- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2673
17 kwietnia 2012, 21:54
Podczas reklam moją uwagę zwróciła seria produktów o nazwie "Dieta Light".
Któraś z was stosowała już tą dietę?
- Dołączył: 2013-05-06
- Miasto: Pajęczno
- Liczba postów: 64
14 czerwca 2013, 00:06
alicja3105 od poniedziałku startuję z Tobą :)
a teraz komu w drogę...
Miłego weekendu dziewczyny
14 czerwca 2013, 06:27
A ja znowu mały kroczek do przodu
marzę o siódemce.... potem o szóstce... Idealna byłaby piątka z przodu- jak na studiach
Ale póki co- najważniejsze, że dużo mi lżej, nie bolą już kolana:
Może to sugestia, ale działa!
- Dołączył: 2009-04-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 431
14 czerwca 2013, 08:02
hejo, u mnie spadek od wczoraj o 0,3kg, nadal wszystko ok, chociaż wczoraj mało brakowało a napiłabym się piwa, mąż kupił jakieś regionalne, wracaliśmy z działeczki po koszeniu trawy i on to piwo mi podstawia pod nos! Ale się opamiętałam, piwo najgorsze jest - brzuch naprawdę rośnie, kalorii ma bez liku, już lepiej wino czerwone wytrawne, a najlepiej colalight z wódką, a całkiem najlepiej to woda z cytryną :)
W weekend spróbuję pstrągów z grilla - ciekawe jak żołądek zareaguje na jedzenie stała a nie płynne?
- Dołączył: 2013-06-05
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 88
14 czerwca 2013, 09:26
Baton mi się rozpływał więc włozyłam do lodówki i był spoko ;) Karmelowy miałam..... miał być na niedzielę ale nie dotrwał :( A te z Lidla chyba są też spoko tylko tak bardzo się nimi człowiek nie naje.....
- Dołączył: 2009-04-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 431
14 czerwca 2013, 13:01
nie jadłam jeszcze batonów, ale jem właśnie loda (z koktajlu czekoladowegoDL i wody), muszę batona kupić!
dzisiaj piąty dzień: 3,1 kg mniej :), pewnie w dużej mierze to woda, zmierzyłam się nawet bo jakoś niedowierzałam, ale ubyło, najwięcej w brzuchu - wiadomo praktycznie pusty :), ważne żeby jeszcze wytrwać no i ten wyjazd weekendowy przetrwać :)
15 czerwca 2013, 07:17
Mokka z rana jak śmietana
Cześć, dziewczyny, jak tam u was weekendowo? U mnie kolejne -0,3. Tak już czekam na siódemkę! Wczoraj musiałam COŚ zjeść i GDZIEŚ wyjść, to poszliśmy sobie na sałatkę. Zjadłam tylko część warzywną: sałatę lodową, 2 szparagi, 4 plastry ogórka oraz mały plasterek łososia i kosteczkę serka pleśniowego- resztę "niebezpiecznych" składników oddałam chłopu, nawet bez większego poświęcenia. Dressing podali mi osobno- zawsze tak proszę- to sobie tylko zamoczyłam szparaga w pysznym vinaigrecie. Ale i tak poczułam się MEGAnajedzona i zaspokojona
Potem kupiłam sobie w nagrodę fajną książkę i balerinki tudzież numer mniejsze na dupie spodenki
Jak się wydaje kasę tylko na DL- to można pofolgować
- Dołączył: 2009-11-19
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 282
15 czerwca 2013, 11:47
czesc chudziaszki :) gratuluje spadeczków :) u mnie kryzys mega kryzys.. problemy osobiste :/ musze sie pozbierac:(
15 czerwca 2013, 17:22
Przytulam
. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży.
- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 82
16 czerwca 2013, 16:06
witam ja chętnie się do was przyłączę,na dl jestem od 5 dni,zważę się po tygodniu
17 czerwca 2013, 07:32
Mały jubileusz: 15 dni, 5 kg mniej, obwody spadły- talia ze 102 na 93, biodra- ze 122 na 112, udo z 58 na 51 (tu może być faktycznie mniej, choć starałam się zawsze mierzyć dokładnie- prawe udo 10 cm nad kolanem). Z tymi obwodami- na pewno mogłam się pomylić przy pierwszym pomiarze o 1-2 cm- ale nie o 7 czy 10! Hip
Odkąd pogoda znormalniała, dużo spaceruję, chodzimy na piechotę. W tym tygodniu włączam lekkie ćwiczenia.
Kupiłam sobie legginsy w maziaki - "dżungla" w HM+. Fajnie wyciągają nogi, polecam- choć wzór wydawałoby się wybitnie pogrubiający. A jak u Was?