- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2673
17 kwietnia 2012, 21:54
Podczas reklam moją uwagę zwróciła seria produktów o nazwie "Dieta Light".
Któraś z was stosowała już tą dietę?
- Dołączył: 2009-10-06
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 22
11 sierpnia 2012, 13:09
anonkaa: tak ;) ja się nie mogę opanować i ważę się codziennie... waga czasem nieznacznie mi podskakuje wtedy gdy dzień wcześniej się za dużo wody opiję ;) na tej diecie strasznie chce mi się pić :-/
11 sierpnia 2012, 15:09
No to dziś początek dietki!
![]()
![]()
![]()
Zjadłam (a raczej wypiłam) już koktajl mocca i czekoladowy. Nawet dobre.
Obudziłam się dziś z bólem żołądka i ciągle mnie boli. Plusem tej sytuacji jest to, że nie mam ochoty na nic do jedzenia.
Poczytałam sobie składy Allevo i DL i wydaje mi się, że bardziej będzie mi pasować DL. Mam lekkie uczulenie na białko mleka, a w Allevo jest go więcej. DL jest bardziej na bazie soji.
Pasek postępu zaktualizowany, pozytywne nastawienie jest - to się musi udać!!!
- Dołączył: 2012-04-15
- Miasto: Świdnica
- Liczba postów: 46
11 sierpnia 2012, 21:57
Powodzenia vivienne!
Ja dziś walczę z suchością w ustach. Non sto coś piję. Jak nie woda to herbata czerwona, a pić nadal się chce. Wczoraj poszło 1,5 L litra wody + 0,4L kawy + 0,4 L herbaty, więc o odwodnieniu raczej nie można mówić. gawcia czytam, że masz podobny problem - ile wody dziennie wypijasz??
11 sierpnia 2012, 22:47
Dziękuję dziewczyny za życzenia! Pierwszy dzień minął dobrze, głodna nie byłam. Zjadłam dziś zupkę kurczakową DL i ziemniaczano-porową Allevo. Piłam też koktajl mocca i czekoladowy z DL i truskawkowo-jagodowy z Allevo. Ten ostatni średnio mi smakował, reszta była w porządku. O dziwo nie jest mi zimno, a zawsze marznę jak tylko obetnę trochę kalorii. Tak więc jestem dobrej myśli.
Bibinn na stronie Allevo są pytania i odpowiedzi i tam napisali: "W ciągu pierwszych dób stosowania produktów Allévo w Fazie Startowej
(Kick Start) organizm zużywa energię zmagazynowaną w wątrobie
(glikogen), aby dostarczyć mózgowi odpowiednią ilość energii (glukoza =
cukier we krwi). W momencie keidy wątrobowe zapasy energetyczne są już
zużyte, rozpoczyna się spalanie tkanki tłuszczowej. Proces ten nazywa
się ketogenezą. Wówczas w wątrobie powstają ciała ketogenowe, które mogą
być wykorzystane przez mózg jako źródło energii. Gdy rozpoczyna się
proces ketogenezy, większości osób towarzyszy uczucie uniesienia,
ekscytacji. Może się pojawić również oddech o acetonowym odczynie."
Czyli jak masz suchość i niesmak w ustach to znaczy, że spalasz tłuszczyk. :)
Edytowany przez a16547014c75787ae648489f9a2a84b3 11 sierpnia 2012, 22:47
- Dołączył: 2012-04-15
- Miasto: Świdnica
- Liczba postów: 46
11 sierpnia 2012, 23:06
vivienne78 napisał(a):
...Czyli jak masz suchość i niesmak w ustach to znaczy, że spalasz tłuszczyk. :)
i tym oto optymistycznym akcentem dobrej nocy życzę :))
- Dołączył: 2012-05-26
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 202
12 sierpnia 2012, 08:33
he he, faktycznie optymistyczne
![]()
i też miałam moment suchości w ustach, teraz już nie - czy to znaczy, że spaliłam już cały zapasik
![]()
wiem, że nie
Edytowany przez czaga123 12 sierpnia 2012, 11:21
- Dołączył: 2009-10-06
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 22
12 sierpnia 2012, 09:52
Bibinn napisał(a):
Powodzenia vivienne! Ja dziś walczę z suchością w ustach. Non sto coś piję. Jak nie woda to herbata czerwona, a pić nadal się chce. Wczoraj poszło 1,5 L litra wody + 0,4L kawy + 0,4 L herbaty, więc o odwodnieniu raczej nie można mówić. gawcia czytam, że masz podobny problem - ile wody dziennie wypijasz??
Bibinn - wiesz, ja suchości w ustach nie odczuwam ale to pewnie dlatego że nałogowo żuję gumę ;) A co do picia to wydaje mi się że 2 litry wypijam bez problemu - kiedyś nie potrafiłam się zmusić żeby często pić a teraz po prostu ciągle mam ochotę. Ale to pewnie sposób mojej podświadomości na zapomnienie o jedzeniu ;)
Edytowany przez gawcia1983 12 sierpnia 2012, 09:53
- Dołączył: 2012-08-01
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 88
12 sierpnia 2012, 10:10
dla mnie też wypicie 1,5-2 l wody dziennie to był wyczyn, a dzięki tej diecie nie zauważam nawet że wypijam tyle ;)
- Dołączył: 2012-08-02
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 315
12 sierpnia 2012, 17:21
aha...weekend to się żadna nie odzywa:)