- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2673
17 kwietnia 2012, 21:54
Podczas reklam moją uwagę zwróciła seria produktów o nazwie "Dieta Light".
Któraś z was stosowała już tą dietę?
- Dołączył: 2009-01-20
- Miasto: Almar
- Liczba postów: 1174
2 kwietnia 2013, 17:25
Ale u was smakuje to dobrze i cieszę się :) i trzymam was kciuki :) a u mnie.. chyba wypiję tylko wodę... z owocami... i jakąś zupa z knorra..
2 kwietnia 2013, 17:44
cytrynkaa - jeżeli leżą u Ciebie te zupki i nie masz co z nimi zrobić to ja jestem zainteresowana :).
- Dołączył: 2006-11-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 233
2 kwietnia 2013, 18:56
oj cytrynkaa- czasami trzeba pocierpiec zeby byc piekna, cos czuje ze ci sie nie chce...... ale jak masz sie meczyc. powiem ci tylko ze podczas mojej calej walki i gubienia tych 30 kg ani przez chwile nie bylo mi przjemnie i lekko. nieraz bylo mi niedobrze, słabo cos mi nie smakowało...
- Dołączył: 2010-10-11
- Miasto:
- Liczba postów: 94
2 kwietnia 2013, 20:27
Huhu od jutra zaczynam ! Dzisiaj mieszaną zrobilam, a od jutra restrykcyjna przez 21 dni. mam nadzieję, że pomogą mi koktajle schudnać, bo niskokaloryczna dieta nic już nie daję ;/ schudlam 17 kilo i wazylam 80,teraz niestety 84 przy wzroście 178cm. chciałabym dobić do 69kg. Mój pierwszy cel to 75 kg. chodzę na siłownię co drugi dzień, a w dni wolne od siłowni cwicze z Ewką Skalpel. mam nadzieję że tym razem wytrwam na koktajlach.....
- Dołączył: 2013-02-19
- Miasto: Łańcut
- Liczba postów: 304
2 kwietnia 2013, 21:30
Witajcie dziewczyny
![]()
gratulacje wytrwałości
![]()
ja niedawno wróciłam od rodziców do domu wypakowałam się, wysprzątałam, wykąpałam i mam chwilkę dla was
![]()
Po tych świętach czuje sie okropnie
![]()
brzuch mnie boli i mam cały dzień kaca
![]()
Te święta to 3 dni obżarstwa i nic nie robienia. Aż boje sie stanąć na wagę co to będzie
![]()
Od jutra miałam zacząć dietkę ale dla mojego organizmu może to być szok. Przez 3 dni jadłam i jadłam a od jutra miały by być same koktajle? Dlatego postanowiłam ze zrobię sobie taką dietkę oczyszczającą opartą na warzywach i owocach a od czwartku czy piątku przejdę na koktajle. Myślę że takie dni przejściowe trochę uspokoją mój wyczerpany jedzeniem organizm. jutro go trochę przystopuję a potem zabieram się do dzieła
Dziewczyny życzę wytrwałości, silnej woli i szybo znikających kilogramów
![]()
Dołączę do Was w czwartek lub w piątek
- Dołączył: 2008-10-10
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 885
2 kwietnia 2013, 21:33
Nooo dziewczynki, nie poddawać mi się tu...ja już w sumie II dzień na diecie, choć I na proszkach. Jest ciężko, głodna jestem jak cholera...a do tego wszystko w koło kusi aby coś przegryźć. Niemniej wiem, że rezultaty po DL są niesamowite, więc warto wytrwać. Jedna dziewczyna na tym forum poleciałą dość ekstremalnie i trzymała ścisła 5 tygodni...schudła 20 kg!!! Ja chciałabym wytrzymać te 3! Na bank można zrzucić 6 kg, jak nie więcej! Do boju dziewczyny!
- Dołączył: 2009-01-20
- Miasto: Almar
- Liczba postów: 1174
2 kwietnia 2013, 22:03
No i żołądek mnie boli, więc lepiej żebym nie piła...
- Dołączył: 2006-11-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 233
3 kwietnia 2013, 06:06
czytalam o niej, ale piła 4 koktajle dziennie plus tabletki BIO CLA z zielona herbatą :) właczyła sobie straszne extreme. kochane wytrzymałam pierwszy dzień , oczywiscie nie powstrzymalam sie i musialam wejsc rano na wage. jest spadek!!! huraaa! -0.8 kg! uwazam ze to strasznie duzo, bo wcale nie objadalam sie na swieta i wiem ze nie mam duzego nadmiaru wody, caly czas cwicze i zdrowo sie odzywialam. wiec dieta faktycznie dziala! jestem bardzo sszczesliwa bo liczylam po pierwszym dniu na -0.5 kg a schudłam wiecej :)
- Dołączył: 2008-10-10
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 885
3 kwietnia 2013, 08:18
hello, u mnie niestety nie jest tak optymistycznie. waga mocno trzyma na 69kg i nie chce puścić. mam nadzieje, że ten bunt szybko minie. czuje się tak strasznie w swojej skórze/wadze/outficie, że najchętniej nic bym nie jadła.strasznie jestem na siebie zła, że dopuściłam się do takiego stanu...a było tak pięknie. niestety kocham słodycze, a do tego jedzenie jest moim jedynym lekiem na smutki...teraz pogoda dobija!!! spałabym 24h/dobę...nie nadaje się kompletnie na ten nasz polski klimat! chce wiosny! w sumie może być i lato :) byle było duuużo słońca! ale nic to dziewczynki, po koktajlu i do pracy!