościach
do tego chodzenie po górach i pływanie w jeziorze solińskim
waga nie wzrosła a nawet trochę spadła!!!!!!!!!!!!!!!!!
- Dołączył: 2008-10-10
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 885
5 sierpnia 2013, 14:46
witajcie dziewczynki, ja od dziś na urlopie, ale spędzanym w domowym zaciszu. waga nie jest tragiczna bo 64 kg przy 164cm wzrostu, a w swoim życiu mialam juz o tej porze 74kg...zatem i w strój można sie wpakować i miedzy ludzi wyjść :) tak czy siak próbuje powrocić do zeszłorocznej sylwetki, wiec zaczynam spijac koktajle. zobaczymy ile uda mi sie wytrzymac. niestety nie mam jakiejs silnej motywacji zeby schudnac w mega szybkim tempie, więc troche sie obawiam czy przy najblizeszej okazji nie mache reka i nie wpieprze loda dla ochódy ...eh :) powodzenia wszystkim
- Dołączył: 2013-02-19
- Miasto: Łańcut
- Liczba postów: 304
5 sierpnia 2013, 14:55
LyannaV my wybieramy sie jutro nad Jezioro Solińskie
ale tak na jeden dzień wyjazd rano powrót wieczorkiem i planujemy wycieczkę po zaporze, rejs statkiem i oczywiście plaża i pluskanie się. Jestem ciekawa jak moja trzylatka zareaguje na taką ilość wody. Ubrałam na siebie strój bikini
jakaś maskara wystający duży brzuch, grube krótkie nogi i olbrzymie boczki
Córci i mężowi się podobało ale mi nie. Jutro pewnie i tak będę miała to gdzieś jak będzie mało ludzi i będzie gorąco to i tak to założę byle zdjęć mi wtedy nie robić
OBY POGODA DOPISAŁA
- Dołączył: 2009-04-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 431
5 sierpnia 2013, 16:05
- ja mam strój tankini do plażowania, jak leżę to podwijam górę, jak chodzę to odwijam - i stresu nie ma :)
- koktajle mocca miałam na plażę i wodę niegazowaną do mieszania (a czasami i gazowaną :))
alina88 życzę dobrej pogody!!!!!!!!!!
Edytowany przez LyannaV 5 sierpnia 2013, 17:15
- Dołączył: 2013-02-19
- Miasto: Łańcut
- Liczba postów: 304
6 sierpnia 2013, 08:16
Witajcie dziewczyny
wreszcie zeszłam poniżej 69 kg i jest 68,6 czyli -0,4 kg
A my już spakowane i czekamy na tatuśka
a mówią ze to kobiety długo siedzą w łazience