Temat: Dieta Light !?

Podczas reklam moją uwagę zwróciła seria produktów o nazwie "Dieta Light".
Któraś z was stosowała już tą dietę?

A ja niestety poległam na całym froncie...dwa dni w plecy..

Dzisiaj na wagę nawet nie patrzę bo się zniechęcę,co tu dużo gadać pożarłam jak prosię i samej przed sobą mi wstyd.
No nic trzeba wziąć się w garść i z powrotem działać.
Lonicera cudnie dajesz radę
Pasek wagi
U mnie na szczęście nie przybyło  po tej kolacji w sobotę, ale waga stanęła, dziś ruszyła powoli- już zauważyłam tę tendencję.

Wypróbowałam garnek rzymski- bardzo fajne jedzonko wyszło.No i zaleta- wstawiasz do pieca i zapominasz na 1,5 godziny:), nie trzeba podlewać, obracać itd.
noooo jak miło, poweekedowe ożywienie :) już zaczęłam czuć się samotna. jaszczura, zdarza się najlepszym, teraz tylko musisz spiąć swój tyłeczek i jechać kilka dni na restrykcyjnej. Dziś mój X dzień, na wadze oficjalnie -2kg, nieoficjalnie -3kg - różnica polega na tym, że wadze jakoś nie ufam. Niby pokazywała 66, ale nie mogłam się zmieścić w ciuchy (bluzkę i spódniczkę), którą rok wcześniej nosiłam przy wadze 67 kg. No wytłumaczcie mi ten fenomen :). Obecnie wszędzie luzy. Na mierzenie się póki co za wcześnie. Dla mnie najlepszym wskaźnikiem są ciuchy i jeszcze trochę tego się potrzymam :) Obecnie już na mieszanej. Koktajle, gotowane warzywa i baton - to plan na ten tydzień. Potem zobaczymy. jak finanse pozwolą chciałabym dokupić koktajli, bo przy prowadzeniu dalej niskokalorycznej diety dawka witamin i minerałów dla zdrowia jest niezbędna. miłego poniedziałku dziewczęta ;)
Pasek wagi
Ja na kolacje wypiję ten koktajl ale muszę dorzucić ćwiczenia.
Niestety droga ta dieta i lepiej się jej trzymać by nie marnować pieniędzy:)
Pasek wagi
Hej. Ja po weselu przyjaciółki. Cały weekend balowałam, waga trochę podskoczyła ale warto było :) Od jutra znowu zaczynam restrykcyjnie i zobaczymy co z tego wyjdzie. Pozdrawiam
dajcie mi karnego kopa w d..., dopadł mnie wieczorny frustracjogłód wskutek czego wpierniczyłam dodatkowe 2 batony :((( razem wyszło 1040 kcal. cholera! jutro muszę sobie zafundowac jakąś pokute! dobranoc i trzymajta się.
Pasek wagi

 a ja wczoraj zjadłam 4 batony w sumie i kolację normalną i waga spadła o 0,1 :) - myślałam że będzie w górę a tu taka miła niespodzianka.

Ale też spaliłam sporo - koszenie 10 arów trawnika.

 

Pasek wagi
Lyanna jesteś usprawiedliwiona. Ja niestety nie, bo zaliczyłam popołudnie na kanapie ;)
Pasek wagi

ano...

ale 1040kcal to nie jest jakoś masakrycznie dużo :)

Pasek wagi
Niby niedużo, ale to się zawsze tak niewinnie zaczyna ;]..tak czy siak strasznie kuszą mnie białe rurki z Promodu, więc spinam poślady i lecę z dietą dalej. kupiłam wczoraj mieszankę warzywną i w ramach mieszania będę dziś gotowac chudą zupę :] smacznego wszytskim i odzywac się proszę!!
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.