- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2673
17 kwietnia 2012, 21:54
Podczas reklam moją uwagę zwróciła seria produktów o nazwie "Dieta Light".
Któraś z was stosowała już tą dietę?
- Dołączył: 2012-05-14
- Miasto: Ostrzeszów
- Liczba postów: 182
15 maja 2012, 18:10
Kurczę z ta kawę :( nie wyobrażam sobie bez niej dnia, nie chodzi mi o to, że jestem jakąś kawoszką, ale, po prostu się boję, że jak 1 rano nie wypije, to mi łeb będzie pękał albo zasnę w pracy przy biurku :D No ale od jutra spróbuję. Czy któraś z Was normalnie pije rano kawę, a na czas diety ją odstawiła i jak to znosi????
A jeśli chodzi o fazę uderzeniową, to ja na razie mam plan wytrzymać te 3 tyg :D choć muszę powiedzieć, że mam dopiero 2 dzień a miałam dziś lekki kryzys i zjadłam 1 batonik (Rossmann- też jakieś "dietetyczny ok 140 kcal) :( :( :( idę zaraz odpokutować i "pojadę" hulahopem pół godziny... :)
- Dołączył: 2012-05-14
- Miasto: Ostrzeszów
- Liczba postów: 182
15 maja 2012, 18:16
Słuchajcie, a co z innymi specyfikami, słyszałam , że ta dieta strasznie wyniszcza organizam (tak jak Cambridge) leci wątroba i trzustka, znajomy mi powiedział, żebym od razu kupiła sobie coś na wątrobę.... ups
Może można by sobie łykać dodatkowo jakiś Hepatil, Verdin czy coś w tym stylu, no i np. magnez?? Jak myślicie?
- Dołączył: 2010-07-14
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 86
15 maja 2012, 20:11
Każda dieta gdzie eliminujesz jakiś składnik, jak np. białkowa jest obciążająca dla organizmu, więc nie można na niej długo być. Przez 3 tygodnie myślę, nie powinna Ci, aż tak spustoszyć organizmu, żebyś miała wątrobę do wymiany ;)
Na kolacje zjadłam zupę ziemniaczano-porową z diety z Rossmanna. Wszystko spoko, ale nie przepadam za parem, chociaż może podejdzie ;) Moim faworytem pozostaje zupa krem :)
- Dołączył: 2009-01-24
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 60
15 maja 2012, 21:15
Jakoś nie obawiam się szczególnie poważnych skutków ubocznych. Produkty diety light sprzedawane są przez apteki, nie sądzę by pakowały się one w sprzedaż produktów, które wyniszczają organizm.....
Zakończyłam piąty dzień zmagań, organizm już się przyzwyczaił i czuję się super... :) Moja wątroba i trzustak chyba raczej też :)
- Dołączył: 2012-05-15
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 24
15 maja 2012, 21:18
Witam.
Jestem dziś 4 dzień na diecie light i poszło 2,30 kg w dół... Samopoczucie całkiem nieźle, głód niewiele odczuwalny. Mieszam koktajle diety light na zmianę z allevo( te z rosmanna), aby było jakieś urozmaicenie. I smakowo te allevo są chyba lepsze niż dieta light,polecam shake czekoladowy i koktajl truskawkowo-jagodowy(w porównaniu z DL truskawkowym to poezja) Batonów staram się nie jeść,ewentualnie połóweczka dziennie w "trudnych chwilach"( te z allevo pyszny jagodowy). Mam zamiar wytrzymać 3 tygodnie na DL i mam nadzieję,że w tym czasie zrzucę kilka kilogramów. Trzymam kciuki za to aby się nam wszystkim udało przed latem pozbyć nieco sadełka:)Wieczory zapijam ciepłą herbatką zieloną i jakoś się trzymam. A jak Wam idzie?
Edytowany przez ania3m 15 maja 2012, 22:19
- Dołączył: 2012-05-01
- Miasto: Chrzanów
- Liczba postów: 16
16 maja 2012, 07:14
Witam
6 dzień diety i dziś kolejne 0,5kg - tak mogłoby być cały czas.
