Temat: Dieta Light !?

Hej!

Lonicera, jak popatrzę na siebie, chyba wolałabym być singielką, ja mam 34, dziecko kochane nad życie i męża już nie tak kochanego, wręcz mnie wku...a na każdym kroku, jak tak dalej to wymienię na nowszy model!!! 

Lopezjanka...Masz rację, lepiej zjeść troszkę tego na co akurat mamy nieziemską ochotę niż dostać potem jedzeniowego szału...Też będę stosować tę zasadę jak zacznę jeść "normalnie"...

Hej!! Mam zamiar zacząć tę dietę ale po wakacjach bo jutro wyjeżdżam :D Nie chce przytyć więc nie będe bardzo szaleć a od pon po wakacjach ide na allevo z przekąskami z owoców i warzyw co myślicie :D

 

KociarAnia Ja też jestem na Allevo, mnie bardziej smakuje niż dl...Myślę, że Twój plan jest jak najbardziej do zrealizowania tzn. allevo plus warzywno-owocowe przekąski...Póki co życzę udanych wakacji i mam nadzieję, że wpadniesz tutaj po powrocie:-)

garibaldka...brawo! ja chyba nie dam rady,kiedyś byłam szczupła i tyle,po ciążach schudłam normalnie bez żadnej diety do swojej wagi 54 kg,niestety potem pojawił się u mnie jakiś guz na tarczycy i mam wycięty jeden płat,od czasu operacji (6 lat) nie biorę  leków jak to niektórzy muszą po usunięciu tarczycy bo niby wyniki są dobre,niestety tyję i nawet za bardzo nie byłoby problemu bo uda,pupę mam nawet znośne ale ten brzuchwszystko kumuluje mi się właśnie w tym miejscu,coś ostatnio czytałam że może to być insulinooporność nawet moja pani endokrynolog mi to zasugerowała ale na tym się skończyło bez żadnych badań ani niczego.Same młode dziewuszki na tym forum są, widzę ja przy Was to jaj babuleńka haha (42latka już)

też myślę, że lepiej dać się skusić, tak delikatnie, niż potem pozwolić żeby każda nasza myśl krążyła wokól tego na co mieliśmy ochotę ;) ja ze dwa razy zjadłam pizzę na diecie... nie mogłam się powstrzymać..., ale waga się zatrzymała raz, a potem poszła, także tragedii nie było :)

u mnie na wadze dziś diabeski wynik 66.6
nescafe ja bym zrobiła badania,jakieś poziomy hormonów itp.i zamiast diety light przeszła bym na montignac'a bezpieczniejsze rozwiązanie
kociarania do zobaczenia we wrześniu

witam porannie z kawą  u mnie niestety kryzys - waga troszkę podskoczyła  mam mega kryzys, bo żeby chociaż stała w miejscu a nie szła w górę  (i nie jest to przed okresem). Mąż (nauczyciel wf) ciągle namawiał mnie na ćwiczenia a ja broniłam się zawzięcie. Czas chyba jednak przestać i wziąść się do roboty. Nescafe - nie same młodziutkie dziewczyny tu są 

czaga nie martw sie, a co do ćwiczeń to mnie też wołami nawet nikt nie zaciągnie