- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2673
17 kwietnia 2012, 21:54
Podczas reklam moją uwagę zwróciła seria produktów o nazwie "Dieta Light".
Któraś z was stosowała już tą dietę?
- Dołączył: 2013-05-08
- Miasto: poznań
- Liczba postów: 24
3 czerwca 2013, 09:18
hej dziewczyny Witam laskanebeska2013 -zycze owocnych spadków wagi:)
u mnie niestety słabo byłam na weekend nad morzem i niestety grzeszyłam:(
ale od dzisiaj biorę się za siebie
pozdrawiam
- Dołączył: 2013-02-19
- Miasto: Łańcut
- Liczba postów: 304
3 czerwca 2013, 12:03
Witajcie dziewczyny z powrotem wracam do Was
diete zaczynam dzisiaj z wagą 68,5 kg a po ostatnim odchudzaniu 23 kwietnia było 66 kg . Mój cel to 62 kg ale pocieszę sie wagą poniżej 65 kg. Przyznam sie że widziałam na wadze 65,8 kg ale to było jak byłam wykończona fizycznie i psychicznie gdy mąz w cieżkim stanie wylądował w szpitalu. No i znowu do niego trafił ale to było już zaplanowane wiec juz sie tak nie martwię, a póki jest w szpitalu ja sie biorę za odchudzanie
Zakupiłam sobie 4-pak dietylight i jedno opakowanie allevo tego nowego smaku bananowo-malinowego ( tak na spróbowanie) i do tego zostało mi jeszcze 10 saszetek z poprzedniej diety. Myślę że na razie to mi wystarczy bo oczywiście włączam do tego też owoce
- Dołączył: 2008-11-03
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 1776
3 czerwca 2013, 21:57
U mnie totalny spadek motywacji :(
- Dołączył: 2013-05-06
- Miasto: Pajęczno
- Liczba postów: 64
4 czerwca 2013, 04:59
Inka, nie poddawaj się. pisałaś kiedyś, ze 7 z przodu jest Twoim motywatorem więc tak musisz na to spoglądać.
ale ja nie mam prawa się mądrować bo miałam wakacyjną przerwę w dl
Głowa do góry, dasz radę
Wszystkie damy!!!
4 czerwca 2013, 06:07
Pewnie, że damy radę! Inka, nie łam się- już szóstka za tobą
Najgorsze są chyba te pierwsze dni- przynajmniej u mnie. Potem organizm się przestawia i trochę łatwiej. A jeszcze w weekend ogłądałam "Jedz, módl się i kochaj"( te sceny we włoskich restauracjach, rany boskie!,ale wytrwałam). Dziewczyny- w jedności siła- dajemy do przodu!
- Dołączył: 2009-11-19
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 282
4 czerwca 2013, 08:47
no tak, ta pogoda dobija, kurde no :( u mnei jakis maly wzrost wagi ale nie przejmuje sie bynajmniej.
Inka - teraz ja mam kopa w dupkę dać ?:D
i nie martwcie się jak trochę odstąpicie od diety ;) wazę żeby się nie poddawać i nie odwlekać ważenia:)
Laska- ja stosuje balsamy najczęściej czerwony rozgrzewający eveline lub perfecta( broń boże nie kupujcie VICHY bo drogie jak ciort, a skuteczne tyle co nic) no i wykupilam sobie na gruponie fale rf plus liposukcja ultradzwiekowa- nie spodziewajcie sie tych obiecanych - 10 cm w obwodzie , bo to ściema, ale na pewno skutecznei rozprawi sie z celulitem :)
4 czerwca 2013, 10:58
Alpina, dzięki za podpowiedź o balsamach.
U mnie pogoda co nieco się poprawiła- może samopoczucie i motywacja też nam poszybują do góry:). Dziś byłam tak zalatana, ze koktajl wypiłam godzinę później i nawet tego nie zauważyłam.
No to, mieszajmy dalej nasze szejki
- Dołączył: 2013-02-19
- Miasto: Łańcut
- Liczba postów: 304
4 czerwca 2013, 14:39
Witajcie dziewczyny wczoraj poszło mi całkiem nieźle. Dzisiaj też niczego sobie
na razie jestem po jednym koktajlu czekoladowym, jogurcie activia ( bo jestem przy mężu w szpitalu i nie mam jak zrobić koktajlu) i po kilku truskawkach. Czuje sie dobrze ale jestem u moich rodziców i mama zrobiła przepyszne naleśniki z truskawkami jakos się powstrzymuje ale jest naprawdę ciężko
. Zamiast tych naleśników jem truskawki
. jestem ciekawa czy od wczoraj waga mi spadła
dowiem sie tego pewnie we czwartek, jak wrócę do domu, boje sie co jutro moja mama wymyśli na obiad
na razie kusi mnie naleśnikami i tostami, a wczoraj zapiekankami. Ale mi ciężko
Ale im bardziej będę się pilnowała tym szybciej waga mi spadnie i skończę ta dietę.
Co do balsamów to ja stosowałam kilka i oprócz nawilżonej skóry nie wiedziałam różnicy w ubytku cellulitu
na razie dałam sobie spokój z takimi kosmetykami. Jak tylko mam czas to ćwiczę z Mel B i na orbitreku choć teraz z tym czasem jest krucho. Po tamtej kuracji odchudzającej moje ciało jest strasznie miękkie a skórę można naciągać
Jak tylko znajdę czas to jakoś muszę coś z tym zrobić. tylko co ?
- Dołączył: 2013-05-06
- Miasto: Pajęczno
- Liczba postów: 64
4 czerwca 2013, 15:55
alina, widzę, ze dziś jakiś dzień pokus :) ja nie byłam taka silna i się złamałam. dziś koleżanka na śniadanie serwowała tort truskawkowy bo miała urodziny i zjadłam porcję :) ale zjem tylko jeszcze jeden koktajl i dramatu nie będzie :)
- Dołączył: 2013-02-19
- Miasto: Łańcut
- Liczba postów: 304
4 czerwca 2013, 20:44
Cellinka kawałek tortu Ci nie zaszkodzi
zwłaszcza ze to były urodziny
ja na początku swojej walki miałam pełno pokus i im ulegałam dlatego tak długo szło mi to odchudzanie. Teraz jestem silniejsza bo wiem jakie efekty przynosi ta dieta wiem ze warto
choć nie stosuje się do wszystkich reguł ale ograniczam kalorie. Np dzisiaj zjadłam 1 koktajl, activie, 1 jabłko, pół pomarańczy i kilka truskawek. Głownie przez to ze nie mam czasu lub nie mam jak zrobić sobie koktajli. Albo jestem w szpitalu u męża albo wpadam do rodziców zobaczyć córkę i zrobić fragment prac na studia. Tak mam od wczoraj tylko jeżdżę tam i z powrotem. Jutro do tego dochodzi wyjazd na uczelnie po wpis
męczący będzie ten tydzień do tego egzamin w sobotę - głowa boli od tego wszystkiego. Ale z kilogramami walczę
Alpina a co u Ciebie? ciągle sie dietetujesz ?