Ja zawsze pilam po 2-3 kawy a teraz nie piję i wcale mi nie brakuje. 2 dzień był ciężki i bolała mnie głowa ale od czego są tebleteczki. Teraz jest OK.
Trzymam się ściśle koktajli DL nie mieszam a Allevo ale warto spróbować. Ja wieczorami zamiast 1 koktajlu albo dodatkowo dojadam galaretkę owocową np z jabłuszkiem, własnoręcznie robioną. To taka nagroda za odmawianie sobie tych pysznych chlebków z masełkiem i świeżuteńka szyneczką.... mniam. No i świetnie wypełnia żołądek a kalorii ma niewiele bo to woda, aromat i barwnik.
Świetne jest też zastąpienie posiłku soczkiem z pomidora - niewiele kalorii a zapucha ze hej. No i organizm w miarę normalnie funkcjonuje nie na samym proszku z saszetki.
Edytowany przez elcia1979 16 maja 2012, 07:15
- Dołączył: 2012-05-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 146
16 maja 2012, 08:22
hej u mnie minął 6 dzień i -4,3kg mniej, co do smaków koktajli to mi bardziej smakują DL niż Allevo ale oczywiście kwestia gustu, z zup jak skończą się zapasy to rezygnuje bo jak dla mnie bez rewelacji są do wypicia ale koktajle dużo smaczniejsze. Dzisiaj czekam na przesyłkę z apteki internetowej z zapasami DL na ciąg dalszy diety. Mam nadzieje ze uda mi się wytrwac do końca bo niestety czym bliżej zawsze jestem tym łatwiej poddaję się pokusom. Batonów nie próbowałam i nie zamierzam narazie bo boję się ze wpadnę w ciąg słodyczowy :)) Teraz będę twarda i mam nadzieje dotrwać to końca i co ważniejsze dopilnować zeby wagę utrzymać :)
- Dołączył: 2010-07-14
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 86
16 maja 2012, 10:01
Zaczęłam czwarty dzień diety. W ciągu doby schodzi mi średnio 0,5kg, może jak mi się okres skończy to też troszkę waga poleci i obwód brzuszka przede wszystkim :) Waga na dziś 66,2kg.
- Dołączył: 2012-05-15
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 24
16 maja 2012, 10:13
Witam.
Dzis 5 dzien diety. kojelny kilogram mniej,a czuje sie dosc dobrze,zero zmeczenia czy checi wypicia kawy. Glod slabo odczuwalny,jezeli pije koktajle systematycznie,co ok. 3godzinki. Co do batonow to traktuje je jako koniecznosc,najwyzej 1/2 dziennie,w wypadku kiedy nie moge wypic koktajlu czy zjesc zupy.
Co do ceny DL to polecam apteke doz,maja apteki w calej Polsce i mozna tam kupic w dobrej cenie DL. Wystarczyc zalozyc sobie karte programu"dbam o siebie" lub poprosic o nia w aptece. Z karta wychodzi ok. 23-25 zl za opak.
- Dołączył: 2012-05-14
- Miasto: Ostrzeszów
- Liczba postów: 182
16 maja 2012, 12:27
Witajcie, dziś mój 3 dzień, próbowałam rano bez kawy, ale nie dałam rady, dzis taki pochmurny dzień, i aż przysypiałam na biurku, a mój pracodawca od razu mi powiedział, że chyba się nie wyspałam ;P, więc jak zwykle, tylko że do drugiego koktajlu dosypałam 1/2 łyżeczki rozpuszczaskiej i od razu lepiej. Ale musze powiedzieć że to chyba znacznego wpływu nie ma, bo przez te 2 dni zeszło mi równo 1 kg!!!! :) :) :) także na dziś 72. Tak w ogóle to mam zamiar wrócić do 60 :D :D, później jakąś inną dietę i intensywne ćwiczenia.
I tak naprawdę ogromnie się cieszę z tej DL, bo jest jak dla mnie super motywacją !!!!!!!!