- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2673
17 kwietnia 2012, 21:54
Podczas reklam moją uwagę zwróciła seria produktów o nazwie "Dieta Light".
Któraś z was stosowała już tą dietę?
- Dołączył: 2012-12-31
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 310
6 kwietnia 2013, 09:42
Witam i ja, no Lucynko idziesz jak torpeda. Kadziusia na pewno Ci się uda trzymam kciuki. Wczoraj zjadłam zbyt dużo kalorii (2tys), dzisiaj jest lekki wzrost (300 gram), dzisiaj mąż cały dzien w pracy wiec nie musze mu gotować obiadu, może jakoś nie będę grzeszyła:) i zrobię sobie dietetyczną rybkę.
Edytowany przez ChudaBerta 6 kwietnia 2013, 12:00
- Dołączył: 2013-02-19
- Miasto: Łańcut
- Liczba postów: 304
6 kwietnia 2013, 12:43
Witaj Kamilo i zapraszamy do naszej diety
![]()
dziewczyny mi waga nie spadła a wczoraj jak nigdy się pilnowałam
![]()
zazwyczaj waga spadała mi o 0,3 - 0,6 kg dziennie. A teraz nic. jestem zła i moja motywacja jest kiepściutka, dzisiaj mąż zafundował mi pączka i zjadłam ale i tak zaraz go spalę bo mam dużo roboty w domu więc spokojnie mogłam sobie na niego pozwolić. Zwłaszcza że dawno go nie jadłam. Ale na dzisiaj to już tyle smakołyków potem zostają tylko koktajle
Chociaż mam trochę wyrzuty sumienia
- Dołączył: 2013-04-06
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 10
6 kwietnia 2013, 12:59
witam!!! czytam Was już od tygodnia wraz z decyzją o DL. Moja historia - 4 lata temu 63kg w miedzy czasie pofolgowałam sobie plus problemy z hormonami i wyszło 71kg, rok temu zaszłam ciążę - nie przytyłam wiele bo 9kg, których już nie widziałam po porodzie w grudniu :) potem podobnie jak u kadzusia77 tabletki anty i waga szybko doszła do 77kg
![]()
więc przyszedł czas na postanowienie. DL mieszam z Allevo - wybieram to co mi najlepiej smakuje ale truskawka i zupa DL mnie nie przekonuje, za to mocca mniam uwielbiam z kawą......... Dietę zaczęłam 3 kwietnia z wagą 77 a dzisiaj zobaczyłam już 74,4 mega motywujące :))
- Dołączył: 2012-12-31
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 310
6 kwietnia 2013, 13:15
Nie ma możliwości, żeby waga nie spadała na koktailach, fundujemy organizmowi mega ujemny deficyt kalorii, i podziwiam osoby, które jeszcze mają energię na wyczynowy trening, ja bym chyba padła. Ja póki co podjęłam decyzję, że nie zamawiam koktaili, spróbuje parę dni obciąć kalorie w naturalny sposób, do tej pory jadłam codziennie 1700 kalorii i waga spadała po mału, wczoraj było 2000 tys, i waga wzrosła, więc wystarczy ze obetnę te 500 kalorii, i będzie dobrze, dzisiaj postaram się nie przekroczyć 1200 i zobaczymy co na to waga rano. Nie ćwiczę póki co, bo dalej jestem na antybiotyku, a dwa dni temu miałam wycinany mały guzek z piersi, więc dopóki szwy się nie zagoją, to nie ma mowy o narażaniu się. Nawet brzuszki odpadają, bo napinają conieco.
- Dołączył: 2009-11-19
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 282
6 kwietnia 2013, 15:08
Hej Dziewczyny :) Witam nowicjuszki :) ja jestem u teściowej wlasnie, nie mam dostępu do wagi wiec podam wynik dopiero jutro :) ciężko jest sie oprzeć smakołykom, ale póki co daje rade:/ weekendy są straszne :( Dziś jest mój 5ty dzien na diecie DL/Allevo,ale przyznam, że mam mało enrgii i zauważyłam, że cięzko mi sie wstaje. Myślę ,że fazę kick start skórcę do 10 dni. Później będzie pewnie 3 posiłki DL i 2 normalne z uwagi na to, że ćwiczę ok 3-4 razy w tygodniu i jednak trochę energii potrzebuję. Albo będe mieszać 3/2 i jeden dzień koktajle tylko , tak aby dopełzać do 57 kg. w sumie jakbym nie ćwiczyła to pewnie 14 dni spokojnie bym wytrzymała, ale za bardzo uzależniłam się od siłowni :D Pozdrawiam i udanego wieczorku :)
- Dołączył: 2006-11-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 233
6 kwietnia 2013, 21:43
ja spokojnie daje rade na silowni dzieki hydroxycut hardcore.
