- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2673
17 kwietnia 2012, 21:54
Podczas reklam moją uwagę zwróciła seria produktów o nazwie "Dieta Light".
Któraś z was stosowała już tą dietę?
- Dołączył: 2009-11-19
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 282
3 kwietnia 2013, 15:32
:) heh, dziewczyny u mnie głodek cos sie odzywa a nie moge zmusic sie do kolejnego posiłku z dietą egh :-) ale jakos muszę wcisnąć to w siebie. Do Nowych dziewczyn- ja tez jestem na etapie początkowym i czuję że mój organizm się trochę buntuje tzn. żołądek się kurczy i troche mi słabo, ale z reguły trwa to do 3 dni potem już wraca się do normy :) dziś sie nie ważę bo kobiece przypadłości mnie dorwały więc historie z zatrzymywaniem wody itp. się ujawnią pewnie, a po co psuć sobie humor?:D Pomiar jutro wieczorkiem :) EDIT: juz sobie z paskiem poradziłam :D uff:)
Edytowany przez alpina23 3 kwietnia 2013, 15:36
- Dołączył: 2013-01-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 10
3 kwietnia 2013, 16:06
Hej Dziewczynki,
Pewnie nikt mnie nie pamięta, ponad miesiąc temu zaliczyłam krótki epizod na tym forum, potem można powiedzieć, że "zaginęłam w akcji". Przez ten czas wypróbowałam już chyba wszystkiego czego wcześniej nie próbowałam. W sumie na dukanie straciłam 4 kg w 3 tygodnie, z czego 2 wróciły mi już do dzisiaj. Sama jestem sobie winna. Inna moja szaleńcza akcja to dieta master cleanse (tzw. dieta lemoniadowa) super sprawa ale tylko dla wytrzymałych, ja wytrwałam 2,5 dnia z czego straciłam 2 kg w tym czasie, które wróciły tydzień później (heh...jak to piszę to mam wrażenie, że to spowiedź osoby psychicznie chorej no ale cóż). Obecnie wracam skruszona do diety light gdy tylko dojdzie do mnie paczka z koktajlami. Z rzeczy sprawdzonych w ostatnich tygodniach mogę Wam z czystym sumieniem polecić body wrapping kosmetykami z bingospa (specjalistyczne kosmetyki, a tańsze niż te w sklepach, dla przykładu koncentrat, który starczy na miesiąc kosztuje 16 zł) ale to też dla tych, które lubią eksperymenty, oraz tabletki THERM LINE II, które u mnie świetnie się sprawdziły, choć początkowe 3 dni są ciężkie bo skacze ciśnienie itp., generalnie lepiej być zdrowym kiedy się je stosuje, aha i nie są polecane osobom z tendencją do depresji, przy czym ja leczę się od roku na deprechę i wypróbowałam je na sobie bez większych problemów. Nie chcę się rozpisywać co do powyższych eksperymentów bo nie jest to tematem tego forum, ale pomyślałam, że komuś się mogą moje eksperymenty przydać w walce z kilogramami :) mam nadzieję, że przygarniecie mnie do swojej "drużyny", za kilka dni zaczynam kolejną walkę :D pozdrawiam ciepło w ten zimowy dzień.
- Dołączył: 2009-01-20
- Miasto: Almar
- Liczba postów: 1174
3 kwietnia 2013, 18:40
może dieta mieszana też można:)
- Dołączył: 2006-11-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 233
3 kwietnia 2013, 19:05
no wlasnie moze powinnas mieszac albo sprobuj tak jak poradziola ci jedna z dziewczyn i zamiast wody uzyj mleka 0% ja dzisiaj czuje sie swietnie. wcale nie mam spadku energii mimo ze ciezko pracuje.
- Dołączył: 2013-02-19
- Miasto: Łańcut
- Liczba postów: 304
3 kwietnia 2013, 19:38
Ja niestety zjadłam tylko 2 koktajle i troszkę obiadu normalnego. Bo musiałam spróbować czy dobry barszczyk ugotowałam córce potem czy nie jest za gorący, potem robiłam drugie i tez musiałam popróbować czy dobrze doprawione itd. Oczywiście tylko popróbowałam, nie żeby jadła z talerza ale jednak. Mam nadzieję że jutro będzie lepiej
- Dołączył: 2010-10-11
- Miasto:
- Liczba postów: 94
3 kwietnia 2013, 20:50
Ja właśnie czwarty kojtajl piję. trzymacie się z tym jedzeniem do 20 jak piszą w tym mini poradniku czy nie? Ale mam ochotę na coś normalnego a to dopiero pierwsze dzień, dżizas :D...
- Dołączył: 2008-10-10
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 885
3 kwietnia 2013, 22:00
jaki tu gwar :)))...u mnie dzień zaliczony, więc żeby nie zaprzepaścić ostatnich chwil lecę spać :) fajnie, że jesteśmy w tak licznym gronie. Mam nadzieje, że z każdym dniem będzie lepiej. Do jutra dziewczynki! ;]
- Dołączył: 2006-11-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 233
4 kwietnia 2013, 06:10
ja pierwszy posiłek jem o 7 rano ostatni o 19. w sumie 5 posiłków co 3 godziny. weszlam dzisiaj znowu na wage ( znajac zycie bede na nia wchodzila codziennie bo przeciez sie nie powstrzymam) i nie schudłam ani grama!!!! nic. troszke mi smutno po wczorajszej milej niespodziance
![]()
chcialabym, codziennie widziec chociaz malutki spadek. ale mój organizm jest juz bardzo odporny na kolejne próby odchudzania, za duzo juz zrzuciłam....
- Dołączył: 2008-10-10
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 885
4 kwietnia 2013, 07:42
Dzień dobry :) ja mam niby dziś spadek o 1 kg, ale co to jest wobec całości? Nie cieszę się póki co, tylko modlę aby udało mi się przetrwac pierwszy tydzień. Niestety mam w pracy i poza taki zapiernicz, że padam na pysk, więc musiałam sobie dziś rano zaaplikować energizera (Monster - 9 kcal w 100ml ;)). Za trzy tygodnie mam imprezę, więc muszę się trzymać, żeby zrzucić 6 kg. myśle, że to jest wykonalne.