wypilam dzisiaj 3 koktajle plus zupa- juz czasowo nie wcisnelam 5 posilku.
- Dołączył: 2006-11-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 233
7 kwietnia 2013, 08:42
ale tu spokojnie....
![]()
nie ma z kim pogadac. to przez weekend?
6 dzień restrytkcyjnej i znowu spadek -0.3 kg
![]()
jeszcze tylko 6 kg do osiagniecia celu.
dalej czuje sie swietnie, ale troche doskwiera mi głód wiec nie załuję sobie ciepłej herbaty i kawy ze słodzikiem Stevia. jest niedziela 8.40 wiec jestem juz po pierwszym koktajlu mocca i wlasnie pije duuużą kawkę.
wiecie mam taki sposób żeby mimo wszystko nie łykac DL na pusty żołądek- jak tylko się obudzę pierwsze co robie to wypijam szklankę wody, żeby rozruszac brzuszek i 5 minut później koktajl. myślę że w tej sposób troszkę go "oszczędzam"
- Dołączył: 2013-02-19
- Miasto: Łańcut
- Liczba postów: 304
7 kwietnia 2013, 11:43
witajcie dziewczyny
Po piątkowym piciu koktajli oczywiście spadku wcale nie było. Wczoraj do południa piłam tylko koktajle ale po południu nie dałam już rady i zaczęłam jeść
![]()
a na koniec dnia winko. I dzisiaj stanęłam na wagę i co widzę. 69,7 kg. nie rozumiem jak dbam o to by były same koktajle to waga stoi w miejscu a jak trochę sobie pofolguje to waga spada
![]()
chyba przejdę na mieszaną bo mój organizm chyba potrzebuje trochę normalnego jedzenia
- Dołączył: 2010-10-11
- Miasto:
- Liczba postów: 94
7 kwietnia 2013, 12:10
Hejka :) Ja właśnie piję zupę z kurczaka, w sumie to jestem trochę na mieszanej, nie mialam gdzie zrobic koktajlu, to jak wrocilam do domu musialam zjesc cos normalnego twarozek, pomidorki koktajlowe i pierś wędzoną z kurczaka, ja też będę na takiej ala mieszanej. Niestety dzisiaj dopadły mnie znowu zaparcia... a tak dawno ich nie miałam, muszę przewertować parę stron do tyłu, bo tam pisałyście co wam pomaga :) ja się nie ważę, unikam wagi jak ognia... boję się porażki i wolę po prostu ciuchy mierzyc, pozdrawiam :)
- Dołączył: 2009-11-19
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 282
7 kwietnia 2013, 12:16
alina88 napisał(a):
witajcie dziewczyny Po piątkowym piciu koktajli oczywiście spadku wcale nie było. Wczoraj do południa piłam tylko koktajle ale po południu nie dałam już rady i zaczęłam jeść a na koniec dnia winko. I dzisiaj stanęłam na wagę i co widzę. 69,7 kg. nie rozumiem jak dbam o to by były same koktajle to waga stoi w miejscu a jak trochę sobie pofolguje to waga spada chyba przejdę na mieszaną bo mój organizm chyba potrzebuje trochę normalnego jedzenia
witaj w klubie :D ja wczoraj same koktajle i co? no ani grama w dół :/ troche to wkurzajace, dzis jeszcze pociagne same koktajle i jutro mieszana, czyli 2 posilki lekkie normalne i 3 koktajle plus ćwiczenia zobaczymy. milam nadzieje na poranek poniedziałkowy z "5" z przodu ale chyba nie tym razem :/